reklama
marcowa 07
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2015
- Postów
- 386
Witam
Nalie- termin mam na 22.03 z om. a z usg Kruszyna niby 2 tyg. starsza i na 9.03 mi wyliczyli. Chciałabym ukończyć 38 tydzień
także jeszcze tydzień i będę gotowa
Edit &&& za wizytę
za mam dopiero w środę, już się nie mogę doczekać
Udało mi się z tym łóżeczkiem i co prawda nie jest jeszcze złożone, ale już stoi w pokoju, dziś pewnie nie, ale jutro już mąż się za nie zabierze
Nalie- termin mam na 22.03 z om. a z usg Kruszyna niby 2 tyg. starsza i na 9.03 mi wyliczyli. Chciałabym ukończyć 38 tydzień
także jeszcze tydzień i będę gotowa Edit &&& za wizytę
za mam dopiero w środę, już się nie mogę doczekać
Udało mi się z tym łóżeczkiem i co prawda nie jest jeszcze złożone, ale już stoi w pokoju, dziś pewnie nie, ale jutro już mąż się za nie zabierze
W szkole nie można podawać żadnych leków.
Mąż przywiózł go jednak do domu. nie mam pojęcia co mu jest. Po tabletce przeszło. Leżelismy razem aż zasnęłam z nim. Już się bawi gada jak katarynka więc głowa ok. Brzuch nie bolał żeby zatrucie podejrzewać. Może zwyczajnie reakcja na pogodę ciśnienie albo coś. Tylko że to trzeci dzień na lekach. W sobotę po południu ból głowy. myślałam zmęczony, nerwy bo konkurs itd. Wczoraj przy gotowaniu głowa więc myślę brak powietrza bo już drugi dzień bez spaceru. Ale wczoraj spacer już był po południu. A dziś znów ból głowy.
Przyszedł i płacze że tato zabrał go ze szkoły a "on miał takie plany".
Jutro zapowiedział że idzie bo jakiś tam konkurs jest a on się zgłosił z wiedzy o straży pożarnej a przecież jego dziadek był strażakiem.
Bo inaczej bym podejrzewała że może coś się w szkole dzieje ze nie chce chodzić.
Mąż przywiózł go jednak do domu. nie mam pojęcia co mu jest. Po tabletce przeszło. Leżelismy razem aż zasnęłam z nim. Już się bawi gada jak katarynka więc głowa ok. Brzuch nie bolał żeby zatrucie podejrzewać. Może zwyczajnie reakcja na pogodę ciśnienie albo coś. Tylko że to trzeci dzień na lekach. W sobotę po południu ból głowy. myślałam zmęczony, nerwy bo konkurs itd. Wczoraj przy gotowaniu głowa więc myślę brak powietrza bo już drugi dzień bez spaceru. Ale wczoraj spacer już był po południu. A dziś znów ból głowy.
Przyszedł i płacze że tato zabrał go ze szkoły a "on miał takie plany".
Jutro zapowiedział że idzie bo jakiś tam konkurs jest a on się zgłosił z wiedzy o straży pożarnej a przecież jego dziadek był strażakiem.
Bo inaczej bym podejrzewała że może coś się w szkole dzieje ze nie chce chodzić.
reklama
arusiowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Lipiec 2015
- Postów
- 2 007
A co do pytania kiedy Ci go dadzą, to nie rozumiem czemu go jeszcze nie dostałaś Przecież matki mogą kangurować niespełna kilogramowe wcześniaczki obwiązane tą całą aparaturą, której Grześ nie potrzebuje.Teoretycznie sprawa prostsza. Nie rozumiem, może personel leniwy i nie chce im się wyciągać i wkładać z powrotem do inkubatora?
Przecież matki mogą kangurować niespełna kilogramowe wcześniaczki obwiązane tą całą aparaturą, której Grześ nie potrzebuje.Teoretycznie sprawa prostsza. Nie rozumiem, może personel leniwy i nie chce im się wyciągać i wkładać z powrotem do inkubatora?
