reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2023

Ta historia z tym lekarzem sprawiła, ze mam ciarki na ciele 😳 mam nadzieje, ze teraz będziesz w dobrych rękach..

Dziewczyny! Mam jeszcze do Was pytanie. Dzisiaj jest u mnie 3 tydzień. Od 26 czerwca mam infekcje pochwy 😖 dają mi cały czas clotrimazolum, on działa pierwsze 24h (od przedwczoraj wiem ze jestem w ciazy, lekarze nic nie podejrzewali ani nic). Robię siku i po siku zaczyna się dyskoteka pieczenia w środku 😩 juz nie wiem co robić. Ginekolog wczoraj tez mi zapisał clotrimazolum, było dobrze do teraz.. znowu zaczęło mnie męczyć.. jutro będę dzwonić do niego, nie chce mnie nikt przyjąć bo kalendarze im pękają w szwach 😔 martwi mnie to bardzo 😔

I drugie pytanie czy która z Was miała bol piersi w tak wczesnym tygodniu? Lewa pierś dzisiaj myślałam ze sama wyskoczy ze stanika z tego bólu 😩tak samo podbrzusze jakby się sweter rozciągało 😔
U mnie w pierwszej ciąży to był pierwszy objaw, jeszcze przed spóźniającą się miesiączką, miałam tak obolałe piersi, że nie mogłam spać na brzuchu, nawet na boku był problem. A co do infekcji - może to zapalenie cewki moczowej, a nie grzybica? Może spróbuj żurawinę jeść, dziecku nie zaszkodzi, a jeżeli sie okaże, że to drogi moczowe, powinno być ciutke lepiej. No i badanie moczu, żeby mieć pewność co to.
 
reklama
Dziewczyny, pytanie z innej beczki: czy zabieracie swoich mężów/partnerów na wizyty?
Mąż zawsze jedzie ze mną. Na początkowych wizytach nie wchodzi do gabinetu, ale później jak już widać ładnie dzieciątko to zawsze go zabieram ☺️ Wchodzi po badaniu, na samo USG także tez czuje się komfortowo ☺️ Od mojej bardzo przykrej wizyty to najchętniej chciałabym żeby był przy mnie cały czas, przynajmniej nie musiałabym przekazywać mu sama „złych wieści”
Hej. Dokładnie ten lekarz go jakiś brak słów,moja doktorka tak samo mi mówiła jak coś podejrzewała tzn że spokojnie i kazała przyjść za tydzień aby się upewnić,że jest ok ale nie straszyła mnie ,ta zmialam sytuację że brzuszek był o tydzień mniejszy od reszty...już się naczytałam wtedy o hipotrofii a za tydzień okazało się ,że podgonił🙂

Dziewczyny ja mam jakieś złe przeczucia....dziś nie bolą mnie piersi ,tak tyle co tyle ,w dodatku miałam jakieś durne sny,łamiące się drzewa ....i ogólnie mam doła jakiegoś .... a ja się boje nagłego braku objawów ,wtedy wydaje mi się że się przestaje rozwijać ...

Wczoraj piersi aż mnie piekły dosłownie,mam wzdęcia tak samo ,ale na samą noc i wtedy boli mnie brzuch aż .
Mnie także piersi zaczynaja bolec dopiero wieczorem. Pol dnia chodzę i myśle ze już po wszystkim, ale na wieczor zawsze jednak bolą… brzuch tez mnie na wieczor boli… ale nie chce analizować. Będzie co ma być. Huśtawka humoru, to tez objaw ciąży 😏 ja dzisiaj jestem bardzo nerwowa. Nawet moje dzieci to zauważyły.
o masz, to może coś że mną nie tak skoro wszystkim tak zimno a ja schodzę z goraca 🤔😐
Wszystko okey 😝 mi tez teraz mega ciepło, czasami bucha ze mnie ciepło ze hej…
Dzisiejsza Beta 4+2 108,90
Jak długie masz cykle? Są regularne? W piątek na pewno bym powtórzyła żeby zbadać przyrost. Bo to przyrost jest ważny a nie wartość jednorazowej bety. Mogło być tak ze owulacje miałaś znacznie później niż przypuszczasz i to nie jest 4+2. Ale może być tak ze to labo ma swoje normy i jak na ten czas wszystko jest ok. Także powtórz w piątek po 48 h i będzie wiadomo ☺️
U mnie pierwsza wizyta dopiero 2 sierpnia nie wiem jak wytrzymam tyle 😯😁
Przypomnisz mi na jakim etapie jesteś z OM? Ja pierwsza wizytę mam na 1.08. Są to urodziny mojego taty, a on ma zawsze szczęście wiec licze ze będzie wszystko okey 😌 mam na 8:40 i mega się cieszę ze z rana a nie na sam wieczor! Mogę Cię pocieszyć trochę chociaż nie wiem jak daleko będziesz z ciąża. U mnie będzie to 8+2 wiec już na pewno będzie zarodek i będzie serduszko ❤️ Trochę się naczekamy, ale bedziemy wiedziały na czym stoimy. Ja wiem ze nie byłabym spokojna gdybym widziała tylko pęcherzyk, albo tylko zarodek bez serduszka. Także to chociaż jest dobre w dłuższym czekaniu na wizytę ☺️
Pójdę w poniedziałek może już coś będzie. Biorę acard i jutro mam pierwsza dawkę heparyny, a w piątek mam zrobić bete i progesteron i gin powiedziała, że zobaczymy jaki będzie wynik proga, to wtedy może przepisze mi progesteron.
trzymam kochana kciuki mocno ✊ w razie co jedz na IP. Ale to mogło być pęknięte naczynko. Teraz w środku wszystko jest pięknie ukrwione a acard rozrzedza krew, także mogło coś pęknąć i po czasie wylecieć.
Dziś pierwszy raz rozbolała mnie tak mocno głowa aż musiałam wziąć apap.mam nadzieję,że mi pomoże ....
Piateczka! Tez mnie dzisiaj tak boli głowa… ale apapu jeszcze nie wzielam. Chyba jestem uczulona, bo czuje się po nim jakbym sobie coś wciągnęła 😂 także unikam…


Co do 💩… to na początku jeszcze z tydzień temu, u mnie występowały bardzo często, a od tygodnia wzięło mnie może 2 razy… tez zastanawiałam się o co chodzi…. Spróbuje tego kiwi.

Żeby nie kończyć „brzydkim” tematem życzę wszystkim nowym mamuśkom spokojnych 9 miesięcy😘
 
co do lekarzy to jeśli będzie Cie bardzo piekło i dokuczało a masz możliwość spróbować prywatnie gdzies indziej to idz- u mnie kiedyś było tak ze dostałam na to uczulenia (wszystko mi tam w środku spuchło tak ze nawet pol małego palca nie było jak wsadzic) I dostałam inne leki. Więc tutaj może też jakas alternatywa by Ci się przydała, a może po prostu to innego rodzaju infekcja u ten lek po prostu nie działa?

Co do bólu piersi to ja już dzien po transferze tak mialam- nie byłam w stanie nie mieć stanika bo każdy ruch piersiami to był dramatyczny bol- jakbym tam kamienie miała 🤦🏼‍♀️ no a podbrzuszu to u mnie troszke inaczej bo ja jeszcze caly czas po punkcji miałam obolałe i spuchnięte, ale mimo wszystko pamiętam że na początku ten brzuch dawał mi się bardzo we znaki. Teraz juz mniej, lekko pobolewa czasem, czasem ciągnie, czasem coś zakluje ale poczatki były mocniejsze zdecydowanie. Przez pierwszy tydzień to w ogóle non stop na nospie bylam. Teraz juz tylko doraźnie raz na jakiś czas 😊 takze te objawy to akurat norma
szczerze mówiąc tez mi się wydaje ze to nie jest dobry lek na moja infekcje bo jest to innego rodzaju.. co podkreślałam lekarzom nie raz bo siebie + infekcje znam na wylot.. ale nikt mnie nie słucha.
Chodzę prywatnie do ginekologów (mieszkam za granica), dziewczyny, żeby tu się dostać prywatnie albo państwowo nawet to trzeba wygrać w totka. Ostatnio powiedziałam babce w recepcji ze zapłacę każde pieniądze nawet za podwójna wizytę żeby mnie tylko doktor obejrzał! Kosztowało mnie to 400€ i skończyło się operacja. Tazke uparcie dążę do tego żeby mi dali w końcu jakieś dobre leki które mogę wziąć 😖

Dziękuje, ze mnie uspokoiłaś ♥️
 
Mnie zawsze bolą piersi tydzień przed okresem,taki zwiastun że za 7dni będzie okres. Zawsze tak było przestawały boleć na dzień i okres był. Teraz też mnie bolały 😁ale okres nie przyszedł
miałam tak samo! Z tym ze ja mam stwierdzona mastodynie i od ponad pół roku potrafiły mnie bolec po owulacji do samego okresu! Czasami to już płakałam bo był taki bol.. i teraz było tak jak z Tobą, bolały ale okresu brak 🥹
 
szczerze mówiąc tez mi się wydaje ze to nie jest dobry lek na moja infekcje bo jest to innego rodzaju.. co podkreślałam lekarzom nie raz bo siebie + infekcje znam na wylot.. ale nikt mnie nie słucha.
Chodzę prywatnie do ginekologów (mieszkam za granica), dziewczyny, żeby tu się dostać prywatnie albo państwowo nawet to trzeba wygrać w totka. Ostatnio powiedziałam babce w recepcji ze zapłacę każde pieniądze nawet za podwójna wizytę żeby mnie tylko doktor obejrzał! Kosztowało mnie to 400€ i skończyło się operacja. Tazke uparcie dążę do tego żeby mi dali w końcu jakieś dobre leki które mogę wziąć 😖

Dziękuje, ze mnie uspokoiłaś ♥️
o rany! To naprawdę masz przekichane! 3mam za Ciebie moooocno kciuki ❤️ no i może faktycznie spróbuj tez z żurawiną? Tak profilaktycznie? Zaszkodzić nie zaszkodzi a powinno Ci choć troszkę ulżyć gdyby to faktycznie było coś z układem moczowym
 
Przypomnisz mi na jakim etapie jesteś z OM? Ja pierwsza wizytę mam na 1.08. Są to urodziny mojego taty, a on ma zawsze szczęście wiec licze ze będzie wszystko okey 😌 mam na 8:40 i mega się cieszę ze z rana a nie na sam wieczor! Mogę Cię pocieszyć trochę chociaż nie wiem jak daleko będziesz z ciąża. U mnie będzie to 8+2 wiec już na pewno będzie zarodek i będzie serduszko ❤️ Trochę się naczekamy, ale bedziemy wiedziały na czym stoimy. Ja wiem ze nie byłabym spokojna gdybym widziała tylko pęcherzyk, albo tylko zarodek bez serduszka. Także to chociaż jest dobre w dłuższym czekaniu na wizytę ☺️
Z OM wychodzi 5+4 teraz więc przy wizycie tez będzie jakoś 8 😁 Fakt będziemy chociaż już więcej wiedzieć. Ja u tego ginekologa prowadziłam 1 ciążę i jest na prawdę bardzo dobry i wszystkie prenatalne u niego nie trzeba nigdzie jeździc. Dlatego wolę dłużej poczekać niż iść szybciej do byle jakiego
 
reklama
Do góry