reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2020

To bardzo duża dawka. Ja mam Tsh 3.7 I mam dawkę 25mg.

Nie ma reguły. Jak brałam niższą dawkę 50 - to tsh rosło.
Jakbym brała mniejsze dawki to już wgl miałabym wysokie.

ckaiflw1prbvmdef.png
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny a jak wygląda u was picie kawy? Odstawiłyście całkowicie,zmniejszyłeście ilość spożywanej kawy? Jakie macie podejście? Ja rozmawiałam ze swoim lekarzem i on powiedział że bez przesady… Że jak piłam dotąd kawę to mam dalej pić ale wiadomo nie wiatrami… Piję dwie kawy dziennie z mlekiem takie z ekspresu.
Ja ograniczam się do jednej zwykłej plus jedna bez kofeiny i może max 2 herbaty, zdąża mi się 2 wypic, a nie wiem tak sobie tłumacze skoro mogę pić i mnie nie odpycha to raczej mogę i nie szkodzi, wiele osób w ciąży aż wzdryga na samą myśl, ale muszę iść na badanie krwi czy z zelazem jest ok, bo jestem aniemiczka I wolę sprawdzić żeby problemów nie bylo
f2w3gov37znp1hsr.png
 
Hej! Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.
Witam nowe mamusie[emoji4]
Ja nie nadążam dziś za wami, w pracy kupę roboty, bo chcę jak najwiecej ogarnąć przed urlopem, żeby komuś nie zostawiać, bo i tak ja sama się tym zajmuję, więc wszystko będę musiala przekazać. Ale już się nie mogę doczekać wolnego[emoji13]
 
To bardzo duża dawka. Ja mam Tsh 3.7 I mam dawkę 25mg.
Ja od roku jadę na 100mg , miesiąc temu miałam 2,3TSH , poprzednie badania 4 mc temu wychodziło 2,5 a 7 mc temu 1,05 , teraz dopóki mój lekarz nie wróci z urlopu prócz dawki 100mg , na własną ręke zaczełam brać jeszcze połowę lub 1/4, po 15 dopiero idę na badania i będę wiedziała jak sytuacja sie rozwinęła .
 
Dziewczyny wy też macie że was brzuch boli na koniec dnia? Mnie szczególnie po pracy... Mam klocie w brzuchu...
f2w3gov37znp1hsr.png
 
Miesiąc temu miałam 2.3 ale już od pa

Ja od roku jadę na 100mg , miesiąc temu miałam 2,3TSH , poprzednie badania 4 mc temu wychodziło 2,5 a 7 mc temu 1,05 , teraz dopóki mój lekarz nie wróci z urlopu prócz dawki 100mg , na własną ręke zaczełam brać jeszcze połowę lub 1/4, po 15 dopiero idę na badania i będę wiedziała jak sytuacja sie rozwinęła .[/QUOTE]

Podobno wartości pożądane wynoszą poniżej dwóch. Czuję w kościach że nie obejdzie się u mnie bez minimalnego zwiększenia dawki.
 
Miesiąc temu miałam 2.3 ale już od pa

Ja od roku jadę na 100mg , miesiąc temu miałam 2,3TSH , poprzednie badania 4 mc temu wychodziło 2,5 a 7 mc temu 1,05 , teraz dopóki mój lekarz nie wróci z urlopu prócz dawki 100mg , na własną ręke zaczełam brać jeszcze połowę lub 1/4, po 15 dopiero idę na badania i będę wiedziała jak sytuacja sie rozwinęła .

Podobno wartości pożądane wynoszą poniżej dwóch. Czuję w kościach że nie obejdzie się u mnie bez minimalnego zwiększenia dawki.
[/QUOTE]
Ja jestem też wiekszej wagi , dużo podobno zależy też właśnie od kilogramów , tylko szkoda , że cały czas TSH sie waha , raz niżej , raz wyżej i nie mogę zejść z tej dawki póki co , a teraz to już wgl :D
 
Ja biorę eutyrox 50, ale od jutro zacznę sobie brać 1,5 tabletki na wszelki... bo wizytę u endo mam dopiero na początku sierpnia. Byłam u fizjoterapeuty z ta moja blokada głowy i trochę rozmasowali, krioterapia, laser i plaster mam. Ale średnio lepiej, ma przejść w pare dni. W czwartek pójdę znowu. Ehhh tez w ciąży mi takie przygody potrzebne :/ tylko dodatkowy stres i ból. Jutro w końcu wyczekana wizyta. Mam nadzieje, ze chociaż tam dobre wieści usłyszę. Czekam na info i fotki usg z dzisiejszych wizyt, a kto jutro ze mną ma wizytę? Bo nie pamietam
 
reklama
26 lat. Tak tak pierwsza ciążę straciłam pod koniec lutego. 01.03.19 miałam zabieg robiony. Co innego gdybym już miała upragnionego dzidziusia :(
Moja pierwsza ciaza obumarla w 9 tygodniu i miałam zabieg. W tamtym roku w sierpniu urodziłam no i teraz znowu jestem w ciąży i boję się tak samo jak za pierwszym razem. To że ma się już dziecko na świecie nic nie zmienia.
Ja w drugiej ciąży (pierwszej straconej) powiedzialam wielu osobom. Od niektórych dostałam mega wsparcie w najgorszych chwilach od innych totalny brak. Więc w trzeciej ciąży (też straconej) powiedziałam już tylko tym od których miałam wsparcie za pierwszym razem. Teraz czwarta ciąża narazie czekam, chce zobaczyć serduszko. W pracy powiedziałam bo tak wyszło ale gdyby nie daj Boże coś poszło nie tak to i tak muszą wiedzieć bo pójdę na wolne pewnie. Jednak mam nadzieję że będzie wszystko ok i powiem wybranym może już jak zobaczę serduszko a całemu światu dopiero pewnie 20 tygodnia jak już mam nadzieję będę spokojniejsza.
Dobrze rozumiem że 3 razy poronilas? To nie masz żadnego dziecka? A robiłaś jakieś badania po tych poronieniach?

Hej! Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.
Witam nowe mamusie[emoji4]
Ja nie nadążam dziś za wami, w pracy kupę roboty, bo chcę jak najwiecej ogarnąć przed urlopem, żeby komuś nie zostawiać, bo i tak ja sama się tym zajmuję, więc wszystko będę musiala przekazać. Ale już się nie mogę doczekać wolnego[emoji13]
Jak dobrze, że ja jeszcze jestem na macierzyńskim i nie muszę przejmować się pracą.

Ja biorę z witamin kwas foliowy z firmy Solgar, mam zamiar dokupić pregne, biorę jeszcze specjalne witaminy za 130 zl na mutacje, biorę acard, dojdzie mi clexane i pewnie euthyrox. Wi3m że w pregnie jest już kwas foliowy, w tych moich na mutacje też jest ale brałam to w poprzedniej ciazy I taki zestaw się u mnie spisywał.
 
Do góry