reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2016

reklama
Manka a nie męczy cię bardziej taki tryb życia? Tzn chodzi mi o to, że wieczorami nachodzi większe zmęczenie.. czy twój organizm już aż tak się przestawił na inne godziny??
Ja na razie pracuję w turnusie tzn zmiany mam 12 godz albo od 6-18 albo 18-6 i powiem Ci, że w nocy nie daję już tak rady jak kiedyś.. Wcześniej nigdy przed pracą się nie kładłam spać.. teraz kładę się przed nocką na 1-2 godz i mimo to nie daję rady..
Ale ja jeszcze do początku listopada muszę tak wytrzymać... potem odbiorę urlop i reszta zwolnienie..[/QUOTE]

Meczy mnie dosc powaznie. Przed ciaza nawet nie za bardzo czulam sie 'przestawiona' na ten tryb (chociaz pracuje tak od roku) a teraz jest jeszcze gorzej, po pracy padam i spie okolo 10/11h ! Katastrofa. Dobrze, ze moj mezus nalezy do tej fajnej kategorii robiacych wszystko i zawsze sniadanko mam gotowe, czesto tez obiad juz nastawiony :) I zrobi to tak, ze nie trzeba nigdy po nim poprawiac :p Ale mam nadzieje, ze jak juz zmienimy tryb na dzienny, ktory zawsze uwielbialam to wszystko wroci do normy;)


A ruchow nie czuje w ogole :( no ale to pierwsza ciaza wiec to jeszcze za wczesnie :)
 
Sarna i to mi się podoba. tylko takie wiadomości proszę nam tu podawać!!!!

Manka twój mąż z tych co nie trzeba po nim poprawiać albo ty z tych co im nie przeszkadza he he. Mój P dobrze sobie ze wszystkim radzi ale ja należę do osób swego czasu pedantycznych i teraz stale wszystko jest nie tak dokładnie jak ja bym to zrobiła.
Często odpuszczam sobie bo oszaleć można. Wystarczy że cukierniczka stoi inaczej a mnie już nerwy biorą.
 
Sarna i to mi się podoba. tylko takie wiadomości proszę nam tu podawać!!!!

Manka twój mąż z tych co nie trzeba po nim poprawiać albo ty z tych co im nie przeszkadza he he. Mój P dobrze sobie ze wszystkim radzi ale ja należę do osób swego czasu pedantycznych i teraz stale wszystko jest nie tak dokładnie jak ja bym to zrobiła.
Często odpuszczam sobie bo oszaleć można. Wystarczy że cukierniczka stoi inaczej a mnie już nerwy biorą.

No przyznaje, zazwyczaj nie jestem az tak czepliwa chociaz jak ja cos posprzatam a ktos mi to przestawi to dostaje szalu :p
Ale tu bardziej bym powiedziala, ze maz chyba ma jakies pokrewienstwo z pedantycznoscia chociaz pedantem nie jest :p ale ma to po rodzicach, u nich w domu nie ma ani pylka kurzu :D My nie wyznajemy zasady ze dom to muzeum, ale raczej oboje nalezymy do osob, ktore chca miec wszystko ladnie i czysto wiec jest dobrze i na tym tle nigdy sie nie klocimy ;)
 
manka_tk ja w 15 tygodniu tez jeszcze nie czulam a to jest moja druga ciaza :) zaczelam czuc dopiero kilka dni temu :) i z kazdym dniem rusza sie mocniej i wyrazniej :)

Mala_Mi_89 , Agiszonek u mnie tez dzisiaj spagetti:-D
 
Dzień spagetti... :-D

Dziewczyny czy Was też męczy nadkwasota?? Mnie wcześniej bardzo sporadycznie dopadało ale od wczoraj to non stop niemal.. cokolwiek zjem, cokolwiek wypiję, położę się za płasko - od razu piecze jak cholera... Kupiłam Rennie miętowe.. pomaga ale na chwilę.. :baffled:
 
reklama
missoni najważniejsza data porodu to potrzebuję imię twoje zapisałam że chłopczyk też i ew. jak chcesz możesz podać miasto lub lokalizację ale termin porodu musi być!!! :-)

Agiszonekno jeszcze trochę czasu jest :-)

Sarna super wiadomości!!!:-)
 
Do góry