Dziewczyny, pytanie z innej beczki: czy zabieracie swoich mężów/partnerów na wizyty?
Mąż zawsze jedzie ze mną. Na początkowych wizytach nie wchodzi do gabinetu, ale później jak już widać ładnie dzieciątko to zawsze go zabieram
Wchodzi po badaniu, na samo USG także tez czuje się komfortowo
Od mojej bardzo przykrej wizyty to najchętniej chciałabym żeby był przy mnie cały czas, przynajmniej nie musiałabym przekazywać mu sama „złych wieści”
Hej. Dokładnie ten lekarz go jakiś brak słów,moja doktorka tak samo mi mówiła jak coś podejrzewała tzn że spokojnie i kazała przyjść za tydzień aby się upewnić,że jest ok ale nie straszyła mnie ,ta zmialam sytuację że brzuszek był o tydzień mniejszy od reszty...już się naczytałam wtedy o hipotrofii a za tydzień okazało się ,że podgonił
Dziewczyny ja mam jakieś złe przeczucia....dziś nie bolą mnie piersi ,tak tyle co tyle ,w dodatku miałam jakieś durne sny,łamiące się drzewa ....i ogólnie mam doła jakiegoś .... a ja się boje nagłego braku objawów ,wtedy wydaje mi się że się przestaje rozwijać ...
Wczoraj piersi aż mnie piekły dosłownie,mam wzdęcia tak samo ,ale na samą noc i wtedy boli mnie brzuch aż .
Mnie także piersi zaczynaja bolec dopiero wieczorem. Pol dnia chodzę i myśle ze już po wszystkim, ale na wieczor zawsze jednak bolą… brzuch tez mnie na wieczor boli… ale nie chce analizować. Będzie co ma być. Huśtawka humoru, to tez objaw ciąży
ja dzisiaj jestem bardzo nerwowa. Nawet moje dzieci to zauważyły.
o masz, to może coś że mną nie tak skoro wszystkim tak zimno a ja schodzę z goraca
Wszystko okey
mi tez teraz mega ciepło, czasami bucha ze mnie ciepło ze hej…
Dzisiejsza Beta 4+2 108,90
Jak długie masz cykle? Są regularne? W piątek na pewno bym powtórzyła żeby zbadać przyrost. Bo to przyrost jest ważny a nie wartość jednorazowej bety. Mogło być tak ze owulacje miałaś znacznie później niż przypuszczasz i to nie jest 4+2. Ale może być tak ze to labo ma swoje normy i jak na ten czas wszystko jest ok. Także powtórz w piątek po 48 h i będzie wiadomo
U mnie pierwsza wizyta dopiero 2 sierpnia nie wiem jak wytrzymam tyle
Przypomnisz mi na jakim etapie jesteś z OM? Ja pierwsza wizytę mam na 1.08. Są to urodziny mojego taty, a on ma zawsze szczęście wiec licze ze będzie wszystko okey
mam na 8:40 i mega się cieszę ze z rana a nie na sam wieczor! Mogę Cię pocieszyć trochę chociaż nie wiem jak daleko będziesz z ciąża. U mnie będzie to 8+2 wiec już na pewno będzie zarodek i będzie serduszko
Trochę się naczekamy, ale bedziemy wiedziały na czym stoimy. Ja wiem ze nie byłabym spokojna gdybym widziała tylko pęcherzyk, albo tylko zarodek bez serduszka. Także to chociaż jest dobre w dłuższym czekaniu na wizytę
Pójdę w poniedziałek może już coś będzie. Biorę acard i jutro mam pierwsza dawkę heparyny, a w piątek mam zrobić bete i progesteron i gin powiedziała, że zobaczymy jaki będzie wynik proga, to wtedy może przepisze mi progesteron.
trzymam kochana kciuki mocno
w razie co jedz na IP. Ale to mogło być pęknięte naczynko. Teraz w środku wszystko jest pięknie ukrwione a acard rozrzedza krew, także mogło coś pęknąć i po czasie wylecieć.
Dziś pierwszy raz rozbolała mnie tak mocno głowa aż musiałam wziąć apap.mam nadzieję,że mi pomoże ....
Piateczka! Tez mnie dzisiaj tak boli głowa… ale apapu jeszcze nie wzielam. Chyba jestem uczulona, bo czuje się po nim jakbym sobie coś wciągnęła
także unikam…
Co do
… to na początku jeszcze z tydzień temu, u mnie występowały bardzo często, a od tygodnia wzięło mnie może 2 razy… tez zastanawiałam się o co chodzi…. Spróbuje tego kiwi.
Żeby nie kończyć „brzydkim” tematem życzę wszystkim nowym mamuśkom spokojnych 9 miesięcy