reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2022

Myślę że je
Jeszcze Ci zastrzyki podali? Ja jestem w 35tc i mi juz lekarka powiedziała że bez sterydu się obejdzie bo cytuje "to nie cukierki" hmmm... a ryzyko wcześniejszego porodu z pewnością mam bo jak za tydzień ściągną mi szew to może roznie się zadziac.


Moj szpital tez ma wszystko ale ciuszki, rozek i kosmetyki biore, żeby po paczce :) Kiedy masz wizyte? Bo teraz mam 36tc i luteine właśnie odstawilam?
Myślę że jej podają że względu na ciążę mnogą , i mase urodzeniowa w razie czego maluszków 🥰.
 
reklama
A to tak może być :) bo czytalam, że przy niskiej masie urodzeniowej ten termin się wydłuża 😊 ja z drugim dostalam ale szyjkę mialam okropnie krotka 0.8cm szew+ pessar
No tak tak ja dostałam w 25tyg bo szyjka miała 2cm ale zjechała szybko z 5cm I się bali to podali ;p.. Suma sumarum szyjka do końca trzymała jak skala na 2cm a przyczyną porodu przedwczesnego było znów cos innego🙈 I badz tu babo madra 🤣🤦‍♀️... Nie ma reguły. Wiem że w szpitalu mówili że jeśli dzieciak ma mniej niż 2.5kg to nawet w terminie rodzony jest dla nich wczesniak 🤷‍♀️
 
U nas ubranka i rzeczy dla dzieci leżą podobno w salce noworodkowej i trzeba po nie wychodzić ze swojej sali. Jeśli czegoś brakuje, to trzeba prosić położnych, żeby dołożyły. Ale rzeczywiście dopytam jeszcze na grupie na fb :)
Warto dopytać:) Druga sprawa, jeśli szpital jednak zapewnia różne rzeczy, to czy warto brać całe opakowania, może wygodniej będzie zabrać np. kilka sztuk podkładów np 3-4 sztuki, podobnie pieluszki czy awaryjnie 1 -2 ubranka zapakowane w woreczki strunowe, tak gdyby faktycznie była taka chwila, gdzie nic nie będzie, ale też, żeby za bardzo nie obciążało. Oczywiście chodzi głównie o twój komfort, trzeba jednak brać pod uwagę ze przez izbę przyjęć będzie trzeba się z tym przedrzeć samemu i to być może w dużym bólu, stąd ja wolałam jak najmniejszy/najlżejszy bagaż, ale jeśli ktoś woli większy bo tak się czuje komfortowo, to też jest ok i nie ma co się tym zamartwiać:)
 
Jeszcze Ci zastrzyki podali? Ja jestem w 35tc i mi juz lekarka powiedziała że bez sterydu się obejdzie bo cytuje "to nie cukierki" hmmm... a ryzyko wcześniejszego porodu z pewnością mam bo jak za tydzień ściągną mi szew to może roznie się zadziac.


Moj szpital tez ma wszystko ale ciuszki, rozek i kosmetyki biore, żeby po paczce :) Kiedy masz wizyte? Bo teraz mam 36tc i luteine właśnie odstawilam?
Tak. I mój gin uznał, że warto i tu w szpitalu od razu tak zdecydowali. Więc nie prostestowałam. Ale już po jednej dawce, pojawiły się skutki uboczne. Całą skórę miałam odbarwioną, taką czerwoną jakby mnie ktoś oblał wrzątkiem. I całe piersi zmieniły kolor i zaczęło mi z nich lecieć mleko (choć to ostatnie może być nie związane z zastrzykiem oczywiście 😉). Dzisiaj wieczorem druga dawka, zobaczymy co się będzie działo.
 
Tak. I mój gin uznał, że warto i tu w szpitalu od razu tak zdecydowali. Więc nie prostestowałam. Ale już po jednej dawce, pojawiły się skutki uboczne. Całą skórę miałam odbarwioną, taką czerwoną jakby mnie ktoś oblał wrzątkiem. I całe piersi zmieniły kolor i zaczęło mi z nich lecieć mleko (choć to ostatnie może być nie związane z zastrzykiem oczywiście 😉). Dzisiaj wieczorem druga dawka, zobaczymy co się będzie działo.
Druga dawka już lepiej działa chociaż ja miałam rumience jak pikachu😂😂😂
 
Druga dawka już lepiej działa chociaż ja miałam rumience jak pikachu😂😂😂
Aha. Czyli to standard 😅 W sumie to wszyscy mi od początku gadali o tych sterydach, że nie zastanawiałam się czy na pewno je wziąć. Mam nadzieję że bobasom pomogą i chociaż tyle dobrego będzie
 
Warto dopytać:) Druga sprawa, jeśli szpital jednak zapewnia różne rzeczy, to czy warto brać całe opakowania, może wygodniej będzie zabrać np. kilka sztuk podkładów np 3-4 sztuki, podobnie pieluszki czy awaryjnie 1 -2 ubranka zapakowane w woreczki strunowe, tak gdyby faktycznie była taka chwila, gdzie nic nie będzie, ale też, żeby za bardzo nie obciążało. Oczywiście chodzi głównie o twój komfort, trzeba jednak brać pod uwagę ze przez izbę przyjęć będzie trzeba się z tym przedrzeć samemu i to być może w dużym bólu, stąd ja wolałam jak najmniejszy/najlżejszy bagaż, ale jeśli ktoś woli większy bo tak się czuje komfortowo, to też jest ok i nie ma co się tym zamartwiać:)
Dokladnie tak się spakowałam, kilka sztuk pampersów, podkładów, ubranek zapakowanych w woreczki strunowe 😊 mimo wszystko nie zmieściłam się w taka małą podręczna walizkę jednokomorową (taka, która bierze się do samolotu jako bagaż podręczny) - a początkowo taką chciałam wziąć, dlatego mam walizkę średniej wielkości i torbę do porodu. Ale patent z woreczkami strunowymi jest świetny! 🙂
 
reklama
Do góry