reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Hej dziewczyny ja tez dzisiaj po wizycie kontrolnej ...dziś 37+0 (czyli dotrzymana) podpięli mnie pod KTG i Polozna do mnie czy ja już rodzę ? A ja , ze nie , ze jeszcze nie chcę :) o ona , uuu kochana do terminu to Ty nie wytrzymasz przy takich skurczach ... Heh ja nie wiem co ja mam takie skurcze już 🙈🙈🙈 . Trochę czuje jak mi twardnieje brzuch ale żeby aż tak! ... wody w normie , mała główkowo ładnie obrócona ...kazali mi lezec bo mała tylko 3000gr i za 6 dni zgłosić się . Mam mocno monitorować mój stan ruchy dziecka . GBS wyniki dziś tez dostałam są ok .
Ehhh jeszcze tak z tydzień by mogła posiedzieć 🙏
 
reklama
Co do położnej to mnie w szpitalu prosili o podanie w dokumentach ośrodka i jaki wybrałam i imienia i nazwiska środowiskowej . Wpisałam co to za ośrodek i telefonicznie mi podała do wpisania imię i nazwisko Pani z przechodni mojej . Nie zgłaszałam tego u mnie w ośrodku .
Mysle ,ze szpital sam da znac .
 
Hej dziewczyny ja tez dzisiaj po wizycie kontrolnej ...dziś 37+0 (czyli dotrzymana) podpięli mnie pod KTG i Polozna do mnie czy ja już rodzę ? A ja , ze nie , ze jeszcze nie chcę :) o ona , uuu kochana do terminu to Ty nie wytrzymasz przy takich skurczach ... Heh ja nie wiem co ja mam takie skurcze już 🙈🙈🙈 . Trochę czuje jak mi twardnieje brzuch ale żeby aż tak! ... wody w normie , mała główkowo ładnie obrócona ...kazali mi lezec bo mała tylko 3000gr i za 6 dni zgłosić się . Mam mocno monitorować mój stan ruchy dziecka . GBS wyniki dziś tez dostałam są ok .
Ehhh jeszcze tak z tydzień by mogła posiedzieć 🙏

Jeszcze pewnie przetrzymasz to wszystko 😃
 
Hej dziewczyny ja tez dzisiaj po wizycie kontrolnej ...dziś 37+0 (czyli dotrzymana) podpięli mnie pod KTG i Polozna do mnie czy ja już rodzę ? A ja , ze nie , ze jeszcze nie chcę :) o ona , uuu kochana do terminu to Ty nie wytrzymasz przy takich skurczach ... Heh ja nie wiem co ja mam takie skurcze już 🙈🙈🙈 . Trochę czuje jak mi twardnieje brzuch ale żeby aż tak! ... wody w normie , mała główkowo ładnie obrócona ...kazali mi lezec bo mała tylko 3000gr i za 6 dni zgłosić się . Mam mocno monitorować mój stan ruchy dziecka . GBS wyniki dziś tez dostałam są ok .
Ehhh jeszcze tak z tydzień by mogła posiedzieć 🙏
Mam wrażenie, że gadają dla gadania. 3kg 37 tygodni to przecież w normie. A poza tym mi też mówili urodzisz, urodzisz, a potem trzeba było wywoływać i jedną i drugą ;)
 
Do mnie wreszcie w następnym tyg. Przyjadą rodzice z Polski, z mamą od października się nie widzieliśmy z tatą od lipca🤷‍♀️co prawda mogą tylko na 72h bez kwarantanny ale dobre i to😁przywiozą mi rzeczy dla, małej, od przyjaciółki z Polski,noi polskie jedzonko:chleb i żurek😜
W pon. Wizyta w szpitalu i konkretny termin cc.
I malarze w pon. Przyjdą i pokoik małej pomalują na świeżo🤩😜
 
Ja przy moich okresach traciłam z bólu przytomność jeżeli w porę nie wzięłam nimesilu albo ketonalu, takie miałam bolesne, więc mam nadzieję, że poród jednak lepiej zniosę 😬

A podobno po ciąży miesiączki robią się łagodniejsze, bo macica jest "przeorana" i wyprostowana jak należy. Ciekawe czy faktycznie 😁
Ojej i sobie przypomniałam że okres wróci😳muszę w drugą ciążę zajść bo cudnie jest bez okresu😜
 
reklama
Tyle lat walki i starań o maleństwo, musiało być cholernie ciężko.. Ale bardzo się cieszę że się udało, bo to naprawdę cud z nieba ❤️ Jak ktoś pragnie bardziej dziecka a nie wychodzi to jest to frustrujace i człowiek myśli, że coś z nim nie tak, dlaczego akurat Ja.
Ja z narzeczonym staraliśmy się rok ( patrząc na brak zabezpieczenia i kończenie w środku bez wpadki to wychodzi 3 lata). I to nas już zastanawiało, że od 3 lat nic, zero, a od roku takiego naprawdę starania też nic. Martwiłam się, że to może przez moją niedoczynność tarczycy ( choć wiele kobiet zachodzi w ciążę z tym bez problemu), plus moja owulacja raz była, raz jej nie było. I jak widziałam kobiety w ciąży to im pozytywnie zazdrościłam, że one już mają swój cud w brzuszku 😊 Zaczęłam na instagramie i yt oglądać Akademia Płodności, które mówi o tym jak ważna jest dieta i jak wiele jest produktów, które poprawiają płodność. Ja nie kupowałam żadnych e-booków od nich, po prostu czytałam. I w maju zaczęłam tylko od dwóch produktów, codziennie na kanapki sypałam sobie czarnuszkę w ziarenka i co kilka dni kiełki na kanapki. I za miesiąc zaszłan w ciążę 😊 Także naprawdę byłam mega szczęśliwa, że tak dużo nie trzeba było.. Może to akurat przypadek, ale ja wierzę, że to jednak dużo dało 😉 A tu moja taka krótka historia.
Ja z mężem tez starałam się 3 lata, zastrzyki, leki bo niby wszystko ok a tu nic . Niedoczynnosc tarczycy tylko to miałam. Po takim czasie zrobili mi dopiero drożność jajowodów i udało się ale na krótko . Potem zaczęliśmy przygotowywać się do inseminacji i stał się cud udało się bez niej🙂 także nigdy nic nie wiadomo a myśle ze pomogło to ze odpuściliśmy sobie z mężem bo w końcu zaraz będzie inseminacja. Ah ta natura zaskakuje🙂
 
Do góry