reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2023

reklama
Dziewczyny, ja już po wizycie.
Bobo ma się dobrze (ma 1 cm długości i serce bije 141bps).
Plamienie wynika z obecności cystocelomy (coś jak krwiak). Macica za szybko rośnie w stosunku do ciąży, dlatego zrobiła się ta cystoceloma.
Niestety jest ryzyko poronienia (aczkolwiek pani dr powiedziała, że widzi rozwoj ciąży dobrze). Dostałam Duphaston.
Z jednej strony ulga, że serduszko dalej bije i dziecko zdrowo rośnie, ale z drugiej stres…
A który to tydzień ? :)
 
Hej dziewczyny, chętnie do Was dołączę. Jestem na razie na 32 stronie :)
Mam 40++, córkę 11 letnią i drugiego męża. W styczniu zaczęliśmy starania, a w marcu dla świętego spokoju zrobiliśmy badania. Okazało się, że morfologia męża kiepska. Udaliśmy się o kliniki i zapadła decyzja o inseminacji. Pierwszy cykl po stymulacji stracony, w drugim inseminacja nieudana i trzeci odpuściliśmy, bo mieliśmy swój ślub i wakacje. Tabletki do stymulacji wzięłam na urlop, ale... nie dostałam okresu. Sądziłam, że to wahania hormonalne. W sobotę po powrocie zrobiła test i bach dwie krechy. szok szok szok, bo naturalnie miało się nie udać przecież! Z om wychodzi mi termin 20.03. Jestem jak dziecko we mgle, nic nie pamiętam z poprzedniej ciąży. Boję się chorób i tego, że będziemy starymi rodzicami :(
 
Hej dziewczyny, chętnie do Was dołączę. Jestem na razie na 32 stronie :)
Mam 40++, córkę 11 letnią i drugiego męża. W styczniu zaczęliśmy starania, a w marcu dla świętego spokoju zrobiliśmy badania. Okazało się, że morfologia męża kiepska. Udaliśmy się o kliniki i zapadła decyzja o inseminacji. Pierwszy cykl po stymulacji stracony, w drugim inseminacja nieudana i trzeci odpuściliśmy, bo mieliśmy swój ślub i wakacje. Tabletki do stymulacji wzięłam na urlop, ale... nie dostałam okresu. Sądziłam, że to wahania hormonalne. W sobotę po powrocie zrobiła test i bach dwie krechy. szok szok szok, bo naturalnie miało się nie udać przecież! Z om wychodzi mi termin 20.03. Jestem jak dziecko we mgle, nic nie pamiętam z poprzedniej ciąży. Boję się chorób i tego, że będziemy starymi rodzicami :(
hej, wyluzuj, nie jesteś tu jedyną mamą 40+ Ja zaraz też będę. U mnie 2 z pierwszego małżeństwa 14 i 16 i najmłodszy 1,7 z drugiego. Człowiek szybko sobie przypomina ;) to jak z jazdą na rowerze, a macierzyństwo w tym wieku jest jeszcze lepsze, bo człowiek spokojniejszy :)
 
Dzisiaj 7+3.

Jestem dobrej myśli :) kto by pomyślał, że takie coś się zrobi. Poprzednie dwie ciąże były książkowe.

Co prawda trudno się oszczędzać, kiedy dwa bobasy w domu, ale jakoś damy radę.
Mam pretekst żeby w kółko na usg chodzić 🥰😜

pewnie, oszczędzaj się i odpoczywaj!
Super, że dzidziuś jest na swoim miejscu! ☺️

Ja też 5.08😊

Ja też po stosunku mam lekkie plamienia, możliwe że przez nadżerkę, ale w ciąży ogólnie ilość krwi się zwiększa, szczególnie w okolicy podbrzusza, więc ukrwienie szyjki macicy i pochwy też na pewno jest większe. W pierwszej ciąży często miałam plamienia i ból podbrzusza, brałam duphaston i wszystko skończyło się ok - Marek urodził się zdrowy, silny i dorodny🙂 ale oczywiście trzeba to skonsultować z lekarzem więc super że wizyta już jutro🙂


Tak też wyczytaliśmy w internecie, że takie plamienia się po prostu zdarzają. Póki co obserwuję, ale nie widzę więcej plamek niż to co wyleciało po stosunku, nic się nie rozkręca, wkładka niemal czysta, więc może rzeczywiście większe ukrwienie wpłynęło na to, że coś tam pękło lub się otarło. Jutro poproszę lekarza, żeby mi to wszystko dokładnie sprawdził.
Jestem dobrej myśli! 🙂
 
reklama
Ja przeżyłam zawał. Przyszły wyniki a na różyczkę IGg jak zwykle wynik wybujały i święci na czerwono. Różyczka w ciąży wiadomo,przekreśla zdrowe dziecko. .płacze dziwnie do doktorki a ona mówi no ale to ma ma być więcej bo to są przeciwciala 🙂jaki to człowiek durny. A tu jak zwykle to labo wynik w tysiącach. Ale to się jakoś przelicza ,tak też mowila Pani doktor.
 
Do góry