arusiowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Lipiec 2015
- Postów
- 2 007
Fanti niezła nagonka plotka rodzi plotkę jak mówią
Kubusiowa co do karmienia siedzącego w głowie, Isia pisze ze to prawda, z tym ze wg mnie zaprzecza samej sobie skoro jednak coś jej w cycach zabuzowalo mimo totalnego psychicznego zamknięcia na tą formę karmienia chyba jednak natura czasem bierze górę w tym temacie, za mocno tez nie można chcieć, podobnie jak z przypadkami "przewlekłego" starania się o dziecko- nierzadko im Bardziej para się stara i napina, tym gorzej wychodzi. Ja jakoś wcześniej nie przejmowalam się tematem, ale ostatnio zaczęłam wątpić bo termin tuż tuż a u mnie kompletnie nic nie wycieka.
Stary skręcił łóżeczko, klaustrofobia mi się włączyła, bo straciliśmy cenny metr kwadratowy podłogi i trzeba się przeciskac między meblami teraz musze rozplanować gdzie ukryć jedna szafeczke, żeby szuflada w łóżeczku mi się otwierała...
Kubusiowa co do karmienia siedzącego w głowie, Isia pisze ze to prawda, z tym ze wg mnie zaprzecza samej sobie skoro jednak coś jej w cycach zabuzowalo mimo totalnego psychicznego zamknięcia na tą formę karmienia chyba jednak natura czasem bierze górę w tym temacie, za mocno tez nie można chcieć, podobnie jak z przypadkami "przewlekłego" starania się o dziecko- nierzadko im Bardziej para się stara i napina, tym gorzej wychodzi. Ja jakoś wcześniej nie przejmowalam się tematem, ale ostatnio zaczęłam wątpić bo termin tuż tuż a u mnie kompletnie nic nie wycieka.
Stary skręcił łóżeczko, klaustrofobia mi się włączyła, bo straciliśmy cenny metr kwadratowy podłogi i trzeba się przeciskac między meblami teraz musze rozplanować gdzie ukryć jedna szafeczke, żeby szuflada w łóżeczku mi się otwierała...