reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2016

Cześć dziewczyny!
u nas w miarę ok, nadal w dwupaku:) ja cesarkę mam mieć 11.03, już wszystko uzgodnione w szpitalu, mam się stawić na 8.00 na czczo i do południa zrobią. Tylko pytanie czy dotrwam, bo brzuszek opadł i coraz częściej mam skurcze:/
Wolałabym żeby jednak wszystko poszło wg planu bo mojego M po całych dniach nie ma, opieki dla synka też póki co nie mam i zaczynam się tym stresować, bo do szpitala 70 km... Teraz kończymy ferie i z jednej strony się cieszę, ale z drugiej przeraża mnie znów codzienne dowożenie do szkoły. Dziś zrobiliśmy sobie z synkiem dzień łóżkowy i leniuchujemy:) Ogólnie to opadłam z sił, nie mam na nic ochoty, chyba jakaś depresja przedporodowa mnie dopada...
Jutro mam wizytę, więc dowiem się co tam u małej słychać.

Staram się was poczytywać, ale nie zawsze mi się udaje, bo piszecie jak szalone:)
Udanych wizyt!
 
reklama
Ja mam 3 worki ciuchów do oddania :) po prasowanie i ładnie posegregowane swoje ciuszki :)
Teraz poleze bo twardy brzuch mam :(
Sylvi dobrze se się odezwałaś i że nadal w dwupaku :)
Cień seksowny przy swedzeniu to rzeczywiście kiepski pomysł
Kciuki za dzisiejsze wizyty i jutrzejsze też jak bym zapomniała :)
Teraz odpoczynek i mała drzemka :)
 
Hmmm ... od paru dni czuje dziwne kłucie i to nie w brzuszku tylko jakby pod ??? mały może byc tak nisko ? czuje jakbym tam jakąś gałązkę miała i mnie kłuje przy nachylaniu się, jak siadam, albo wstaje ... to normalne ?

Zastanawiacie się czasem czy nasze forum to tylko ciążówkowe jest ? Czy może przetrwamy i po porodach ? Alabamka urodziła i zniknęła ... maluszki tak nas zaabsorbują, że nie bedzie ani chwilki na posta ?
 
Ja czekam na lekarke albo na kogoś od niej :) wychodziła jedna babka która mnie już zna ale szła na izbę przyjęć i mówiła, że w razie czego przyjdzie do mnie. Byłam po kolyske ale nie wiem jak wygląda na żywo bo jest złożona. W każdym razie jak przyjadę do domu to muszę wyprać te rzeczy które można prac :)
 
Cień przy kazdym antybiotyku koniecznie cos osłonowo na flore i jogurty. Ale to tez od predyspozycji zalezy, ja tylko raz coś odczulam lata temu a tak to luz, nic mnie nie nęka.

Laski jak twardnieje brzuch to raczej odbieram jako przeciąganie sie mojego Robaczka. Jak mnie pytają lekarze to nie używam określenia "skurcz" .

Piszecie o wymiarach ja jestem w nerwach bo lekarka powiedziala ze usg z 32 tyg wystarczy i juz do porodu mi nie zrobią. A wtedy waga byla 2130, ja drobna i sie martwie. Żeby nie kombinowali później przy porodzie : (
 
Ja zjadłam rano dwie mandarynki, paczka, kapustę kiszona, jeszcze jedna mandarynke i tyle...
Normalnie tak mnie wzięło na mandarynki, że masakra jakaś :/ kupiłam kilo a chyba pojadę jeszcze raz na targ po kolejne 2 kg... są pyyyyyyyszne :)
 
reklama
Do góry