reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2023

wiem wiem ja od razu wrzuciłam i pierwszy przyrost miałam 180 % teraz mam 132% zastanawiam sie po prostu czy wolniejszy wzrost od ostatniego razu to zły znak czy przysroty moga sie wachac byle by było wiecej niz 66 % wiem że panikuje ale już taka jestem :(
oczywiście, że mogą się wahać, piękne przyrosty, nie zamartwiaj się bez sensu ☺️
 
reklama
wiem wiem ja od razu wrzuciłam i pierwszy przyrost miałam 180 % teraz mam 132% zastanawiam sie po prostu czy wolniejszy wzrost od ostatniego razu to zły znak czy przysroty moga sie wachac byle by było wiecej niz 66 % wiem że panikuje ale już taka jestem :(
Ja nie miałam nawet 66% przyrostu i serduszko bijące widziałam wczoraj🙂
 
Mam kolejny wynik, przyrost 74% i jakoś tak średnio do tego podchodzę… w sobotę wyjeżdżamy na Eurotrip i niech się dzieje co chce…
 

Załączniki

  • IMG_0847.jpg
    IMG_0847.jpg
    141 KB · Wyświetleń: 70
wiem wiem ja od razu wrzuciłam i pierwszy przyrost miałam 180 % teraz mam 132% zastanawiam sie po prostu czy wolniejszy wzrost od ostatniego razu to zły znak czy przysroty moga sie wachac byle by było wiecej niz 66 % wiem że panikuje ale już taka jestem :(
podobno beta w pewnym momencie hamuje z przyrostem (wydaje mi się ze jak osiągnie 1000 to już tak może hyc) takze nic się kompletnie nie przejmuj 😘 mysle ze teraz po prostu trzeba śmigać do gina na USG bo przy takiej becie juz powinno być coś widać 😁 mi lekarka powiedziała że jak jest 1500 i wiecej to już zazwyczaj widać
 
Mam kolejny wynik, przyrost 74% i jakoś tak średnio do tego podchodzę… w sobotę wyjeżdżamy na Eurotrip i niech się dzieje co chce…
ja miałam przyrosty słabe do pewnego momentu a poznie ruszyło z kopyta (powyżej 380) takze nie przejmuj się! Ważne że jest przyrost i jest w normie! Lepiej przejmuj się jak spakować walizkę i niczego nie zapomnieć 😅😁
 
ja miałam przyrosty słabe do pewnego momentu a poznie ruszyło z kopyta (powyżej 380) takze nie przejmuj się! Ważne że jest przyrost i jest w normie! Lepiej przejmuj się jak spakować walizkę i niczego nie zapomnieć 😅😁
cały czas myślę o walizkach 😂 Wiesz miesiąc temu miałam pierwszy przyrost 200%, drugi 88,9% a potem spadek więc podchodzę do tego na chłodno… Po dwóch poronieniach mam wrażenie, że to taka normalność… Jedyna różnica to taka, że co kolejna ciąża, to osiąga wyższą betę niż poprzednia 😝
 
reklama
Jak tam dzis dziewczęta samopoczucie? Ktoś coś dzis bada? Ja mam konsultacje telefoniczną z lekarka do której będę chciała pozniej chodzić jako do prowadzącej (o ile opinie są ok i nie przejadę się na niej) I mam lekkiego stresa bo słyszałam że robią problem dziewczynom u których ciaza jest z in vitro i nie chcą lekarze prowadzic 😞 jakby to nasza wina była że wszystkie inne metody nie wchodzą u nas w grę. Ale cóż! Staram się źle nie nastawiać. Mam nadzieję że zleci mi jakieś badania czy coś bo fizyczna wizytę mam u niej zaplanowana na 29go.
U mnie w miarę, myślałam że pospie dłużej a tu o 7:30 gość dzwoni że mi fakturę przywiózł którą miał mailem wysłać 😁 Poszłam do niego nieumalowana, nieuczesana i w piżamie 🙃

wiem wiem ja od razu wrzuciłam i pierwszy przyrost miałam 180 % teraz mam 132% zastanawiam sie po prostu czy wolniejszy wzrost od ostatniego razu to zły znak czy przysroty moga sie wachac byle by było wiecej niz 66 % wiem że panikuje ale już taka jestem :(

Mam kolejny wynik, przyrost 74% i jakoś tak średnio do tego podchodzę… w sobotę wyjeżdżamy na Eurotrip i niech się dzieje co chce…
Trochę kiepski przyrost choć w normie. Ale progesteron obiecująco wygląda, to u Ciebie był ok 30? Czy pomyliłam? Ja tylko raz zrobiłam przyrost i więcej już nie robię bo osiwieje. Czekam na USG. W poprzednich ciazach przyrosty były wysokie a niestety dwie straciłam w 9 i 13 tydz.

Strasznie się dziś wkurzylam. Chciałam się umówić do ginekologa na nzf, od tygodnia dzwonię, wkoncu odebrali a babka z rejestracji mówi mi że termin najblizszy to 9września. Mówię że w ciąży jestem (powinna mnie do tygodnia przyjąć) to stwierdziła że nic nie zrobi bo nie ma wcześniej terminów. I tak pójdę prywatnie ale już mnie to wkurza że takie wysokie składki place zdrowotne a jak przyjdzie potrzeba to i tak muszę iść prywatnie do lekarza czy stomatologa. Prowadzę swoją firmę i oprócz tego pracuje na etacie więc trzy razy mi składkę zdrowotna pobierają, z mojej firmy, z etatu i z premii 😱
 
Do góry