Ja mam identycznie, zjem coś a zaraz się nie mogę na to patrzeć i odruch wymiotny. Ostatnio kupiłam arbuza, był mega pyszny zjadłam dwa kawały, poszliśmy z mężem na spacer i zwymiotowałam. Przez pierwszą połowę dnia czuję się on, po 16 zaczyna mnie mdlić, przeszkadzają zapachy i dopada zmęczenie. Moja każda ciąża jest inna, z córką miałam takie mdłości, ze przez dobre kilka tygodni piłam gorzką herbatę zagryzajac bułką, schudłam prawie 8 kg( po czym nadrobiłam) nie miałam sił, nic nie gotowałam, każdy zapach jedzenia to był dla mnie koszmar. Z synem miałam mdłości, ale nie takie straszne( teraz też czuje że to będzie chłopak ) codziennie musiałam zjeść mango i jabłko zielone.