reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2016

Jej jaka ja dziś niewyspana jestem, to chyba przez ta pogodę. Od północy mam niebiesciutkie niebo, od południa brzydkie chmury... jeszcze mnie i głowa i ząb bolą wiec to na pewno przez pogodę ;)

Alia ja się nie znam na lozysku i przeplywach, może zadzwoń do lekarza jak nie daje Ci to spokoju?

Isia my się w 3 spokojnie mieściły na łóżku 90cm, a też maluchami nie jesteśmy z tymi brzuchami :p jeszcze kot się miesci, chociaż wiadomo tak to już nikt się nie wyspi

Ja wózek zostawialam w samochodzie , no chyba ze męża nie było to wciągają go na 2 piętro. .. na dole na klatce jest bardzo mało miejsca, a jeszcze mam taką fajna sąsiadke co mieszkając na parterze w jedynym miejscu gdzie można zostawić wózek by nie zawadzal stawiała swój. Mało tego, używała 2 wózków i każdy stał na klatce ;) dopiero rok temu zabrała ten wiekszy nieużywany, jeszcze z rozwalonym kołem, to czasami nasz zostawialam. Jeden cały czas stoi, a jej dziecko to nie wiem czy już ponad 4 lat nie ma.
W każdym razie coś mi mąż mówił ze zauważył ze chyba w ciąży jest, także będzie fajnie z wózkami. .. powtórzę ze ona mieszka na parterze, ja na 2 piętrze.
 
reklama
Isia z jednej strony relaks z drugiej mam zmartwienie, ze maly prawdopodobnie w zlej pozycji. Jak czytalam dziecko ogolnie powinno przyjac pozycje glowkowa do 36 tyg ale zdarzaja sie przypadki, ze potrafi obrocic sie przed samym porodem. Moja polozna kazala mi czekac do czwartku. Ale mi sie wydaje, ze Artur jest dosc spory i juz sie nie przekreci. I wtedy prawdopodobnie beda go przekrecac. A to znowu moze poniesc za soba konsekwencje. A jesli im sie nie uda to cesarka. A mialo byc tak pięknie. .. iska z remontami tak jest my kupilismy nasz domek 3 lata temu i ciagle jest jeszcze cos do zrobienia.
Chrobek my tez zainstalowalismy zmywarkę ale jakos nie moge sie przemoc by zaczac ja uzywac.
Fanti mnie caly czas boli miednica, spojenie lonowe czy jak kolwyek zwal. .. mimo ze maly chyba juz nie jest glowka do dolu. Wydaje mi sie ze będzie tak juz do porodu wszystko sie rozciaga. Ja czuje malo ruchow ostatnio, ale jesli juz to zazwyczaj pupe po prawej stronie i jakies kopniaki kolo miednicy. Wiec wydaje mi sie ze to ułożenie ulozenie ukośne. No chyba ze babel dziwnie zwiniety jakoś.
Mloda ile razy odczuwasz ruchy? Bo ja sama juz nie wiem jak liczyc.???? I czy odczuwasz juz wiecej ruchow. U mnie po poludniu jest trochę więcej.
 
Bolka u nas tez drzwi na domofon ale bezdomny to wchodzi i trzeba go wyganiac. A takimi bezdomne czlowieczkowi stelaż jak znalazł ,wkłada tam karton i ma wózek gotowy ;p . No ale u mojej mamy na klatce pomimo ,że brak domofon tez bym się nie bała zostawić wózka ,bo tam nie ma takich problemów ...

Aliaolio ja w 32 miałam 2 stopnia i powiedziała mi ,że prawidłowo. Myślę ,że Tobie za szybko się starzeje i będziesz teraz pod większą kontrola , by dziecko dostawalo odpowiednie dawki jedzonka itp ... a jak całkowicie się zwapni to będziesz musiała szybciej urodzić. Spokojnie będzie pewnie dobrze ;)

A co do obrotu dziecka ,mówią ze małe szanse na obrót juz na tym etapie ciąży ,a jednak mój synek się obrócił w 38 tygodniu ,gdzie już miałam zaplanowana cesarke,;D
 
Witam,
Ale wczoraj miałam beznadziejny wieczór i noc.Pod wieczór tak mi stwardnial znowu brzuch ze czułam jakbym tam głaz miała,do tego wcześniej pojawiło się parę skurczu,bardzo się wystraszylam bo identycznie brzuch zachowywał się przed porodem z synkiem,normalnie się nie uginal nawet o mm.Teraz wiem że to są też skurcze tylko się tego nie odczuwa. I tak mnie trzymało cały wieczór i nocM chciał mnie zawieźć na ip by sprawdzić czy wszystko ok ale ja się nie zgodziłem,bałam się ze by mnie jeszcze zatrzymali a ja teraz nie mogę, w wekend urodzinki synka i mam za duzo jeszcze do ogarnięcia.Cale szczescie rano w koncu odpuscilo.
Do tego jestem mega niewyspana bo w nocy jak mnie Emilka obudziła o 1 to później nie spałam do 6
Niedługo będę znikać bo jedziemy zaraz po synka do dziadków i na obiadek.Nadrobie wieczorkiem☺
 
Bar ja w życiu miałam może raz zgage i to w pierwszej ciąży . I to nie jestem pewna czy to była zgaga . A Ty bidulko ciągle ...

volka czy Twoi synowie kaszlali tez w dzien? Nie wiem czy iść do tego lekarza czy dwa dni się wstrzymać . Małemuzrobilam rano inhalacje i w ogóle nie kaszle w dzień ... a w nocy go tak łapie i nie wiem czy iść sprawdzić oskrzela czy się wstrzymać dwa dni ;/
 
Barbra a ja Ci zazdroszczę takiego spania ☺ ja zawsze byłam rannym ptaszkiem, zresztą M też wstaje wczesnue- w środku nocy bo ok 4-5 rano... dzisiaj wstał o 7 a ja ponieważ spalam z Zuzka to o 8.... M nawet do kościoła nie poszedł bo był taki zmęczony że die nie obudził. A normalnie jak chodzi do kościoła to wstaje o 4:45....
Hehe Isia a ja Tobie zazdroszczę :D bo znów dopiero nad ranem usnęłam i dopiero niedawno wstałam i pól dnia przepadło :( w nocy się powinno spać, a nie kurde w dzień...
Alia właśnie może zadzwoń do lekarza, że taka sytuacja z tym łożyskiem?
Natek ciągle główką w dole jest także pewnie stąd taki ból, ale ogólnie to cały ciężar macicy z wodami i dzieckiem napiera na to spojenie, a to jest tylko chrząstka, która jeszcze teraz pod wpływem hormonów się "rozluźniła".
 
reklama
Do góry