Fajne te cwiczenia z yogi,takie bardziej rozciagajace,Martwi mnie lek co przepisal mi dzis kardiolog.Mowil ze go mozna w ciazy a na ulotce pisze :
"Ciąża i karmienie piersiąJeśli pacjentka jest w ciąży lub karmi piersią, przypuszcza że może być w ciąży lub gdy planuje miećdziecko, powinna poradzić się lekarza przed zastosowaniem tego leku.Propranolol WZF można stosować w okresie ciąży tylko w sytuacjach, gdy lekarz uzna, że jest tokonieczne. Podobnie jak inne leki zwane beta-adrenolitykami, lek może spowodować powikłaniau płodu, poronienie lub przedwczesny poród. Mogą również wystąpić działania niepożądane,szczególnie zmniejszenie stężenia glukozy we krwi i zwolnienie czynności serca płodu lubu noworodka. Zwiększa się ryzyko powikłań sercowo-płucnych u noworodków po urodzeniu."
Na internecie zas znalazlam :
"Tylko w przypadkach zupełnie wyjątkowych, ze wskazań kardiologicznych, podaje się w ciąży propranolol (zaburzenia rytmu serca, częstoskurcz napadowy, migotanie przedsionków), pamiętając o możliwości wywołania niepożądanych skurczów macicy. Poza tym tyreolodzy stosują propranolol doustnie w niewyrównanej nadczynności tarczycy w okresie ciąży. W tych sporadycznych przypadkach, w których lekiem z wyboru jest propranolol, nie stwierdzono ujemnego wpływu na ciążę, w sensie wywołania poronienia czy porodu przedwczesnego. Zauważono jedynie przy długotrwałym podawaniu propranololu, przez okres całej ciąży, skrócenie okresu trwania ciąży o około dwa tygodnie,"
Teraz z jednej strony boje sie go brac ale z drugiej skoki tetna do 200 tez sa niebezpieczne...