reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2016

Mi wlasnie tez ginekolog mowila ze do 15 razy na dzien moga byc twardnienia brzucha.Co do Nospy,tez mam przepisana na te nerki ale jakos mam opory ja brac...Chyba ze bedzie mnie fest nap***lac to wezme ale jakos sie boje.Starczy ze biore te leki na tetno juz....
 
reklama
Witajcie, nie nadrobię na szybko kilku dni nieobecności, postaram się w wolnej chwili :)

Byłam dzisiaj na echu serca, wszystko ok. Mały waży już prawie 600 g. Strasznie się kręcił i trudno było cokolwiek zobaczyć, na chwilę lekarka przełączyła na 4D i widziałam śliczną buzię :-)
 
Cień, Volka ja bym na waszym miejscu uważała z tym nie braniem nospy.. :no: jeszcze e-rzecznik wam ją na siłę do buzi wciśnie :-p


A ja z nudów zrobiłam ciasto cytrynowiec
A teraz leżę i odpoczywam

Kkasiaa dawaj przepis na cytrynowca.. bo aż mi zapachniało.. :sorry:

My byliśmy z mężem dziś we Wrocławiu i przy okazji odebraliśmy to "drogaśne" łóżeczko.. pan dorzucił do niego jeszcze fotelik do karmienia Ikei z tacką za 15 zł. I teraz mam dwa.. jedno w domu drugie u mamy. W sumie u nas wiele rzeczy musi być podwójnych. Po pół roku wracam do pracy i jak zejdą nam się z mężem zmiany to mama będzie przejmować opiekę nad dwójką.. Jeszcze turystyczne łóżeczko muszę kupić do niej do września.. Pościele mam dwa pełne komplety, obijaki też..
Byłam w hurtowni co mi Bursztynek poleciłaś.. i zakochałam się w tych wszystkich akcesoriach, ciuszkach, wózkach, i w ogóle we wszystkim.. mogłabym z tamtąd nie wychodzić.. :sorry: eh.. ale ceny też mają niezłe.. oczywiście porównując do allegro.. Ot choćby poduszka do łóżeczka- brakuje mi oryginalnej jednej bo mam jedną a druga puchowa- w internecie ten konkretny rozmiar 13,50 a tam 35 :baffled: Wózki w sumie te same ceny.. ale można pomacać, popróbować, przymierzyć się do wysokości.. mąż wreszcie zobaczył o co mi chodziło, na czym mi zależy, on zrezygnował z jednej marki bo wyjątkowo niski.. i jeszcze bardziej się na czarny napalił choć stwierdził, że w sumie bez sensu w lecie w czarnym wozić dziecko.. :-pwyszło na moje..
 
reklama
Do góry