reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2023

Dziewczyny jadę dziś do lekarza wiem że serduszka pewnie nie zobaczę bo tak jak pisałam wcześniej dziś jest 5+0 ale tak się potwornie stresuje jeszcze mam taką nieprzyjemna sytuację w pracy też mnie trochę psychicznie męczy wszystko się kumuluje i nie wiem czy to hormony mną tak targają ale pisze to tu z płaczem nie potrafię się ogarnąć nie wiem co się dzieje 😢
Ja dzisiaj tez już 2 razy się rozpłakałam - bez powodu 🙂 za chwile śmiać mi się chciało z samej siebie ze rycze a powodu nie mam. Daj znać po wizycie
Ja badałam 2 dni po terminie @ i był 31 w ng/ml a 2 dni później 26, lekarz powiedział ze to normalne i o niczym nie świadczy progesteron zmienia się w ciągu dnia i w zależności o której zbadasz możesz mieć bardzo duże różnice dlatego powiedział ze jeśli nie ma plamien albo podejrzenia ciąży pozamacicznej nie powinno się badac bo to tylko stres bo każda przyszła mama myśli ze powinien rosnąć i jak spada to się martwi a to bzdura, niczego dobrego to nie wnosi.
Ja już nie badam po tej wizycie :)
Jeju, dziękuje za ta odpowiedz. Chyba właśnie o taka mi chodziło, bo w internecie nic na ten temat nie znalazłam… tylko ze wzrasta na początku od ilus do ilus na dobę i już zwariowałam. Ja w takim razie już go tez nie będę badać. Bety również. Zrobię sobie jedynie morfologię, tsh i mocz jeszcze. Ale to chyba przed pierwsza wizyta ☺️
 
reklama
Ja byłam w ciąży ektopowej, tylko nie w jajowodzie, a w bliźnie po cc. Miałam bardzo niską betę (w dniu zabiegu w 7 tc beta wynosiła trochę ponad 700) i nieregularne przyrosty. Do tego nie miałam żadnych objawów ciążowych, a w pierwszej ciąży i teraz mam. W pierwszej, zakończonej pozytywnie ciąży miałam silne bóle jajnika i nie było to nic groźnego.
Oby i u mnie tylko na strachu się skończyło. Ja w straconej ciąży w ogóle bety nie badałam🙈
 
Ja badałam 2 dni po terminie @ i był 31 w ng/ml a 2 dni później 26, lekarz powiedział ze to normalne i o niczym nie świadczy progesteron zmienia się w ciągu dnia i w zależności o której zbadasz możesz mieć bardzo duże różnice dlatego powiedział ze jeśli nie ma plamien albo podejrzenia ciąży pozamacicznej nie powinno się badac bo to tylko stres bo każda przyszła mama myśli ze powinien rosnąć i jak spada to się martwi a to bzdura, niczego dobrego to nie wnosi.
Ja już nie badam po tej wizycie :)
Ja nie miałam jeszcze wizyty, a martwią mnie drętwienia nogi od jajnika 🤔 we wtorek mam nadzieję, że się okaże co i jak
 
Dziewczyny jadę dziś do lekarza wiem że serduszka pewnie nie zobaczę bo tak jak pisałam wcześniej dziś jest 5+0 ale tak się potwornie stresuje jeszcze mam taką nieprzyjemna sytuację w pracy też mnie trochę psychicznie męczy wszystko się kumuluje i nie wiem czy to hormony mną tak targają ale pisze to tu z płaczem nie potrafię się ogarnąć nie wiem co się dzieje 😢
ojj mną tez targają emocje 🙈 takze spokojnie- przy takiej burzy jaka się odbywa teraz w naszych organizmach to całkiem normalne (choc mi samej często ciężko to ogarnąć- czuje się jakbym miała schizofremie 🤪 nie wiem zupelnie co ta blond babka wyglądająca w lustrze jak ja wyczynia- raz ryczy, raz się wpienia a za 20 sekund śmieje się sama z siebie z tego jak sie zachowuje 🙉🤦🏼‍♀️) he he co do stresu to pewnie, lepiej go rozwiać, ja też była wcześnie u lekarki (nic nie było widać, ale przynajmniej wiedziałam, że z nią pogadałam i że mam dalszy plan dzialania) I miałam tez teleporade z inną lekarka do której będę chodzić z Medicover. Chodzi o to zebys Ty się czuła spokojna i zaopiekowana. A z pracą rozumiem- u nas też mega patowa sytuacja, nie ma komu pracować, a do tego jedna z dziewczyn powiedziała że jest w ciąży I że niebawem zmyka na l4 (bo zaraz zaczyna 3ci trymestr, a że pracujemy zdalnie to nikt nawet nie domyslal sie że coś jest na rzeczy), stresu co nie miarą, ciągle ktoś na l4 lub długim urlopie wakacyjnym i powiem Ci szczerze, że ja już tez mam dość 🙈 no i stresuje się tym że i ja niedługo może się okazać że będę musiała isc na l4 (bo nigdy nie wiadomo co los przyniesie) I że ci wtedy będzie. No o stres tez mam że np powiem ze jestem w ciąży, a cos sie złego wydarzy i co wtedy zrobie- będę musiała odkręcać że już nie jestem 🙈😞 tyle myśli w głowie się kłębi, że naprawdę doskonale Cie rozumiem. Bądź dzielna i działaj tak jak podpowiada Ci serce 😊 jak jest potrzeba to i co tydzień do lekarza możesz chodzic- grunt zebys Ty się z tym dobrze czuła. Daj znać jak po wizycie.❤️😘
 
Dziewczyny jadę dziś do lekarza wiem że serduszka pewnie nie zobaczę bo tak jak pisałam wcześniej dziś jest 5+0 ale tak się potwornie stresuje jeszcze mam taką nieprzyjemna sytuację w pracy też mnie trochę psychicznie męczy wszystko się kumuluje i nie wiem czy to hormony mną tak targają ale pisze to tu z płaczem nie potrafię się ogarnąć nie wiem co się dzieje 😢
I jak wizyta? Bylo coś widać? Też bym poszła w środę i będzie to 5+0

Ja biorę luteine 2x1 , została mi z poprzedniej straconej ciąży

Wydziela się skokowo ale chyba nie powinien spadać. Ale ta różnica jest niewielka, więc moim zdaniem to nic. Jednak zapytałabym może lekarza?
Też jestem ciekawa co powie. Ja tylko raz badalam bo nie chce się stresować a teraz przez luteine wynik nie będzie wiarygodny


Ale w jednostce nmol/l czy ng/ml bo to robi różnice. Jeżeli ng/ml to faktycznie szału nie ma, ale mieści się w widełkach 🙂 moje są w nmol/l czyli po przeliczeniu lekko ponad 21 teraz.
Nie pamiętam ale normy były dla I trymestru od 2 co mnie zdziwiło 😄 Wolę dmuchać na zimno i biorę luteine.

Czuje sie jak balon , brzuch mam jak w 5 miesiącu 🤣 Z tym że ja koncen marca straciłam w 13 tyg ciążę więc macica jeszcze nie wróciła do siebie. Mówili przy łyzeczkowaniu że duża była , ciało chciało donosić dzidziusia 🙁
 
reklama
Ok wróciłam od lekarza widziałam pęcherzyk wszystko rośnie jak trzeba 5 mm i tak jak wychodzi mi z miesiączki tak samo wychodzi mi z USG że dziś 5+0 także trochę zostałam uspokojona wiem że się jeszcze wszystko może zdarzyć ale jestem ciut spokojniejsza 😌 teraz mam przyjść 19 zobaczyć czy bije serduszko i zlecił mi już badania te podstawowe także teraz czekam z niecierpliwością do 19 🙏
 
Do góry