reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2021

Dziewczyny będziecie podawać dziecku wit K w zastrzyku, doustnie czy wcale? Położna zgodziła się ze mną, że lepiej doustnie, po co kłuć maluszka kolejny raz (oprócz szczepionek), a w ogóle to jest to profilaktyka od bodajże 2007 roku czyli stosunkowo niedawno, więc może jednak wcale..? Sama już nie wiem, ile ludzi tyle opinii...
 
reklama
Dziewczyny będziecie podawać dziecku wit K w zastrzyku, doustnie czy wcale? Położna zgodziła się ze mną, że lepiej doustnie, po co kłuć maluszka kolejny raz (oprócz szczepionek), a w ogóle to jest to profilaktyka od bodajże 2007 roku czyli stosunkowo niedawno, więc może jednak wcale..? Sama już nie wiem, ile ludzi tyle opinii...
Syn i córka od razu w szpitalu byli kłuci wit k i teraz też się zdecyduje wolę domięśniowo zastrzyk niż krople a wit k jest niezbędna po narodzinach noworodka.
 
Dziewczyny będziecie podawać dziecku wit K w zastrzyku, doustnie czy wcale? Położna zgodziła się ze mną, że lepiej doustnie, po co kłuć maluszka kolejny raz (oprócz szczepionek), a w ogóle to jest to profilaktyka od bodajże 2007 roku czyli stosunkowo niedawno, więc może jednak wcale..? Sama już nie wiem, ile ludzi tyle opinii...
W szpitalu w którym rodzę witamina k odrazu jest podawana w zastrzyku. Moja szwagierka rodziła 4 razy i za każdym razem dzieciom robili właśnie takie zastrzyki. Więc i ja nie mam żadnych przeciwwskazań
 
Tak wgl to jakie macie plany na ten i przyszły tydzień ?
Leżeć, nie wypuszczać małego ze środka i być nadal w ciąży 😆 w poniedziałek jadę też do ortopedy na ponowne zmierzenie szerokości rozejścia spojenia łonowego i wydanie opinii czy nadaję się na poród siłami natury. No i trzeba też przejść się do endokrynologa z badaniami tarczycy.
 
Leżeć, nie wypuszczać małego ze środka i być nadal w ciąży 😆 w poniedziałek jadę też do ortopedy na ponowne zmierzenie szerokości rozejścia spojenia łonowego i wydanie opinii czy nadaję się na poród siłami natury. No i trzeba też przejść się do endokrynologa z badaniami tarczycy.
Ja dokładnie to samo, do endokrynologa z wynikami plus dentysta, czeka mnie jeszcze jeden ząb do leczenia. Aj...
 
Leżeć, nie wypuszczać małego ze środka i być nadal w ciąży 😆 w poniedziałek jadę też do ortopedy na ponowne zmierzenie szerokości rozejścia spojenia łonowego i wydanie opinii czy nadaję się na poród siłami natury. No i trzeba też przejść się do endokrynologa z badaniami tarczycy.
Dokładnie, trzymać młodą trzeba w brzuchu. Walize juz jak coś mam spakowaną do szpitala ale mam nadzieję ze jeszcze trochę wytrzyma. Najgorsze są wieczory bo ból kręgosłupa i brzucha daje o sobie znać i sie trochę obawiam.
 
reklama
Leżeć, nie wypuszczać małego ze środka i być nadal w ciąży 😆 w poniedziałek jadę też do ortopedy na ponowne zmierzenie szerokości rozejścia spojenia łonowego i wydanie opinii czy nadaję się na poród siłami natury. No i trzeba też przejść się do endokrynologa z badaniami tarczycy.
A jak objawialo Ci sie rozejscie i kto je zdiagnozowal?
U mnie to samo, lezenie, lezenie. Wczoraj bylam na badaniach i do jednego sklepu weszlam to myslalam, ze do domu nie wejde 😑 i zmeczenie i okropny bol w pachwinie rozciągający się tak ze ledwo chodzilam...
 
Do góry