Cześć wszystkim! Witam się bardzo nieśmiało. Dzisiaj powinnam dostać @, ale od 19 czerwca domyślam się, ze nie nadejdzie i oby tak pozostało do marca 2023. Jestem mama 2 wspaniałych dzieciaczków z ciaz zupełnie bezproblemowych
3,5 roku temu postanowiliśmy z mężem, ze postaramy się o kolejna pociechę, ale jakoś nam nie wychodziło. W lutym 2021 okazało się ze się udało (plamienie implantacyjne) jednak poszło kilka dni po spodziewanej miesiączce… w pazdzierniku udało się poraz kolejny i na dniach zostalibyśmy rodzicami, ale los chciał nas bardziej doświadczyć i po świętach dowiedzieliśmy się o poronieniu chybionym. Ronilam „naturalnie” oczekując w domu. Czytam, ze boicie się porodu, ja się bałam 2 bo przy 1 byłam głupia i myslalam ze to większa „ku.pka”. Jednak poronienie 8tc przeciągało mnie gorzej niż oba porody razem. Także nie boje się porodu, ja się boje poronienia… Mam wielka nadzieje, ze żadnej z nas nie spotka taki los i wszystkie dotrwamy do marca
@MamaR kto by pomyślał ze się spotkamy na marcowkach?
u mnie dzisiaj test pozytywny, nie tak ciemna ta kreseczka jak bym chciała, ale ewidentnie widoczna
jutro i w piątek badam betę, żeby spać chociaż troszczkę spokojnie
Od 3 dni mdłości na wieczor, nic mi się nie chce i wieczorami jestem padnięta. Jedzenie również mi nie wchodzi.
Gratuluje wszystkim!