reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2022

Podrzucam tą tabelkę ☺️
 

Załączniki

  • IMG_20220126_195457.jpg
    IMG_20220126_195457.jpg
    161,2 KB · Wyświetleń: 115
reklama
Z tą wagą a porodem to czasami ma to wpływ niestety. Ponoć drogi rodne otłuszczone też inaczej współpracują. Często kobieta tyje 25 kg a dzidziuś ledwo 2 kg ma i niestety ta tkanka tłuszczowa też zdaniem lekarzy i położnych wpływa negatywnie. Nawet sama nasza kondycja fizyczna jak jesteśmy tyle cięższe jest słabsza. Ale to już myślę, że sytuacja, w której to jest 20 kg na plusie a nie 10 :)
Ja jak na razie przytyłam 8 kg. Najszybciej mi drugi trymestr waga leciała w górę. Teraz stanęła.
No nic pozostaje dalej się pilnować i obserwować. Mam nadzieje, że i u mnie stanie. A najlepiej jakby udało się coś zrzucić ;)
 
No nic pozostaje dalej się pilnować i obserwować. Mam nadzieje, że i u mnie stanie. A najlepiej jakby udało się coś zrzucić ;)
Myślę, że w ciąży nie ma co się katować ograniczać. Ja sama po sobie widzę, że organizm sam się upomina o konkretne składniki. Czasami aż przysłowiowo chodzi za mną zapach np smażonej kiełbasy :D heh definitywnie organizm upomina się o mięso 😁 dużo mamy z tą tendencją do tycia chyba w genach.
 
Myślę, że w ciąży nie ma co się katować ograniczać. Ja sama po sobie widzę, że organizm sam się upomina o konkretne składniki. Czasami aż przysłowiowo chodzi za mną zapach np smażonej kiełbasy :D heh definitywnie organizm upomina się o mięso 😁 dużo mamy z tą tendencją do tycia chyba w genach.
Niby tak, ale skoro sam ginekolog mówi, że zdecydowanie to już za dużo to jednak mimo wszystko staram się coś z tym zrobić 🤷🏻‍♀️
 
Niby tak, ale skoro sam ginekolog mówi, że zdecydowanie to już za dużo to jednak mimo wszystko staram się coś z tym zrobić 🤷🏻‍♀️
Ja w pierwszej ciąży przytyłam 13 kg i też mi już marudziła gin, że może już wystarczy z tym tyciem. A sam poród i -8 kg. A potem tak dziecko zaczęło ze mnie ściągać z mlekiem, że po pół roku ważyłam 5 kg mniej niż przed ciążą.
 
Niby tak, ale skoro sam ginekolog mówi, że zdecydowanie to już za dużo to jednak mimo wszystko staram się coś z tym zrobić 🤷🏻‍♀️
Mój gin mi pogroził już na początku ciąży, że przy blizniakach mogę przytyć max 10 kg. Gdzie same dzieci będą ważyć z 5 kg... plus macica, łożyska, płyny ustrojowe, owodniowe, wielkie cyce.... A gdzie miejsce na moje fałdki własne? 😁 Strasznie rygorystyczne mają te normy 😁
Ale masz rację, nie wolno się zapuścić. Musimy jeść więcej niskokalorycznych rzeczy. A nie tak jak ja wczoraj, pół słoika masła orzechowego 😅
 
Z tą wagą a porodem to czasami ma to wpływ niestety. Ponoć drogi rodne otłuszczone też inaczej współpracują. Często kobieta tyje 25 kg a dzidziuś ledwo 2 kg ma i niestety ta tkanka tłuszczowa też zdaniem lekarzy i położnych wpływa negatywnie. Nawet sama nasza kondycja fizyczna jak jesteśmy tyle cięższe jest słabsza. Ale to już myślę, że sytuacja, w której to jest 20 kg na plusie a nie 10 :)
Ja jak na razie przytyłam 8 kg. Najszybciej mi drugi trymestr waga leciała w górę. Teraz stanęła.
byc moze tak jest jak piszesz. Ja sie akurat nie zagłębiałam w temat (porod-waga). U mnie bylo podobnie 1-2 trym waga dosyc szybko leciala, a w 3 jak zawsze ledwo co tam drga.
Ja w pierwszej ciąży przytyłam 13 kg i też mi już marudziła gin, że może już wystarczy z tym tyciem. A sam poród i -8 kg. A potem tak dziecko zaczęło ze mnie ściągać z mlekiem, że po pół roku ważyłam 5 kg mniej niż przed ciążą.
i u mnie tak bylo.

Mój gin mi pogroził już na początku ciąży, że przy blizniakach mogę przytyć max 10 kg. Gdzie same dzieci będą ważyć z 5 kg... plus macica, łożyska, płyny ustrojowe, owodniowe, wielkie cyce.... A gdzie miejsce na moje fałdki własne? 😁 Strasznie rygorystyczne mają te normy 😁
Ale masz rację, nie wolno się zapuścić. Musimy jeść więcej niskokalorycznych rzeczy. A nie tak jak ja wczoraj, pół słoika masła orzechowego 😅
haha ja tez lubie sobie slodkie podjesc. Ale o dziwo tylko w ciazy bo normalnie to wole slobe przekaski.
 
Ja mam 31tc i +10kg jeszcze mysle ze 3-4 dojdzie ale chyba większość z nas tak oscyluje wiec uznajmy to za zdrowy przyrost 😊 tak ok 8kg bedzie mniej po porodzie. Z tego co mi gin mowila to np ja mam bardzo dużo wód.

Nie wiem czy widziałyście ze na naszym bb Ania bedzie dzis prowadzić webinar. Może warto zobaczyć:)

 
reklama
Mój gin mi pogroził już na początku ciąży, że przy blizniakach mogę przytyć max 10 kg. Gdzie same dzieci będą ważyć z 5 kg... plus macica, łożyska, płyny ustrojowe, owodniowe, wielkie cyce.... A gdzie miejsce na moje fałdki własne? 😁 Strasznie rygorystyczne mają te normy 😁
Ale masz rację, nie wolno się zapuścić. Musimy jeść więcej niskokalorycznych rzeczy. A nie tak jak ja wczoraj, pół słoika masła orzechowego 😅
Ja ważyłam na początku 53kg, teraz 70 😱😱😱 ale nic mi lekarz nie mówił ze za dużo przy bliźniakach 😃
 
Do góry