reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2022

Myślę że je
Jeszcze Ci zastrzyki podali? Ja jestem w 35tc i mi juz lekarka powiedziała że bez sterydu się obejdzie bo cytuje "to nie cukierki" hmmm... a ryzyko wcześniejszego porodu z pewnością mam bo jak za tydzień ściągną mi szew to może roznie się zadziac.


Moj szpital tez ma wszystko ale ciuszki, rozek i kosmetyki biore, żeby po paczce :) Kiedy masz wizyte? Bo teraz mam 36tc i luteine właśnie odstawilam?
Myślę że jej podają że względu na ciążę mnogą , i mase urodzeniowa w razie czego maluszków 🥰.
 
reklama
A to tak może być :) bo czytalam, że przy niskiej masie urodzeniowej ten termin się wydłuża 😊 ja z drugim dostalam ale szyjkę mialam okropnie krotka 0.8cm szew+ pessar
No tak tak ja dostałam w 25tyg bo szyjka miała 2cm ale zjechała szybko z 5cm I się bali to podali ;p.. Suma sumarum szyjka do końca trzymała jak skala na 2cm a przyczyną porodu przedwczesnego było znów cos innego🙈 I badz tu babo madra 🤣🤦‍♀️... Nie ma reguły. Wiem że w szpitalu mówili że jeśli dzieciak ma mniej niż 2.5kg to nawet w terminie rodzony jest dla nich wczesniak 🤷‍♀️
 
U nas ubranka i rzeczy dla dzieci leżą podobno w salce noworodkowej i trzeba po nie wychodzić ze swojej sali. Jeśli czegoś brakuje, to trzeba prosić położnych, żeby dołożyły. Ale rzeczywiście dopytam jeszcze na grupie na fb :)
Warto dopytać:) Druga sprawa, jeśli szpital jednak zapewnia różne rzeczy, to czy warto brać całe opakowania, może wygodniej będzie zabrać np. kilka sztuk podkładów np 3-4 sztuki, podobnie pieluszki czy awaryjnie 1 -2 ubranka zapakowane w woreczki strunowe, tak gdyby faktycznie była taka chwila, gdzie nic nie będzie, ale też, żeby za bardzo nie obciążało. Oczywiście chodzi głównie o twój komfort, trzeba jednak brać pod uwagę ze przez izbę przyjęć będzie trzeba się z tym przedrzeć samemu i to być może w dużym bólu, stąd ja wolałam jak najmniejszy/najlżejszy bagaż, ale jeśli ktoś woli większy bo tak się czuje komfortowo, to też jest ok i nie ma co się tym zamartwiać:)
 
Jeszcze Ci zastrzyki podali? Ja jestem w 35tc i mi juz lekarka powiedziała że bez sterydu się obejdzie bo cytuje "to nie cukierki" hmmm... a ryzyko wcześniejszego porodu z pewnością mam bo jak za tydzień ściągną mi szew to może roznie się zadziac.


Moj szpital tez ma wszystko ale ciuszki, rozek i kosmetyki biore, żeby po paczce :) Kiedy masz wizyte? Bo teraz mam 36tc i luteine właśnie odstawilam?
Tak. I mój gin uznał, że warto i tu w szpitalu od razu tak zdecydowali. Więc nie prostestowałam. Ale już po jednej dawce, pojawiły się skutki uboczne. Całą skórę miałam odbarwioną, taką czerwoną jakby mnie ktoś oblał wrzątkiem. I całe piersi zmieniły kolor i zaczęło mi z nich lecieć mleko (choć to ostatnie może być nie związane z zastrzykiem oczywiście 😉). Dzisiaj wieczorem druga dawka, zobaczymy co się będzie działo.
 
Tak. I mój gin uznał, że warto i tu w szpitalu od razu tak zdecydowali. Więc nie prostestowałam. Ale już po jednej dawce, pojawiły się skutki uboczne. Całą skórę miałam odbarwioną, taką czerwoną jakby mnie ktoś oblał wrzątkiem. I całe piersi zmieniły kolor i zaczęło mi z nich lecieć mleko (choć to ostatnie może być nie związane z zastrzykiem oczywiście 😉). Dzisiaj wieczorem druga dawka, zobaczymy co się będzie działo.
Druga dawka już lepiej działa chociaż ja miałam rumience jak pikachu😂😂😂
 
Druga dawka już lepiej działa chociaż ja miałam rumience jak pikachu😂😂😂
Aha. Czyli to standard 😅 W sumie to wszyscy mi od początku gadali o tych sterydach, że nie zastanawiałam się czy na pewno je wziąć. Mam nadzieję że bobasom pomogą i chociaż tyle dobrego będzie
 
Warto dopytać:) Druga sprawa, jeśli szpital jednak zapewnia różne rzeczy, to czy warto brać całe opakowania, może wygodniej będzie zabrać np. kilka sztuk podkładów np 3-4 sztuki, podobnie pieluszki czy awaryjnie 1 -2 ubranka zapakowane w woreczki strunowe, tak gdyby faktycznie była taka chwila, gdzie nic nie będzie, ale też, żeby za bardzo nie obciążało. Oczywiście chodzi głównie o twój komfort, trzeba jednak brać pod uwagę ze przez izbę przyjęć będzie trzeba się z tym przedrzeć samemu i to być może w dużym bólu, stąd ja wolałam jak najmniejszy/najlżejszy bagaż, ale jeśli ktoś woli większy bo tak się czuje komfortowo, to też jest ok i nie ma co się tym zamartwiać:)
Dokladnie tak się spakowałam, kilka sztuk pampersów, podkładów, ubranek zapakowanych w woreczki strunowe 😊 mimo wszystko nie zmieściłam się w taka małą podręczna walizkę jednokomorową (taka, która bierze się do samolotu jako bagaż podręczny) - a początkowo taką chciałam wziąć, dlatego mam walizkę średniej wielkości i torbę do porodu. Ale patent z woreczkami strunowymi jest świetny! 🙂
 
reklama
Do góry