reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Ja też na 17 lipca [emoji846] będę 7+2 więc już będzie widać to co ma być widać.
Stresuje się bardzo że nie będzie serduszka.. nie mam objawów, więc się nakręcam bardzo.
W pierwszej ciąży poszłam na wizytę i jak usłyszałam jak lekarka mówi - zobaczymy czy jest serduszko..
To ja taka zdziwiona pomyślałam .. a dlaczego niby miało by nie być [emoji1745] chciałabym znowu tak mało wiedzieć jak w pierwszej ciąży. 0 stresow, całą ciążę byłam przekonana że będzie dobrze. Najspokojniejszy okres w moim życiu, a teraz myśleć o wizycie nie mogę, bo mnie od razu brzuch z nerwów boli..
Ja też jestem kłębkiem nerwów. Boję się poniedziałkowej wizyty u lekarza. A dokładnie tego bicia serduszka. We wrześniu poroniłam i teraz bardzo się martwię... Apetytu brak. Musimy być dobrej myśli! 😊 Damy radę!
 
reklama
A jak tam wasze krechy? Grubasne i wyraźne czy słabiutkie? Pytam z ciekawości 😊
2 ciemne. Byłam w szoku, choć okres spóźniłam mi się 5 dni to zrobiłam go tylko profilaktycznie. Nie czekałam nawet minuty a tu 2 grube krechy.
 

Załączniki

  • 20200708_171135.jpg
    20200708_171135.jpg
    1,2 MB · Wyświetleń: 50
Do góry