reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2022

Co do wina to na spokojnie - zasada wszystko albo nic działa. I skoro jesteś w ciąży i jest pęcherzyk to znaczy, że nie zaszkodziło. Pamiętaj tylko by teraz nic nie pić 🙂 Co do wieku ciąży...biologia bywa czasem zaskakująca i są kobiety, które owulację miały przed samym okresem. Pytanie - czy miałaś normalny okres czy jednak trochę odbiegał od normy? Czy monitorowałaś swój cykl?
Sytuacja była dziewczyny dość dziwna, pierwszy raz w życiu wtedy (za wyjątkiem czasów dojrzewania) miałam taką sytuację że przez 2 miesiące (65dni) nie miałam okresu. Na wizyty do gina przed samym okresem który dostałam 10.06 chodziłam przez 3 tygodnie co tydzień więc można powiedzieć że mnie monitorowano. Kiedy lekarz powiedział że będzie owulacja na dniach staraliśmy się, ale dwa tygodnie później przyszedł okres. Był taki jak zawsze , bo zawsze miałam skape okresy odkąd odstawiłam tabletki. Uznałam więc że w tym cyklu nic z tego. Znów..10cykl z rzędu i wielkie rozczarowanie. Nawet kupiłam zioła ojca stroju na płodność, mój zapisał się na badania nasienia. No i później koleiny cykl,owulacja wypadała na wakacjach, ale nie wiem czy była, nie myślałam o tym za bardzo a kiedy wróciłam zrobiłam test (4dni przed planowanym okresem i były dwie kreski, beta na drugi dzień była już 390). Tak sobie myślę że może te dwa miesiące bez okresu to był swoisty reset mojego organizmu po 12 latach antykoncepcji i po prostu w końcu zaskoczyło. Ale z tym wiekiem ciąży, jeśli jest jak mowi lekarz to oznaczałoby to że pierwszy dzień ciąży wypadał tydzień przed okresem który dostałam po 65 dniach bez okresu. Czyli wychodziłoby na to w 58 dniu cyklu mialam owulację, ale gdyby tak było to dziwne że test wyszedłby dopiero 3 tygodnie po implantacji (robiłam test zawsze nawet jak dostwalam okres bo jak pisałam moje okresy są skąpe i nie chciałam pomylić). A co do wina - ta zasada działa cały pierwszy miesiąc? Teraz sobie wyrzucam że popijalam to wino na wakacjach 😏
 
reklama
Ja robiłam razem z betą. Morfologia super,
Tsh w normie 2.02, ft3/ft4 w normie, glukoza 81, moczu nie badałam :)
Jaką masz glukozę?
Najnowsze wytyczne wskazuja zeby w ciazy TSH nie przekraczało 1.
niestety większosc lekarzy, w tym endokrynologow kieruje się starymi wytycznymi.
 
Hej dziewczyny.
Jak się dzisiaj czujecie??

Mój W. nie wie jeszcze że jestem w ciąży.
Młoda dzisiaj wygadała się że byłam wczoraj na badaniach.
Sciemnilam że robiłam coś na wątrobę i połączył to z wczorajszym moim nie piciem.
Chociaz tyle...
Ale mówi że inaczej się zachowuje. A rano położyl się na moim brzuchu i zaczął całować.. Czyżby miał przeczucie 😂
Czemu mu jeszcze nie powiedziałaś? Ja bym nie wytrzymała nawet jednego dnia 🙈
 
Cześć! Pora się przywitać :) Podczytuję Was od około tygodnia, bo w zeszły piątek zobaczyłam na teście dwie kreski. Początkowo nic nie pisałam, bałam się że to jednak jakiś sen. We wtorek poszłam zrobić betę i wynik 226, w czwartek 580.
To moja czwarta ciąża- mam dwójkę dzieci (chłopaki w wieku prawie 7 i prawie 3l). W sierpniu tego roku miałam urodzić córeczkę, jednak serduszko przestało bić w 14 tygodniu, a przyczyną okazała się trisomia 13. Teraz jestem ogromnie szczęśliwa z dodatniego testu, jednak bardzo się boję. Wygląda to ogólnie tak- czuję się jak na jakieś magicznej fali, taka szczęśliwa, przepełniona pozytywną energią- a po chwili przypominam sobie, że ani prawidłowy przyrost, ani serduszko na usg nie zagwarantuje że będzie już ok, i momentalnie jestem czuję się na ziemi.
Miałam nie robić bety w ogóle, bo w poprzedniej ciąży przyrastała idealnie, jednak nie wytrzymałam ;p
Termin wg miesiączki mam na 21.03 :)
 
Sytuacja była dziewczyny dość dziwna, pierwszy raz w życiu wtedy (za wyjątkiem czasów dojrzewania) miałam taką sytuację że przez 2 miesiące (65dni) nie miałam okresu. Na wizyty do gina przed samym okresem który dostałam 10.06 chodziłam przez 3 tygodnie co tydzień więc można powiedzieć że mnie monitorowano. Kiedy lekarz powiedział że będzie owulacja na dniach staraliśmy się, ale dwa tygodnie później przyszedł okres. Był taki jak zawsze , bo zawsze miałam skape okresy odkąd odstawiłam tabletki. Uznałam więc że w tym cyklu nic z tego. Znów..10cykl z rzędu i wielkie rozczarowanie. Nawet kupiłam zioła ojca stroju na płodność, mój zapisał się na badania nasienia. No i później koleiny cykl,owulacja wypadała na wakacjach, ale nie wiem czy była, nie myślałam o tym za bardzo a kiedy wróciłam zrobiłam test (4dni przed planowanym okresem i były dwie kreski, beta na drugi dzień była już 390). Tak sobie myślę że może te dwa miesiące bez okresu to był swoisty reset mojego organizmu po 12 latach antykoncepcji i po prostu w końcu zaskoczyło. Ale z tym wiekiem ciąży, jeśli jest jak mowi lekarz to oznaczałoby to że pierwszy dzień ciąży wypadał tydzień przed okresem który dostałam po 65 dniach bez okresu. Czyli wychodziłoby na to w 58 dniu cyklu mialam owulację, ale gdyby tak było to dziwne że test wyszedłby dopiero 3 tygodnie po implantacji (robiłam test zawsze nawet jak dostwalam okres bo jak pisałam moje okresy są skąpe i nie chciałam pomylić). A co do wina - ta zasada działa cały pierwszy miesiąc? Teraz sobie wyrzucam że popijalam to wino na wakacjach 😏
Moze to krwawienie to bylo plamienie implantacyjne a moze owu mialas w trakcie okresu? Gdybys pokazala screen z kalendarzyka latwiej byloby dojsc do tego co i jak :)
 
reklama
Ja robiłam razem z betą. Morfologia super,
Tsh w normie 2.02, ft3/ft4 w normie, glukoza 81, moczu nie badałam :)
Jaką masz glukozę?
U mnie 93 a od 92 cukrzyca ciążowa. A ja głupia wieczorem przed badaniami nażarłam się czekolady 🙈
TSH ja mam jeszcze wyższe bo 3.2 wiec pewnie we wtorek na wizycie dostanę leki. A poza tym reszta morfologii idealna.
 
Do góry