Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
jestem tego samego zdania. żłobek i przedszkole to błogosławieństwo. Ja wybrałam płatne, ponieważ w panstwowym mieliśmy złe doświadczenia. Ale nie ma co porównywać żłobków bo to wszystko zależy i tak od kadry.
moje starszaki poszły w jednym roku do placówek. Żłobek i przedszkole. Pierwszy rok z głowy, choroba za chorobą, ale później mój młodszy był najlepiej chodzącym dzieckiem do maluchów, zero chorób. Ja dlatego nie chcę odstawiać młodego od piersi jeszcze, bo liczę, że go to trochę uchroni przed chorobami.ja jak byłam mała i chodziłam do żłobka bo moi rodzice musieli pracować a nie było dziadków na miejscu to w jedną zimę przyjęłam 9 antybiotykóważ mi słabo jak mysle o takim maluchu w żłobku. Ale plus był taki że później już wcale nie chorowałam jako dziecko. Także są plusy o minusy. Chociaż mnie się wydaje że więcej plusów. Co do integracji, to mnie rodzice ze żłobka, a później z przedszkola wyciagnac nie mogli bo nie chciałam wychodzić do domu
dlatego też warto poszczepienny starszaka na co się da, żeby np. ospy nie przyniósł noworodkowi albo jakiegoś Rota.
*zaszczepić
oczywiście. Moje starszaki chodziły do nowootwartego państwowego i był świetny. Teraz jednak mieszkamy w innej gminie i tu są tylko prywatne z dofinansowaniem od gminy. Zobaczymy jak będzie.
mi w poprzedniej ciąży wyszło, że przeszłam. Nawet nie wiem gdzie i kiedy.
Czemu? Co się dzieje?Ja nie dam rady z ta ciaza do końca. Nie wytrzymam
Co się dzieje?Ja nie dam rady z ta ciaza do końca. Nie wytrzymam
