reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2022

Hejo! Ja coś czuję, że końcówka ciąży będzie ciężka 🙆‍♀️ dwa dni temu obudziłam się z bólem nad prawym posladkiem i od tamtej pory nie odpuszcza, jak usiądę i próbuje wstać to jest dramat, czasem nawet nie mogę stanąć na tą nogę, czasem jak pochodzę to przechodzi, a jak się położę to od nowa. Dramat, generalnie ból taki jakby mi ktoś nóż tam wbijał 🤦‍♀️ nie promieniuje na nogę więc nie wiem czy to ta rwa czy po prostu. Odliczam do wizyty we wtorek - ciekawa jestem co tam u mojego maleństwa 🤩🤩🤩 sił mi dodaje fakt, że dziś 35+0 - jestem coraz bardziej spokojna, coraz bliżej bezpiecznego czasu 🙆‍♀️ zaczęłam dziś robić te wszystkie badania do szpitala, hbs, hcv i tak dalej. Tyle krwi dziś poszło, że hohoho 😂😂
Też przeżyłam przeziębienie - syrop z cebuli dalej popijam 💪
Pozdrawiam wszystkie mamuśki - trzymajcie się zdrowo i cieplutko ❤️
 
reklama
Hejo! Ja coś czuję, że końcówka ciąży będzie ciężka 🙆‍♀️ dwa dni temu obudziłam się z bólem nad prawym posladkiem i od tamtej pory nie odpuszcza, jak usiądę i próbuje wstać to jest dramat, czasem nawet nie mogę stanąć na tą nogę, czasem jak pochodzę to przechodzi, a jak się położę to od nowa. Dramat, generalnie ból taki jakby mi ktoś nóż tam wbijał 🤦‍♀️ nie promieniuje na nogę więc nie wiem czy to ta rwa czy po prostu. Odliczam do wizyty we wtorek - ciekawa jestem co tam u mojego maleństwa 🤩🤩🤩 sił mi dodaje fakt, że dziś 35+0 - jestem coraz bardziej spokojna, coraz bliżej bezpiecznego czasu 🙆‍♀️ zaczęłam dziś robić te wszystkie badania do szpitala, hbs, hcv i tak dalej. Tyle krwi dziś poszło, że hohoho 😂😂
Też przeżyłam przeziębienie - syrop z cebuli dalej popijam 💪
Pozdrawiam wszystkie mamuśki - trzymajcie się zdrowo i cieplutko ❤️
To u mnie 34+1 ale już czuję, że z dnia na dzień chyba mała nabiera masy. Jak niedawno jeszcze kopała po bokach dość ruchliwie tak teraz już ruchy zaczynają się takie jakby mi się przetaczało małe słoniątko w brzuchu. Skóra przy pępku mało nie pęknie 🙈 u mnie z lekarzem teraz przestój bo ferie zimowe i pobrali urlopy...i przełożyli mi z 3 na 10 więc trzeba czekać ale też już 8 idę na te obszerniejsze badania krwi i wymaz na paciorkowca.
 
To u mnie 34+1 ale już czuję, że z dnia na dzień chyba mała nabiera masy. Jak niedawno jeszcze kopała po bokach dość ruchliwie tak teraz już ruchy zaczynają się takie jakby mi się przetaczało małe słoniątko w brzuchu. Skóra przy pępku mało nie pęknie 🙈 u mnie z lekarzem teraz przestój bo ferie zimowe i pobrali urlopy...i przełożyli mi z 3 na 10 więc trzeba czekać ale też już 8 idę na te obszerniejsze badania krwi i wymaz na paciorkowca.
U mnie 35tc, w pon idę na wizyte, mam nadzieje ze ostatnią i ze już mój lekarz nic nie wymyśli i nie zmieni daty rozwiązania ☺️🙏
 
U mnie dziś 34+4 ☺️ od wczoraj boli mnie miednica w kroku, jakbym dostała w krocze butem z metalowym noskiem 😅 dodatkowo w dniu dzisiejszym nie posiadam w ogóle kostek 😎 moje stopy wyglądają jak jedna ulana masa 🤦 Końcówka robi się coraz ciekawsza 🙈
Wymaz gbs pobrany, wynik poznam na kontroli. Za tydzień przed wizyta też mam w planach zrobić ten wielki zestaw badań krwi🙈
Pochwalę sie - wczoraj pojawiło się u mnie złożone łóżeczko 😁 aktualnie przykryte kocem i nie ubrane, ale konstrukcja już jest 😎
 
U mnie dziś 34+4 ☺️ od wczoraj boli mnie miednica w kroku, jakbym dostała w krocze butem z metalowym noskiem 😅 dodatkowo w dniu dzisiejszym nie posiadam w ogóle kostek 😎 moje stopy wyglądają jak jedna ulana masa 🤦 Końcówka robi się coraz ciekawsza 🙈
Wymaz gbs pobrany, wynik poznam na kontroli. Za tydzień przed wizyta też mam w planach zrobić ten wielki zestaw badań krwi🙈
Pochwalę sie - wczoraj pojawiło się u mnie złożone łóżeczko 😁 aktualnie przykryte kocem i nie ubrane, ale konstrukcja już jest 😎
Nasze zniesione ze strychu po córce, okazało się, że śruby gdzieś tak schowaliśmy, że nie wiemy gdzie 😅 mąż musiał dokupować jakieś na dziale meblowym :D ale stoi :D jak na razie córka kładzie w nim do snu miśki 🤣 także dobrze, że jest wcześniej, córka zdąży się nacieszyć zanim zajmie je noworodek
 
A jak u was dziewczyny z sexem? Ostatnio słuchałam jakiś live z położną i niby najlepszy masaż krocza to ucisk penisa na ścianki pochwy i należy ćwiczyć i może nie trzeba będzie nacinać :D ale u mnie libido na poziomie podłogi a i odczucia dziwne jak się wszystko opina na dziecku 🙈
 
A jak u was dziewczyny z sexem? Ostatnio słuchałam jakiś live z położną i niby najlepszy masaż krocza to ucisk penisa na ścianki pochwy i należy ćwiczyć i może nie trzeba będzie nacinać :D ale u mnie libido na poziomie podłogi a i odczucia dziwne jak się wszystko opina na dziecku 🙈
U mnie od początku libido olbrzymie, ale ze względu na skracająca szyjkę trzeba było zaprzestać praktyk 🙈 ostatnio lekarka mówiła żeby już wracać do normalnych czynności, a że podobno właśnie regularne stosunki ładnie przygotowują szyjkę do porodu to trzeba wrócić do gry 😎
 
A jak u was dziewczyny z sexem? Ostatnio słuchałam jakiś live z położną i niby najlepszy masaż krocza to ucisk penisa na ścianki pochwy i należy ćwiczyć i może nie trzeba będzie nacinać :D ale u mnie libido na poziomie podłogi a i odczucia dziwne jak się wszystko opina na dziecku 🙈
ja powiem, ze nawet bym miala ochote, ale czuje sie totajnie jak słonica 🙈 przekrecanie to problem haha, ald planuje itak cos podzialac jeszcze przed porodem.
Lozeczko tez wczorej wjechalo do sypialni. Odkupilismy łóżeczko 90x40 z obnizanym bokiem. Idealnie sie mieści jeszcze w naszej malutkiej sypialni.
 
ja powiem, ze nawet bym miala ochote, ale czuje sie totajnie jak słonica 🙈 przekrecanie to problem haha, ald planuje itak cos podzialac jeszcze przed porodem.
Lozeczko tez wczorej wjechalo do sypialni. Odkupilismy łóżeczko 90x40 z obnizanym bokiem. Idealnie sie mieści jeszcze w naszej malutkiej sypialni.
My mamy standardowe, 120/60 ale córka pierwsza pospala w nim pół dnia bo byłam padnięta i brałam ją do naszego łóżka i mąż wylądował na kanapie wtedy :D przy tym dziecku zapiera się, że będzie córka druga spała w łóżeczku ale przyjdzie zmęczenie i wszystko zweryfikuje :D już mówiłam mężowi, że składa dla siebie, on będzie w nim spał :D
 
reklama
Ja dziś 33+3. Od paru dni nie mogę spać, zgaga mnie strasznie męczy i ból w odcinku lędźwiowym kręgosłupa. Łóżeczko dawno zamówione, ale są ponoć okropne braki w magazynie i nie wiedzą kiedy przyjdzie dostawa - zaczynam się tym powoli stresować 🙄
 
Do góry