reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2016

reklama
Poziomka już trzymam. co prawda jeszcze chwilę za Kate za jej cc ale od 16 za Twojego męża z całą siłą :)
 
Kubusiowa ja odstawilam magnez jakies 2 tyg temu. Bo czekam juz kiedy tozwijie sie akcja.
Fanti to nie ciekawą masz rodzinkę :(
Moja tez nie jest idealna, dlatego utrzymuje kontakty tylko z tymi ktorymi wiem, że miło spedze czas. Nie wiem jak mozna mowic takie teksty jsk Twoj wujek. Chyba ktos nie na poziomie. A kuzynka Twoja to powinna 2 razy sie ugryźć w jezyk za nim takie rzeczy powie.
No kate pewnie maluszka już trzyma w ramionach!!!
 
Żeby było ciekawie to z tą ciotka i wujkiem mój mąż pracuje. Co prawda nie w jednym miejscu ale czasem muszą się spotykać służbowo.
 
W zeszłym roku w lutym spotkaliśmy się na pogrzebie i jeden z wujków pyta się mnie kiedy kolejne dziecko. Więc mówię że może kiedyś. Nie wysilam się na jakieś tłumaczenia. Teraz jak doszło do mnie to jak się dowiedział że będziemy mieli 2 dziecko to był ponoć komentarz czy ja aby za stara nie jestem.:D
 
Clodi Narobilas mi smaka na kisiel :) zaraz ide zrobić
Isia w sumie dla mnie tez nie ma dobrego momentu do porodu... Ciągle cos...
A co do nacinania to przy pierwszym bylam tylko nacinana i niestety to czułam... Masakra.

Ja zjadlam bulke z almette i 2 kubki kakao wypilam:)
Teraz leze i czekam az moj zadzwoni i ide spac.Maly sie rozpycha w brzuszku .Jutro klinika i ta konsultacja .Oby bylo wszystko dobrze
kciuki zaciśnięte:)

Ja tez przy porodzie tylko dostałam jakiś lek w zastrzyku . Po tym znieczuleniu w kręgosłup moja koleżanka ma do dziś problemy z chodzeniem i nie chciałam czegoś takiego...

Lewusek u nas tez syn całą noc kaszlal na sucho . Chyba musze kupić jakiś nawilżacz czy coś bo też mi się wydaje ze to od suchego powietrza ;/
ja to sie obawiam tez przy znieczuleniu w kręgosłup ze cos zle zrobia... Naprawde chyba wole znieść ten bol...

Ja dziś tak średnio chyba dużo dziś będę lezec :(
Leż leż jak najwięcej. Jutro juz Ci krazek ściągną.... Denerwujesz sie???

Dziewczyny, dzis mój maz ma rozmowę w sprawie pracy o 16:30, trzymajcie proszę kciuki bo juz wiem, ze przynoszą szczęście :)
powodzenia dla męża...

Fanti zawiść ludzka i chęć dowalenia drugiemu szczególnie w rodzinie caly czas mnie zadziwia.... Skąd w ludziach tyle zazdrości ?? Najważniejszy by na sile pokazac "to ja jestem ten lepszy a ona ta gorsza".... Smutne, ale niestety coraz bardziej powszechne...

Ja wstalam o 9 chłopców ogarnelam i włączam dzis tryb oszczędzania. Jutro ważny dzień misze miec sily. Dlatego tez wstawiłam tylko białe do prania... I na obiad na szybko łazanki. Popakuję chłopców po poludniu... Mąż wziął wolne jutro i pojutrze... Starszego trzeba do teściów zawieźć bo cos go ewidentnie lapie... Ma ferie wiec jesli chce może tam zostac nawet tydzień. A teść sie tylko ucieszy:-)
 
Dzień doberek
Fanti ależ rodzina :szok: Jakie teksty... Ja ze swoją dalszą (ciotki, wujkowie) też nie utrzymuję kontaktów- banda interesownisiów. Teraz jak moi dziadkowie stoją nad grobami (jedno w domu opieki, drugie w zaawansowanym alzheimerze) to zaczęli się kręcić w okolicy, co by jak najwięcej im w spadku skapło i obrabiają dupę na prawo i lewo moim rodzicom w celu niewiadomym :errr:
Bursztynek bo prawda jest taka, że my wszystkie jak jeden mąż strasznie tej Twojej mamy nie lubimy :p jawi się nam jako jedna z najwyrodniejszych ever, ale rozumiemy że jako jej córka masz nieco zakrzywiony obraz i jesteś w stanie wybaczyć więcej ;) Dobrze się stało, że teraz nie przyjedzie, wierz mi ;)
Poziomka to Cię ładnie załatwili z podzieciowymi sprzętami.... Masz rację sprzedawaj wszystko, niech się bujają :crazy: Kciuki za męża!
kate jak tam? Tulisz już różową kuleczkę ;) ?
kubusiowa a dużo tego magnezu potrzebujesz na łydki? Ja łykam 1-2 dziennie i mam zamiar kontynuować do końca, nie wyobrażam sobie że z powodu niedoboru miałabym przy porodzie cierpieć jeszcze przez skurcze łydek, jakby te z macicy za słabe były :p
Pozatym zupełnie nie rozumiem podejścia większości z was do "bycia w terminie" wybija 37 i wszystko odstawiacie, dziecko donoszone, myję okna, biegam po schodach.... Gdyby było donoszone to ciąża trwałaby 38 tygodni :p OK wskazania zdrowotne, małowodzie czy szacowana wysoka waga, no ale sorry wysoka waga dla noworodka to powyżej 4 kg a nie 3,5 ;P

U mnie dzionek rozpoczęty z hemoroidem i paciorkowcem, a zapowiadało się tak pięknie :p Z tym gadem z wymazu to może i dobrze, że wyszło dodatnie, bo znając siebie nakręcałabym się że złapię go w ostatnich tygodniach i nic nie będę wiedzieć, a tak sprawa prosta :)
Biorę się za pierwsze w życiu gołąbki. trzymajcie kciuki co bym kuchni z dymem nie puściła :p
 
reklama
Aha seks po SN... Już nie pamiętam ile u nas trwała kwarantanna ale zdecydowanie dłużej niż okres połogu. Nacięcie miałam delikatne i fizycznie nic mi tam nie było, ale psychę miałam tak zblokowaną, że przy każdej próbie czułam jakbym miała w środku koronę cierniową brrrrrrrrrrrrrr.
 
Do góry