Marcowe mamy 2023

[Pani_Zabuch]

A ja miałam przed chwilę rozmowę z dyrektorką. Sama do mnie przyszła, więc nie tak źle, byłam na swoim terenie, a nie na jej gorącym krześle, ale i tak się zestresowałam. Oczywiście sugerowała, że ona rozumie, że chcę dobrze deklarując, że będę pracowała tak długo, ale to jej nawet bardziej komplikuje sprawę. nie powiedziała jednak wprost że mam iść na L4, więc nie komentowałam. W razie co, mogę powiedzieć, ze mój lekarz jest zdania że ciąża to nie choroba i bez wyraźnych wskazań medycznych mi nie wystawi zwolnienia. Bo zmusić mnie chyba nie może co? Mam pracę za biurkiem, nie jestem narażona na żadne szkodliwe czynniki (no może poza bezdomnymi dłużnikami alimentacyjnymi, którzy się awanturują że ich nękam, ale tego chyba nie ma w kodeksie pracy ), ogólnie mam lekką, w miarę spokojną pracę. Może mnie zmusić do L4?

 

[Chattahoochee]

Pierwszy. Chciałam zbadać w poniedziałek, ale jak wykupowałam betę to gdzieś mi to uleciało A Ty już robiłaś?

Tak, ginekolog od razu zleciła żeby zrobić i wyszedł mi 51.10 ng/ml.

 

[Kempu]

Dziewczyny ja dzisiaj po kolejnej wizycie bobo ma 2 cm, fhr 173. Widać rączki i nóżki

Krwiak dalej jest, ale mam się nie przejmować, normalnie chodzić, pracować i żyć ;-)

 

[vvDomivv]

Dziewczyny ja dzisiaj po kolejnej wizycie bobo ma 2 cm, fhr 173. Widać rączki i nóżki

Krwiak dalej jest, ale mam się nie przejmować, normalnie chodzić, pracować i żyć ;-)

ojej cudnie pochwalisz się zdjęciem?

 

[SeasideGirl]

Ja dziś 5+5

 

[spelnicmarzenie]

Ja 9

my 6+6

 

[Chattahoochee]

@vvDomivv , a Ty jak się czujesz? Kiedy masz teraz wizytę?

 

[schatzi]

Tak, ginekolog od razu zleciła żeby zrobić i wyszedł mi 51.10 ng/ml.

Ja dzwoniłam się umówić i pytałam czy coś ze sobą zabrać, jakoś się przygotować to dziewczyna w rejestracji powiedziała mi, ze nie Ale nie mam tez takiego „swojego” ginekologa, którego mogłam poinformować o ciąży, wiec ide po prostu w miejsce gdzie maja dobry sprzęt. Ten lekarz, na którym zależało mi ma prywatnie kolejki do listopada. Przeszukuje teraz intensywnie kogoś, do kogo najlepiej tez pójść na NFZ, a to okazuje się wcale nie takie łatwe

 

[ONA1227]

Mnie przy kichnięciu zaczęło boleć podbrzusze i tak mnie to trzyma. Miał ktoś tak?

Ja jak kichnelam to tak mnie zakuło jak by w pachwinie i też chwilę trzymało .

Dziewczyny ja dzisiaj po kolejnej wizycie bobo ma 2 cm, fhr 173. Widać rączki i nóżki

Krwiak dalej jest, ale mam się nie przejmować, normalnie chodzić, pracować i żyć ;-)

Super ! Który tydzień?

 

[ONA1227]

I my dziś zaczynamy 10 tydzień