reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2022

Co do wina to na spokojnie - zasada wszystko albo nic działa. I skoro jesteś w ciąży i jest pęcherzyk to znaczy, że nie zaszkodziło. Pamiętaj tylko by teraz nic nie pić 🙂 Co do wieku ciąży...biologia bywa czasem zaskakująca i są kobiety, które owulację miały przed samym okresem. Pytanie - czy miałaś normalny okres czy jednak trochę odbiegał od normy? Czy monitorowałaś swój cykl?
Sytuacja była dziewczyny dość dziwna, pierwszy raz w życiu wtedy (za wyjątkiem czasów dojrzewania) miałam taką sytuację że przez 2 miesiące (65dni) nie miałam okresu. Na wizyty do gina przed samym okresem który dostałam 10.06 chodziłam przez 3 tygodnie co tydzień więc można powiedzieć że mnie monitorowano. Kiedy lekarz powiedział że będzie owulacja na dniach staraliśmy się, ale dwa tygodnie później przyszedł okres. Był taki jak zawsze , bo zawsze miałam skape okresy odkąd odstawiłam tabletki. Uznałam więc że w tym cyklu nic z tego. Znów..10cykl z rzędu i wielkie rozczarowanie. Nawet kupiłam zioła ojca stroju na płodność, mój zapisał się na badania nasienia. No i później koleiny cykl,owulacja wypadała na wakacjach, ale nie wiem czy była, nie myślałam o tym za bardzo a kiedy wróciłam zrobiłam test (4dni przed planowanym okresem i były dwie kreski, beta na drugi dzień była już 390). Tak sobie myślę że może te dwa miesiące bez okresu to był swoisty reset mojego organizmu po 12 latach antykoncepcji i po prostu w końcu zaskoczyło. Ale z tym wiekiem ciąży, jeśli jest jak mowi lekarz to oznaczałoby to że pierwszy dzień ciąży wypadał tydzień przed okresem który dostałam po 65 dniach bez okresu. Czyli wychodziłoby na to w 58 dniu cyklu mialam owulację, ale gdyby tak było to dziwne że test wyszedłby dopiero 3 tygodnie po implantacji (robiłam test zawsze nawet jak dostwalam okres bo jak pisałam moje okresy są skąpe i nie chciałam pomylić). A co do wina - ta zasada działa cały pierwszy miesiąc? Teraz sobie wyrzucam że popijalam to wino na wakacjach 😏
 
reklama
Ja robiłam razem z betą. Morfologia super,
Tsh w normie 2.02, ft3/ft4 w normie, glukoza 81, moczu nie badałam :)
Jaką masz glukozę?
Najnowsze wytyczne wskazuja zeby w ciazy TSH nie przekraczało 1.
niestety większosc lekarzy, w tym endokrynologow kieruje się starymi wytycznymi.
 
Hej dziewczyny.
Jak się dzisiaj czujecie??

Mój W. nie wie jeszcze że jestem w ciąży.
Młoda dzisiaj wygadała się że byłam wczoraj na badaniach.
Sciemnilam że robiłam coś na wątrobę i połączył to z wczorajszym moim nie piciem.
Chociaz tyle...
Ale mówi że inaczej się zachowuje. A rano położyl się na moim brzuchu i zaczął całować.. Czyżby miał przeczucie 😂
Czemu mu jeszcze nie powiedziałaś? Ja bym nie wytrzymała nawet jednego dnia 🙈
 
Cześć! Pora się przywitać :) Podczytuję Was od około tygodnia, bo w zeszły piątek zobaczyłam na teście dwie kreski. Początkowo nic nie pisałam, bałam się że to jednak jakiś sen. We wtorek poszłam zrobić betę i wynik 226, w czwartek 580.
To moja czwarta ciąża- mam dwójkę dzieci (chłopaki w wieku prawie 7 i prawie 3l). W sierpniu tego roku miałam urodzić córeczkę, jednak serduszko przestało bić w 14 tygodniu, a przyczyną okazała się trisomia 13. Teraz jestem ogromnie szczęśliwa z dodatniego testu, jednak bardzo się boję. Wygląda to ogólnie tak- czuję się jak na jakieś magicznej fali, taka szczęśliwa, przepełniona pozytywną energią- a po chwili przypominam sobie, że ani prawidłowy przyrost, ani serduszko na usg nie zagwarantuje że będzie już ok, i momentalnie jestem czuję się na ziemi.
Miałam nie robić bety w ogóle, bo w poprzedniej ciąży przyrastała idealnie, jednak nie wytrzymałam ;p
Termin wg miesiączki mam na 21.03 :)
 
Sytuacja była dziewczyny dość dziwna, pierwszy raz w życiu wtedy (za wyjątkiem czasów dojrzewania) miałam taką sytuację że przez 2 miesiące (65dni) nie miałam okresu. Na wizyty do gina przed samym okresem który dostałam 10.06 chodziłam przez 3 tygodnie co tydzień więc można powiedzieć że mnie monitorowano. Kiedy lekarz powiedział że będzie owulacja na dniach staraliśmy się, ale dwa tygodnie później przyszedł okres. Był taki jak zawsze , bo zawsze miałam skape okresy odkąd odstawiłam tabletki. Uznałam więc że w tym cyklu nic z tego. Znów..10cykl z rzędu i wielkie rozczarowanie. Nawet kupiłam zioła ojca stroju na płodność, mój zapisał się na badania nasienia. No i później koleiny cykl,owulacja wypadała na wakacjach, ale nie wiem czy była, nie myślałam o tym za bardzo a kiedy wróciłam zrobiłam test (4dni przed planowanym okresem i były dwie kreski, beta na drugi dzień była już 390). Tak sobie myślę że może te dwa miesiące bez okresu to był swoisty reset mojego organizmu po 12 latach antykoncepcji i po prostu w końcu zaskoczyło. Ale z tym wiekiem ciąży, jeśli jest jak mowi lekarz to oznaczałoby to że pierwszy dzień ciąży wypadał tydzień przed okresem który dostałam po 65 dniach bez okresu. Czyli wychodziłoby na to w 58 dniu cyklu mialam owulację, ale gdyby tak było to dziwne że test wyszedłby dopiero 3 tygodnie po implantacji (robiłam test zawsze nawet jak dostwalam okres bo jak pisałam moje okresy są skąpe i nie chciałam pomylić). A co do wina - ta zasada działa cały pierwszy miesiąc? Teraz sobie wyrzucam że popijalam to wino na wakacjach 😏
Moze to krwawienie to bylo plamienie implantacyjne a moze owu mialas w trakcie okresu? Gdybys pokazala screen z kalendarzyka latwiej byloby dojsc do tego co i jak :)
 
reklama
Ja robiłam razem z betą. Morfologia super,
Tsh w normie 2.02, ft3/ft4 w normie, glukoza 81, moczu nie badałam :)
Jaką masz glukozę?
U mnie 93 a od 92 cukrzyca ciążowa. A ja głupia wieczorem przed badaniami nażarłam się czekolady 🙈
TSH ja mam jeszcze wyższe bo 3.2 wiec pewnie we wtorek na wizycie dostanę leki. A poza tym reszta morfologii idealna.
 
Do góry