Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jak dawno temu znajoma mi powiedziała że wizyty to największy stres to jej nie uwierzyłam. Bo czym można się stresowac będąc w ciążyJa dziś mam wizytę, stresuje się
A teraz sama idę w środę i mam stresa
Na to jest osobne badanie. Ja miałam w pierwszej ciąży zlecone i to był wymaz z kanału szyjki macicymoże podpytaj jeszcze lekarza o tą chlamydie właśnie? Nie jestem przekonana czy daje akurat takie symptomy, ale wiem, że potrafi być bardzo uciążliwa i czesto pomijana latami i wiem że na nia są specjalne testy (w sensie zwykle badania jej nie wykrywaja, cytologia i biocenoza tez)
Serio? Znajoma miała 95 i taka sama norma jak i mnie i mówił lekarz że jest ok. No zobaczymy w środę. Z córką jak robiłam taka sama norma była i wynik mam wrażenie identyczny miałam . Że w normie ale podwyższone.Norma w ciąża to do 92
Prawdopodobnie szybciej zleci Ci krzywą cukrową. Ostatnio moja ciężarna miała na czczo przekroczenie i dostała skierowanie na krzywą. Wyszła jej dobrze!
Ja już teraz wiem ze będę się trzęsła jak galareta przed wizyta. I jak pomyśle o USG to już mnie brzuch boli i wszystko do gardła podchodzi bo nie wiem co usłyszę… na tej przykrej wizycie panowala długo cisza… lekarz nie odwrócił monitoru wiec sama zaczęłam mówić, ze wiem już ze nie jest dobrze… dlatego nawet chwila ciszy przy USG będzie dla mnie mega stresująca… nawet nie wiem czy będę się cieszyć bo już teraz w głowie mi siedzi ze jak nie na tej to na następnej może znowu mnie to spotkać… ale damy radę i myśle ze będzie dobrze tym razem!Jak dawno temu znajoma mi powiedziała że wizyty to największy stres to jej nie uwierzyłam. Bo czym można się stresowac będąc w ciąży
Wiem co przechodzisz. Ale mam nadzieje że dla nas wszystkich będą tylko szczęśliwe momentyJa już teraz wiem ze będę się trzęsła jak galareta przed wizyta. I jak pomyśle o USG to już mnie brzuch boli i wszystko do gardła podchodzi bo nie wiem co usłyszę… na tej przykrej wizycie panowala długo cisza… lekarz nie odwrócił monitoru wiec sama zaczęłam mówić, ze wiem już ze nie jest dobrze… dlatego nawet chwila ciszy przy USG będzie dla mnie mega stresująca… nawet nie wiem czy będę się cieszyć bo już teraz w głowie mi siedzi ze jak nie na tej to na następnej może znowu mnie to spotkać… ale damy radę i myśle ze będzie dobrze tym razem!
Ja mam nadzieje ze mi wyjdzie glukoza na czczo dobrzePrawdopodobnie szybciej zleci Ci krzywą cukrową. Ostatnio moja ciężarna miała na czczo przekroczenie i dostała skierowanie na krzywą. Wyszła jej dobrze!
oby, bo jeden stres mniej. W ostatniej ciąży w grudniu miałam 87 wiec nie było zle…Ja mialam nogi jak z waty, gdy usłyszałam jak lekarz mnie wola do gabinetuJak dawno temu znajoma mi powiedziała że wizyty to największy stres to jej nie uwierzyłam. Bo czym można się stresowac będąc w ciąży
następna wizyta 8.08 bo lekarz ma urlop, oszaleje do tego czasu 
Robiłam w piątek glukozę i mam 86Serio? Znajoma miała 95 i taka sama norma jak i mnie i mówił lekarz że jest ok. No zobaczymy w środę. Z córką jak robiłam taka sama norma była i wynik mam wrażenie identyczny miałam . Że w normie ale podwyższone.
Dobra z córką miałam 87.w środę dam znać
Cieszę się ze narazie dobrze 
