reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2020

reklama
Który już macie tydzień i jak się czujecie? Ja 37 i 2 wg okresu, a 38 od jutra wg USG. Zauważyłam, że lżej mi się oddycha, rzadko mam zgagę ale za to często biegam do toalety. Przed snem Mały tak strasznie wierci się główką w dole, że wczoraj miałam uczucie strasznego kłucia i parcia i byłam w toalecie z 5 razy. Naprawdę obawiałam się, że urodzę. Dziś z kolei zemdliło mnie po herbacie i miałam kłucia w podbrzuszu i plecach. Brzuch bardzo często twardnieje. Czop nie odchodzi, ale wydzieliny jest dużo. Dodam jeszcze, że w pon byłam na USG. Prawie 2900 żywej wagi, łożysko III st, AFI 9cm i brak oznak rychłego porodu. A jak u Was? Macie podobnie?
 
Ostatnia edycja:
U mnie 37 i 3 tc. Od dobrych dwóch tygodni mam problemy zoladkowe i biegunkę o różnych porach, mały rozrabia najwięcej od 17 do późnych godzin i mam wrażenie że normalnie skacze mi po szyjce co do przyjemnych rzeczy nie należy. Bóle podbrzusza mam coraz mocniejsze, brzuch również się napina. Dziewczyny jesteśmy na końcówce wszystko chyba teraz u Nas będzie się nasilac:)
 
Który już macie tydzień i jak się czujecie? Ja 37 i 2 wg okresu, a 38 od jutra wg USG. Zauważyłam, że lżej mi się oddycha, rzadko mam zgagę ale za to często biegam do toalety. Przed snem Mały tak strasznie wierci się główką w dole, że wczoraj miałam uczucie strasznego kłucia i parcia i byłam w toalecie z 5 razy. Naprawdę obawiałam się, że urodzę. Dziś z kolei zemdliło mnie po herbacie i miałam kłucia w podbrzuszu i plecach. Brzuch bardzo często twardnieje. Czop nie odchodzi, ale wydzieliny jest dużo. Dodam jeszcze, że w pon byłam na USG. Prawie 2900 żywej wagi, łożysko III st, AFI 9cm i brak oznak rychłego porodu. A jak u Was? Macie podobnie?
U mnie 37 tc wg om, wg usg trochę więcej. Brzuch twardy jak skała. Wysoko. Od kilku dni boli mnie na górze (czuje jakby kłucie szpilkami ) ruchliwość dziecko znacznie mniejsza.
Jutro mam usg mam nadzieję że dziecko się nie obrucilo... Wcześniej czułam że się ciśnie w dół, ale potem były jakieś rewolucje i teraz na prawdę nie wiem jakie jest ułożenie. Zdecydowanie od kilku dni jestem słabsza i bez sił
Bolą mnie też plecy na wysokości nadnerczy ( właściwie cały dzień czuje kłucie w tym miejscu)
 
Który już macie tydzień i jak się czujecie? Ja 37 i 2 wg okresu, a 38 od jutra wg USG. Zauważyłam, że lżej mi się oddycha, rzadko mam zgagę ale za to często biegam do toalety. Przed snem Mały tak strasznie wierci się główką w dole, że wczoraj miałam uczucie strasznego kłucia i parcia i byłam w toalecie z 5 razy. Naprawdę obawiałam się, że urodzę. Dziś z kolei zemdliło mnie po herbacie i miałam kłucia w podbrzuszu i plecach. Brzuch bardzo często twardnieje. Czop nie odchodzi, ale wydzieliny jest dużo. Dodam jeszcze, że w pon byłam na USG. Prawie 2900 żywej wagi, łożysko III st, AFI 9cm i brak oznak rychłego porodu. A jak u Was? Macie podobnie?

Ja to samo z tym uciskiem na pęcherz - wczoraj w nocy mała godzinę szalała jakby oszalała i tez biegałam co chwile do wc , bo myślałam , że się obsikam . Kłucia nie mam - pobolewa czasami brzuch na dole jak na okres , ale w sumie boli mnie tak od 33 tygodnia , wiec już nie zwracam tak na to uwagi . Brzuch twardnieje , napina się aż mi czasami ciężko oddychać . Tez dużo wydzieliny . Według OM 37 + 5 , wg USG 37 . Mala z wczoraj 2700 . Łożysko II stopień , AFI 11.
A u mnie najgorzej jak brzuch się napina bo mam z prawej strony mięśniaka na 6 cm i i wtedy mnie naprawdę ciągnie i boli 🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️
 
reklama
Do góry