reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Haha dobre 😂😂😂tak my też czasem idziemy na żywioł 😂wtedy stwierdzam , że już głupieje i muszę wyjść do ludzi 😂😂😂😉
To ja też na żywioł 😂
Dorzucę do playlisty " Na Wojtusia z popielnika" i " Wniosły dzieci z sadu"
Reszta to improwizacja. Idzie mi niełatwo, bo raczej małomówna jestem 😆
Przy dziecku się rozkręcam 😁
 
Oooo tej drugiej to wogole nie znam aż sobie pusciłam z ciekawości 😅fajna można śpiewać 😉
Też pierwszy raz słyszę tej drugiej...
To ja też na żywioł 😂
Dorzucę do playlisty " Na Wojtusia z popielnika" i " Wniosły dzieci z sadu"
Reszta to improwizacja. Idzie mi niełatwo, bo raczej małomówna jestem 😆
Przy dziecku się rozkręcam 😁
Ja gaduła jestem więc gadanie pierduł przychodzi mi łatwo...ale czasami jak słyszę co mi to za zwrotka wyszła z improwizacji to się sama z siebie śmieje 😂 ....żeby później nie było jak pójdzie do przedszkola , że będzie się kłócić , że "słonie piją mleko" bo mama tak śpiewała😂...więc czas się podszkolić z piosenek matka :)
 
Oooo fajną piosenkę mi przypomniałaś😃
Ja śpiewam " jadą jadą misie" albo " "cztery słonie zielone słonie" " małe pieski dwa"😅
Jadą jadą misie to zuooo 🤣🤣🤷‍♀️🤦‍♀️
Szczerze nie cierpię tej piosenki.

O uwielbiam Sylwie Grzeszczak 😃wogole to chętnie poszłabym sobie na jakiś koncert ale musiałabym dziecko zaopatrzyć w jakieś słuchawki albo czymś uszy zatkać, macie może coś do polecenia?

Myślałam, żeby kupić, ale ja koncertów nie lubię i unikam głośnych miejsc sama.
 
Jadą jadą misie to zuooo 🤣🤣🤷‍♀️🤦‍♀️
Szczerze nie cierpię tej piosenki.



Myślałam, żeby kupić, ale ja koncertów nie lubię i unikam głośnych miejsc sama.
Ja ostatnio śpiewając dziecku "jesteśmy jagodki" uświadomiłam sobie ze tam trochę o kanibalizmie mowa bo : " a kiedy dzień nadchodzi idziemy na jagody" 😂😂
 
reklama
Do góry