reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2016

Nailie po cesarce ten plus,ze w kwestii seksu nic sie nie zmienia :p. To mnue troche cieszy szczerze powiedziawszy hihi
Zależy u kogo . Mnie po naturalnym 9 miesięcy po porodzie bolało. A moja szzwagierka mówi ,że to nie ma reguły -ona miała cesarke i mówi że do 5 miesięcy tez ja bolało przy współżyciu, tez się dziwilam..
 
reklama
[QUOTE="nailie, post: 13746859, menber] Gorzej było z dochodzeniem do siebie w połogu, po nacięcia krocza, brrrrrr , chyba z pół roku nie mogłam normalnie współżyć, tak mnie wszystko bolało :( a skoro po kilku szwach na kroczu tak długo się regenerowalam to wolę nawet nie myśleć co by było po cesarce
[/QUOTE]
Po cc nie ma najmniejszego problemu z dochodzeniem do siebie. seks się niczym nie różni bo ani nie było rozciągnięte ani szyte więc tu wszystko jest ok. A brzuch szybko się goi.
 
Bursztynek masz jeszcze jakieś nadzieje względem uczuć twojej mamy? Chyba już nic więcej dodawać nie trzeba.
Pisałaś kiedyś że chcesz by Zuzia miała babcię. Można żyć mając tylko jedną babcię i niech będzie jedna Ale taka która kocha i jest. Tak po prostu. Macie babcię na miejscu.

Co do ciuszków to oddalabym to co rodzina daje zniszczone zaczym się dziecko urodzi żeby nie było że to wy coś z tym zrobiliście.

Nas raczej z rodziny też nikt nie będzie odwiedzał. Ja nie chcę utrzymywać kontaktów z rodziną bo nie ma z kim. Mądrości ich mam głęboko w poważaniu. Ustawiać się nie dam. Co mogli wszystko już od nas wywieźli więc nie mają po co tu przyjeżdżać. Mam tylko mamę i brata z jego mała rodzinką . Mąż nie ma nikogo z kim się spotykamy.
Ale to nasz wybór. Bo ta niby rodzina cała mieszka od nas w promieniu 10 km. I jakoś nikt się nami nie interesuje.
 
Dziewczyny jak to jest z tym magnezem? Odstawic, brac? Bo takie skurcze w lydkach mnie lapia, ze chyba nie wytrzymam kolejnego dnia. Ledwo chodze. I teraz nie wiem czy wrocic do magnezu czy sie przemeczyc...

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
 
Ja odstawie po jutrzejszej wizycie ale u mnie nie ma skurczy więc nie mam z tym problemu
No i duphaston mam do piątku :)
Ehhh muszę pranie powiesić bo się skończyło :/
 
Pamiętam sytuację kiedy kuzynka brała ode mnie ciuchy po Olim. Raz całą reklamówkę miała tego i ja ją odprowadzałam na pociąg. Mimo że worami od nas wywoziła wtedy znów się upomniała o coś jeszcze. Mieszka blisko stacji A skomentowała to mniej więcej tak że chyba jak wysiądzie z pociągu to do rowu to wyrzuci bo nie chce się jej tego nieść .
Powiedziałam wtedy że nic już nie dostanie.
Po 3 mniej więcej miesiącach spotkaliśmy się u mojej mamy z okazji 1 listopada. I padł kolejny tekst. Powiedziała do swoich dzieci "patrzcie w co Oliwier jest ubrany bo potem będziecie to nosić" a do mnie powiedziała żebym nie kupowała już ciuchów z autami z bajki tylko z lokomotywami bo jej dzieci potem nie chcą tego nosić.
Od tamtej pory nic nie dostała już.
 
reklama
Może to kwestia tego ,że ona miała mi SN ale skończyło się cesarka bo dostała wysokiego ciśnienia i zagrożenie było -może coś tam się porozciagalo ... a bolało ja mówiła tam na dole... mówi ze miała skurcze i tez tam zmiany są w organizmie ..
 
Do góry