reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcowe mamy 2023

Cześć Dziewczyny.

Dołączam do was. W środę 6.07 pozytywny test. Zrobiona beta i prog. Wczoraj powtórzona beta. Przyrost ok, nie sprawdzam więcej. Jestem po starcie w styczniu tego roku, czyli druga ciąża ale dzieci brak. Mam niedoczynność tarczycy i kilka nadprogramowych kilogramów. A poza tym w dzień pozytywnego testu skończyłam 39 lat, więc liczę że tym razem dotrwam do szczęśliwego finału bo czas już niestety goni 🤞

Witam znajome z wątków kreseczkowych i staraczkowych :)

Wszystkim życzę spokojnych 9 miesięcy :)
Witaj🙂
 
reklama
@vvDomivv wspominałaś, ze masz koty. Wymieniasz im kuwete i wybierasz kupki? 😀 Pytam, bo to podobno szkodliwe w ciąży.
tak cale 2 sztuki 😉 staram się nie dotykac kuwety, ale jak partnera nie ma w domu to jakby nie mam wyjścia 😉 ale od razu myje dokładnie rece + dezynfekuje żelem. Miałam robione badania w kierunku toksoplazmozy przed in vitro I wyszło negatywnie, także liczę że moje gagatki nie są nosicielami, ale staram się zachować ostrożność po prostu. No i pilnuje zeby wymieniać żwirek ciut szybciej niż zazwyczaj zmienialiśmy, żeby nie gromadziły się bakterie. Kotów nie oddam wiec po prostu ja musze zachować zdrowy rozsądek 😉😊
 
tak cale 2 sztuki 😉 staram się nie dotykac kuwety, ale jak partnera nie ma w domu to jakby nie mam wyjścia 😉 ale od razu myje dokładnie rece + dezynfekuje żelem. Miałam robione badania w kierunku toksoplazmozy przed in vitro I wyszło negatywnie, także liczę że moje gagatki nie są nosicielami, ale staram się zachować ostrożność po prostu. No i pilnuje zeby wymieniać żwirek ciut szybciej niż zazwyczaj zmienialiśmy, żeby nie gromadziły się bakterie. Kotów nie oddam wiec po prostu ja musze zachować zdrowy rozsądek 😉😊
ja w każdej ciąży sprzątałam kuwetę i nigdy nie przeszłam toxo. Bratowa nie ma nawet kota, a toxo przeszła. Moja gin twierdzi, że to „choroba gospodyń domowych”, łapana głównie z surowego mięsa.
 
Toksoplazmoza można też się zarazić z niemytych warzyw i owoców lub źle umytych. Nawozy w rolnictwie to obornik więc np jak kupicie chamburgera z sałata której komuś się nie chciało dokładnie umyć a najlepiej namoczyc w wodzie z solą to można się zarazić toksoplazmoza.

Jak się dziś czujecie? Mi zgaga odpuściła i nie wiem czy mam się martwić czy smucić. Brzuch mam napięty. Najchętniej to bym poszła dziś na USG ale nic nie będzie widać.
 
Toksoplazmoza można też się zarazić z niemytych warzyw i owoców lub źle umytych. Nawozy w rolnictwie to obornik więc np jak kupicie chamburgera z sałata której komuś się nie chciało dokładnie umyć a najlepiej namoczyc w wodzie z solą to można się zarazić toksoplazmoza.

Jak się dziś czujecie? Mi zgaga odpuściła i nie wiem czy mam się martwić czy smucić. Brzuch mam napięty. Najchętniej to bym poszła dziś na USG ale nic nie będzie widać.
Ja mam taką schize że co chwilę latam do łazienki bo mi się wydaje że krwawię a to śluz 😶
 
Toksoplazmoza można też się zarazić z niemytych warzyw i owoców lub źle umytych. Nawozy w rolnictwie to obornik więc np jak kupicie chamburgera z sałata której komuś się nie chciało dokładnie umyć a najlepiej namoczyc w wodzie z solą to można się zarazić toksoplazmoza.

Jak się dziś czujecie? Mi zgaga odpuściła i nie wiem czy mam się martwić czy smucić. Brzuch mam napięty. Najchętniej to bym poszła dziś na USG ale nic nie będzie widać.
Mi mdłości doszły i zmiana smaków, od niektórych rzeczy już mnie odrzuca. A tyle nagotowalam rosołku i lecza, ale nie podchodzą mi wcale
 
Jeżeli nie miałaś tego badania czy przeszłaś toksoplazmozę to na pierwszej wizycie będziesz miała ja zlecona. Przynajmniej ja tak miałam z córką ,teraz już wykonywać nie muszę bo mam wynik,a to jest raz przechorowanie i są przeciwciala🙂dość niebezpieczne jest mieć w ciąży ta chorobę nie chorując na nią wcześniej.
Ja pewnie przechorowalam za dziecka bezobjawowo🙂
No niestety prawdopodobnie nie miałam :( przynajmniej 3 lata temu jak robiłam badania w pierwszej ciąży :)
 
Toksoplazmoza można też się zarazić z niemytych warzyw i owoców lub źle umytych. Nawozy w rolnictwie to obornik więc np jak kupicie chamburgera z sałata której komuś się nie chciało dokładnie umyć a najlepiej namoczyc w wodzie z solą to można się zarazić toksoplazmoza.

Jak się dziś czujecie? Mi zgaga odpuściła i nie wiem czy mam się martwić czy smucić. Brzuch mam napięty. Najchętniej to bym poszła dziś na USG ale nic nie będzie widać.
ja dobrze i aż mnie to denerwuje. Nakręcam się, że znowu coś jest nie tak. Przy poprzedniej poronionej ciąży czułam się świetnie, tylko brzuch mnie czasami mocno bolał. Teraz mam z objawów napady głodu, senność, mdłości jak za dużo zjem i minimalny ból podbrzusza od czasu do czasu.
Jeśli chodzi o zachcianki, to od tygodnia mam szał na kanapki z pasztetem i konserwowe ogórki z chilli. Dla mnie szok, bo nienawidzę nic z octem i w ogóle nie jadam takich ogórków.
 
reklama
ja w nocy się męczyłam. Tak mnie cycki bolały i brzuch, ze już myślałam ze coś nie tak. Rano okey. Jeszcze w siebie nic nie wcisnęłam… w poprzednich ciążach tez tak mialam, ze na sile muszę wciskać. I wkurza mnie bo jak robię to jest okey a jak usiądę odpocząć to od razu czuje mdłości…
 
Do góry