Marcowe mamy 2022

[Marzenaaa12]

No właśnie! Tak coś myślałam i dobrze Taki wątek też miałam na czerwcowych mamach i coś kojarzyłam, że to szło przez adminkę Okej ja w każdym razie już się z nią skontaktowałam i pewnie będę musiała wysłać jej listę z naszymi nickami. Wątkiem bedzie mogło zarządzać kilka osób tj. być moderatorem?

Chętne dziewczyny na wątek prywatny zgłaszajcie się. Będę wpisywać już na listę dla adminki
Edit: odpiszcie na post albo go zalajkujcie będzie najłatwiej

Zgłaszam się

 

[Nelaton]

Zgłaszam się do zamkniętego

 

[skorpion21]

No właśnie! Tak coś myślałam i dobrze Taki wątek też miałam na czerwcowych mamach i coś kojarzyłam, że to szło przez adminkę Okej ja w każdym razie już się z nią skontaktowałam i pewnie będę musiała wysłać jej listę z naszymi nickami. Wątkiem bedzie mogło zarządzać kilka osób tj. być moderatorem?

Chętne dziewczyny na wątek prywatny zgłaszajcie się. Będę wpisywać już na listę dla adminki
Edit: odpiszcie na post albo go zalajkujcie będzie najłatwiej

Ja też chętna

 

[30secondtomars]

U mnie lekarz stwierdził ciążę pozamaciczną i już ustawił operacje w tym samym dniu o godz 18:00 też twierdził, że mam za duże bhcg, a w macicy brak pęcherzyka. Zlokalizował ciążę w lewym jajowodzie i straszył że wytnie też ten jajowód.
W skrócie uciekłam ze szpitala przed pielęgniarką z cewnikiem, pojechałam do innego szpitala, a tam na następny dzień pojawił się pęcherzyk w macicy, a 2 dni później drugi.
Ciążę miałam młodszą niż dni cyklu.
Nie mówię, że u Ciebie na pewno pojawią się zarodki. Bo tego nie wiemy. Ale mówię że warto konsultować z innymi lekarzami, a czasem nawet odczekać kilka dni, niż to mówią normy, bo ciąża to nie matematyka. Tu dużo się dzieje i niczego nie da się przewidzieć.
Daj znać jak się zakończyła twoja historia

U mnie też na pierwszej wizycie w 4tc4dc ciałko żółte lekarz zlokalizował w lewym jajniku, a teraz w 7tc1dc mam napisane, że ciałko żółte zmieniono torbietowato właśnie w obrębie lewego jajnika, a w prawym jajniku zlokalizowane dwa pęcherzyki i zmiana 6x6mm przypominająca krwiaka. Więc nie rozumiem raz było coś zlokalizowane po lewej stronie, a teraz po prawej jednak.

 

[marma53]

No właśnie! Tak coś myślałam i dobrze Taki wątek też miałam na czerwcowych mamach i coś kojarzyłam, że to szło przez adminkę Okej ja w każdym razie już się z nią skontaktowałam i pewnie będę musiała wysłać jej listę z naszymi nickami. Wątkiem bedzie mogło zarządzać kilka osób tj. być moderatorem?

Chętne dziewczyny na wątek prywatny zgłaszajcie się. Będę wpisywać już na listę dla adminki
Edit: odpiszcie na post albo go zalajkujcie będzie najłatwiej

Ja również zgłaszam się!

Patpat95, jak to "nic nie robisz"? Twoje ciało "produkuje" nowego człowieka. To jest największe przedsięwzięcie jakie może podjąc organizm człowieka!

Elena91, na początku miałam tak samo. Mimo, że przygotowywałam się merytorycznie do ciąży, gdy już się dowiedziałam, dosłownie pierwsze dni calusieńskie spędzałam na czytaniu co wolno, czego nie wolno, co może zaszkodzić a co nie itd... Myślałam, że zwariuję. Stwierdziłam, że bardziej ten stres może zaszkodzić niż kubek kakao (bo kakao zawiera kofeinę).
Na spokojnie... Na pewno żadnych radykalnych zmian dla organizmu tylko łagodne przejścia, jeśli jakichś zmian trzeba, żeby nie doznał szoku i nie zaczął wariować.

HeeyHeey, wiek Twojej ciąży liczysz od OM?

 

[Martuha]

Wytrzymasz? Ja mieszkam w Anglii i teoretycznie tez powinnam czekac do 12tyg, a mam juz za soba usg w szpitalu na nhs w 5+6, kolejne w szpitalu zaplanowane za dwa tygodnie i dwie prywatne wizyty zabookowane, jedna w tym tygodniu, druga w polowie sierpnia. Opieka nad wczesna ciaza jest w UK tragiczna, ale akurat dostep do usg jest bezproblemowy i stosunkowo tani.

btw. jestesmy imienniczkami

Obawiam się że nie wytrzymam mam przyjaciółkę która pracuje w szpitalu na materiały i która robi usg więc chyba się wybiorę

 

[Małasyrenka]

Oooo wreszcie ktoś kto też ma wizytę 29.07 ja mam na 10. 00 i to będzie 7+0 i mam nadzieję że zobaczę serduszko który to będzie Tc u ciebie?

Też idę 27 będzie wtedy 8+2

 

[babydust]

Zgłaszam się u nas taki wątek zamknięty przetrwał do tej pory, mamy dalej kontakt ze sobą, a jestem z czerwcowych mam 2019 [emoji2]

ja bylam na kwietniowkach 2015 do tej pory mamy kontkat i widzialysmy sie wielokrotnie w realu

 

[DobreMyśli]

Ja również zgłaszam się!

Patpat95, jak to "nic nie robisz"? Twoje ciało "produkuje" nowego człowieka. To jest największe przedsięwzięcie jakie może podjąc organizm człowieka!

Elena91, na początku miałam tak samo. Mimo, że przygotowywałam się merytorycznie do ciąży, gdy już się dowiedziałam, dosłownie pierwsze dni calusieńskie spędzałam na czytaniu co wolno, czego nie wolno, co może zaszkodzić a co nie itd... Myślałam, że zwariuję. Stwierdziłam, że bardziej ten stres może zaszkodzić niż kubek kakao (bo kakao zawiera kofeinę).
Na spokojnie... Na pewno żadnych radykalnych zmian dla organizmu tylko łagodne przejścia, jeśli jakichś zmian trzeba, żeby nie doznał szoku i nie zaczął wariować.

HeeyHeey, wiek Twojej ciąży liczysz od OM?

Tak, aplikacja tak liczy. Wizytę mam 6 sierpnia to się dowiem jak jest faktycznie.

 

[Martuha]

Moje starszaki są w tym samym wieku