Anne1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2022
- Postów
- 2 913
Ale ładnie już nie mogę się doczekać mojego urlopu.Pozdrowienia dziewczyny, ale zresetowałam mózgownicę
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ale ładnie już nie mogę się doczekać mojego urlopu.Pozdrowienia dziewczyny, ale zresetowałam mózgownicę
ależ cudnie! Odpoczywaj ile wleziePozdrowienia dziewczyny, ale zresetowałam mózgownicę
Ja też. Ale odkąd mam dziecko chyba ani razu dla relaksu się nie kąpałam teraz to nawet nie mam siły na kąpiele, prysznic też spokoJa taka ciepła kąpiel biorę,ale nie taka bardzo ciepłą. Też uwielbiałam gorące kąpiele!
Czekolada to sałatka a co do rozczarowania po porodzie, to ja mam córkę hnb, darła się po kilka godzin wieczorem,a często i w dzień bez powodu i tak nagle przestała młody za to po urodzeniu dziecko złoto, skiepscil się 22 grudnia tamtego roku, i jest nadal fajnym chłopczykiem, ale taka maruda, jeczybula i uparty cyc mamusi, że szok ale ogólnie nie jest najgorzejJa macierzyństwo zupełnie inaczej sobie wyobrażalam. Życie zweryfikowało.
Zależy jakie dziecko się trafi. Jedno to typowy noworodek je i śpi a drugie może być nieodkladalne.
Nieodkladalny bobas, kolki, z kolek wprost ząbki. Były dni, że naprawdę nie wiedziałam jak się nazywam. Gdy zaczęłam chustowac, odstawiłam laktator. Byłam mama kpi, bo nasza mleczna przygoda nie była usłana różami i posypana brokatem. Wtedy zaczęłam czerpać radość z macierzyństwa.
Ale jednak wszystko mija i skoro świadomie zdecydowaliśmy się na drugie to z czasem było coraz lepiej .
Ja po prostu w głowie zrobiłam sobie jakąś projekcje i boleśnie się rozczarowałam...porodem, kp, i RD...blw .
Wiem, że muszę poczytać o cesarce, bo nigdy nic nie wiadomo a chce wiedzieć jak to wygląda, jakie mam prawa itd. Bo nigdy nie wiadomo jak się zakończy poród.
Jenyy dziewczyny jak się obzarlam pizza, chipsy, czeko pomiędzy brzoskwinia to już zdrowo nie ?
Ja jadłam w ciąży. Teraz jakby mnie nie odrzuciło też bym zjadłaDziewczyny czy można jeść śledzie po kaszubsku w ciąży? Albo jakieś inne śledzie w oleju. Takie ze sklepu w plastikowym pojemniczku.
Nie strasz kobietoBiorąc pod uwagę, ze czekają nas małe zodiakalne baranki to może być ciekawie ale marzyć można
Taaa, po 9 latach już zapomniałam, bo syn to był anioł. Jadł i spał. Wiecznie uśmiechnięty itp. Z corka tez trochę się pomeczylam, bo mnie bardzo kochała i nie chciała do nikogo innego jak byłam na horyzoncie… aż się boje czy sobie wszystko przypomnie i czy aby na pewno byłam świadoma ze chciałam dzieckoJa macierzyństwo zupełnie inaczej sobie wyobrażalam. Życie zweryfikowało.
Zależy jakie dziecko się trafi. Jedno to typowy noworodek je i śpi a drugie może być nieodkladalne.
Nieodkladalny bobas, kolki, z kolek wprost ząbki. Były dni, że naprawdę nie wiedziałam jak się nazywam. Gdy zaczęłam chustowac, odstawiłam laktator. Byłam mama kpi, bo nasza mleczna przygoda nie była usłana różami i posypana brokatem. Wtedy zaczęłam czerpać radość z macierzyństwa.
Ale jednak wszystko mija i skoro świadomie zdecydowaliśmy się na drugie to z czasem było coraz lepiej .
Ja po prostu w głowie zrobiłam sobie jakąś projekcje i boleśnie się rozczarowałam...porodem, kp, i RD...blw .
Wiem, że muszę poczytać o cesarce, bo nigdy nic nie wiadomo a chce wiedzieć jak to wygląda, jakie mam prawa itd. Bo nigdy nie wiadomo jak się zakończy poród.
Jenyy dziewczyny jak się obzarlam pizza, chipsy, czeko pomiędzy brzoskwinia to już zdrowo nie ?
Ja jemDziewczyny czy można jeść śledzie po kaszubsku w ciąży? Albo jakieś inne śledzie w oleju. Takie ze sklepu w plastikowym pojemniczku.
Ooo serio? A widzisz człowiek uczy się całe życie. Dzięki.ale to już bardziej przy cukrzycy ciążowej stwierdzonej. Ale z ciekawości będę mierzyć godzinę po i dwie poTylko pamiętaj, że w ciąży trzeba mierzyć po 1 godzinie od posiłku
Przy podejrzeniu i kontroli też godzina po. Bez ciąży jak najbardziej 2 h.Ooo serio? A widzisz człowiek uczy się całe życie. Dzięki.ale to już bardziej przy cukrzycy ciążowej stwierdzonej. Ale z ciekawości będę mierzyć godzinę po i dwie po
Rano miałam 83 na czcz