reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Heheh u n as główną zabawą jest przetrwanie, które ma proste zasady...która dłużej przetrwa...ona jęcząc czy ja tego słuchając🤣
Żarcik:)
Jedyną naszą akceptowalną zabawą jest ja buduje ona burzy...zabawa trwa max 5 min...a tak to podsuwam jej książeczki jak tylko znudzi się poprzednia i ona ogląda....a tak to uwielbia być noszona przez tatę w szczególności bo nauczy jak przyjedzie a później ja muszę oduczać...dzisiaj wlaśnie jest taki dzień , że chodzi i go szuka a jego nie ma...:oops:
A tak to daję jej różne koszyki z rzeczami w środku i ona je wywala i tak do znudzenia...dzisiaj to nie działa:oops:
O tak ja też buduje jej z klocków różne rzeczy a ona rozwala fakt zabawa na długi czas🙂
 
reklama
Moja córa dostała stolik z fisher price pod choinkę i potrafi nawet 40 minut chodzic dookoła i wciskać różne rzeczy u nas bardzi trafiony prezent. Poza tym przyklejam jej piłeczki do mebli żeby mogła odklejać ostatnio też furorę robią gwiazdki z prezentów I przyklejam je do niej a ona odkleja. Uwielbia też wyciągać rzeczy z pudelek więc pakuje jej różne zabawki a ona wyciąga i tak dalej 😅
A te piłeczki to co za jedne, albo jak je przyklejasz? Brzmi interesująco 😁
 
Któraś z Was daje swojemu maluchowi do picia mleko kokosowo-ryżowe? Dostalam pomrocznosci umyslu i zamiast owsianego, to nalałam Tomkowi wlasnie kokosowo-ryzowe i wypil tak o, ze szklanki, ale niewiele. Tak po jednym razie to chyba sie nic nie dzieje, dopiero musiałby pijać ten ryż czesto i duzo, nie?
Myślę ze nic mu nie będzie skoro przyzwyczajony do tego typu produktów.
Teraz nie pamiętam też ma alergie?
Ja nie podaje ani tych mlek roślinnych ani jogurtów kokosowych itp. bo pytałam pediatry I dwóch alergologow I żaden z lekarzy nie zalecał podawania tego zamiast produktów z bmk.
 
Myślę ze nic mu nie będzie skoro przyzwyczajony do tego typu produktów.
Teraz nie pamiętam też ma alergie?
Ja nie podaje ani tych mlek roślinnych ani jogurtów kokosowych itp. bo pytałam pediatry I dwóch alergologow I żaden z lekarzy nie zalecał podawania tego zamiast produktów z bmk.
Podałam mu to bardziej jako ciekawostkę dla jego kubków smakowych. Ma lekka alergie na bmk, ale przetwory mleczne podaje normalnie choc w malych ilosciach. Jedynie wystrzegam sie mleka i twarożku, bo wtedy najpredzej wyskakują mu suche placki na ciele i rumieńce.
 
Któraś z Was daje swojemu maluchowi do picia mleko kokosowo-ryżowe? Dostalam pomrocznosci umyslu i zamiast owsianego, to nalałam Tomkowi wlasnie kokosowo-ryzowe i wypil tak o, ze szklanki, ale niewiele. Tak po jednym razie to chyba sie nic nie dzieje, dopiero musiałby pijać ten ryż czesto i duzo, nie?
Jak łyknął raz to nic mu nie będzie, ale nie powinno się dawać napojow ryżowych bo niestety w ryżu mamy arsen. Tak samo spożycie ryżu w diecie u takich maluchów powinni być małe (Ja się nacinam ciągle z waflami ryżowymi z hippa dla małej i za czesto jej daje, i się stopuje by za czesto tego nie jadła).
 
Mój by zjadł taśme 🙈 je wszystko. Rozszerzanie diety level master. Od marchewki po farfocle z pomiędzy palcy.
Kolejny raz nasze dzieci by mogły podać sobie ręce. U nas wszystko musi być posmakowane, więc taśma by została zjedzona.
Dziś wyciągałam młodej klocka drewnianego o kształcie trójkąta z buzi,bo już był cały w buzi. Wyglądała niczym chomik.
 
reklama
Dla mnie rok był cuuudowny, ale cholernie boję się tego.
Jakaś paranoja mnie dopada.
I dziś koleżanka, która ma córkę 5 miesięczną dobiła mnie mówiąc, że na 4 lata zostaje z dziećmi. Do czasu przedszkola.
Ale pozazdrościłam 😑
Już się 25 lat napracowalam, a ten czas z małą to taki odlot od tamtej codzienności.

Cóż, nie wszystko można mieć 😉
Gdyby nie Wy myślałabym, że tylko ja tak świruję.
a mogę spytać dlaczego musisz wracać do pracy? nie możesz zostać dłużej z Melanią, chociażby pól roku czy rok dłużej?
 
Do góry