reklama
A ja sie poklocilam z moim,az mi niedobrze z nerwow A moja czkawke dostala.Dochodze do wniosku ze jak przyjdzie co do czego to moj bedzie na fuszce,nie bedzie sie szlo do niego dodzwonic i bede musiala opieke znalesc do LIlki i sama jechac do szpitala rodzic bo kur** praca wazniejsza ! I jeszcze tekst " No dzis chyba nie bedziesz rodzic" Noz kurde! Albo predzej tetno mi zacznie skakac i wogole go tez nie bedzie a ja zostane ze wszystkim sama.
Az mnie brzuch z nerwow boli tez....
Normalnie mam dola :-(
Cień współczuję. Czasem to bym chciała żeby faceci mogli być w ciąży. Oni umierają jak mają katar a jak ja teraz ledwo wstaję z łóżka to czasem to widzę wzrok jakbym symulowała i że pewnie jak zwykle wymyślam.
Moja mała jak się wkurzę też dostaję od razu czkawki
Cień nie denerwuj się ❤
MlodaMama a ile Twoj chłop ma lat?
Serduszko super ze ta lekarka była tak miła i przyjęła Was bez kolejki. Tak powinno być zawsze!!!
Fanti podziwiam Cie!
Cocosh całuski dla męża
MlodaMama, KubusiowaMama ja nie mam obawy co do tego, że M zabierze dobry rozmiar ubrań
Znając mojego M to na wyjscie pojedzie do sklepu i mu kupi cosik nowego a to tylko dlatego, że jeszcze wszystko będzie w reklamowkach i nie będzie mu się chciało tego szukać :/
Dzisiaj pomogłam M zrywać tapety jak usłyszałam, że on chce to robić przez tydzień.... takiej energii dostałam, że w ciągu 3 godzin zerwalismy całą tą pierwszą warstwę i w 1/4 pokoju nawet tą drugą...
Przyjechali do nas dzisiaj teściowie na chwilę. Mama M podobno super tapetuje, tzn takie chodzą historie po rodzinie... ale powiedziała, że nie przyjedzie pomoc M bo.... właściwie sama nie wiem czemu...
Powiedziała mi, że jestem gruba jakbym miała 5 dzieci w brzuchu... i dała Zuzce 100 zl i pojechali. Zero jakiejkolwiek pomocy z ich strony. Jak robiliśmy remont przed narodzinami Zuzki to też tylko moja rodzina nam pomogła ogarnąć wszystko...
Isia dlatego ja spakowałam do szpitala 3 razy więcje ciuszków dla małej niż każe szpital. Jeśli nawet Michał będzie w domu wtedy to i tak nie znajdzie nic więc szkoda moich nerwów a ciuszki dzieciece są takie malutkie że 3 śpioszki w tą czy w tamtą nie robią różnicy.
Nie pzrejmuj się teściową. Moja mi powiedziała na moim panieńskim przy wszystkich kumpelach, że powinnam sobie zoperować nos bo mam beznadziejny i że zostało mi kilka tygodni to do ślubu bym zdążyła.
Kurcze Cocosh skąd te tesciowe mają takie hasła???
Mnie ten brzuch ciągle twardnieje :/ Muszę chyba zacząć sprawdzać ten czas... Co ile to się dzieje? A teraz chce ruszyć moje zwłoki na dół żeby zrobić sobie koktajl truskawkowy i rogala ale mi się nie chce... dobra.... Idę
Mnie ten brzuch ciągle twardnieje :/ Muszę chyba zacząć sprawdzać ten czas... Co ile to się dzieje? A teraz chce ruszyć moje zwłoki na dół żeby zrobić sobie koktajl truskawkowy i rogala ale mi się nie chce... dobra.... Idę
Cień ja też tak trochę jak Isia podchodzę do tego. Mój mąż jest kochany ale leń straszny i do żadnej pracy z własnej inicjatywy czy chęci się nie pali. ostatnie zlecenie które robił 3 miesiące ppracy zakończyło się niczym bo koleś stwierdził ze nie zapłaci. Wiem, że to koleś jest idiotą bo Michał zrobił 5 razy więcej niż powinien przy tym zleceniu ale jego błędem jak zwykle było zlanie podpisania umowy i zrobienia na początku specyfikacji "bo po co". W związku z tym 7000 które miał dostać i wszystko było zrobione przepadło.
To już któraś taka akcja i się poddałam. Mój się po prostu nie nadaje na samodzielne projekty. bedę się starać motywować go go awansu w firmie a nie samodzielnych projektów bo tylko z tego mamy problemy.
W związku z tym gadałam z moim szefem i między przewijaniem Marysi i karmieniem będę dorabiać zlecenia od szefa po godzinach. Trochę dorobię do budżetu domowego bo misiek będzie kilka miesięcy na chorobowym a mnie też ZUS zrobił w konia i dostaję mniej niż zwykle.
To już któraś taka akcja i się poddałam. Mój się po prostu nie nadaje na samodzielne projekty. bedę się starać motywować go go awansu w firmie a nie samodzielnych projektów bo tylko z tego mamy problemy.
W związku z tym gadałam z moim szefem i między przewijaniem Marysi i karmieniem będę dorabiać zlecenia od szefa po godzinach. Trochę dorobię do budżetu domowego bo misiek będzie kilka miesięcy na chorobowym a mnie też ZUS zrobił w konia i dostaję mniej niż zwykle.
Lewusek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2015
- Postów
- 3 886
Oj Isia ty paskudoKurcze Cocosh skąd te tesciowe mają takie hasła???
Mnie ten brzuch ciągle twardnieje :/ Muszę chyba zacząć sprawdzać ten czas... Co ile to się dzieje? A teraz chce ruszyć moje zwłoki na dół żeby zrobić sobie koktajl truskawkowy i rogala ale mi się nie chce... dobra.... Idę
Ale mam smaka na taki koktail z truskawek .Wczoraj truskawki jadlam wieczorkiem ale o koktailu nie pomyslalam .Dobry jest tez z bananem i truskawkami mniami
Isia regularne musialyby byc i bolesne do porodu. Jak nie są to ponoc tylko straszaki. Kurde ogladam ten moj brzuch i chyba cos tam mam jednak :/. Cholera,mniejszy niz przy blizniakach a chyba cos znalazlam. Tzn. Takie jakby Żyłki. Nie sa takie jak w necie. Ani jasne ani czerwone tylko takie jakby zylki. Myslicie,ze to rozstepy?
Juana@
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2015
- Postów
- 5 369
Zjadłam kisiel malinowy i leżę w łóżku. Po wczorajszym całym dniu z Hanią w nocy zaczęły mnie skurcze łapać. Szczęśliwie się uspokoiły a mała do przedszkola poszła już dzisiaj.
Ja spodni nie mam wogóle a półśpiochy ze 3 może. Na początek stawiam na pajace i śpiochy tak żeby nic brzuszka nie cisnęło.
Ja spodni nie mam wogóle a półśpiochy ze 3 może. Na początek stawiam na pajace i śpiochy tak żeby nic brzuszka nie cisnęło.
reklama
Nailie nie pzrejmuj się. Mój jak byłam w 8 miesiącu na pytanie koleżanek w pracy w którym jest żona powiedział że w 6 J takie tam 2 miechy w jedną czy drugą stronę - co za różnica.
Serduszko bardzo fajna lekarka Wam się trafiła. Oby więcej takich ludzi na naszych drogach się pojawiało.
Kustronka biedna L wiem co czujesz ja też to mega przeżywam. Mi na razie serio trochę poschodziło to co wyszło. Drapie gąbką 2 razy dziennie i samruję 2 razy dziennie kremami i już praktycznie nic nie widać tylko jakby skóra tam była taka ciut ciemniejsza ale nawet kształtów nie widać. Ale stracha mam codziennie jak się rozbieram.
Laski ja miałam wczoraj też dużo energii i chyba się przepracowałam bo wieczorem miałam taki ból w prawej nodze i pośladzie że musiał mnie tata do łazienki prowadzić a ja mogła tą nogę tylko sunąć za sobą. Masakra.
Ja mam walizę spakowaną już od weekendu. Jeszcze kosmetyki muszę do osobnego kuferka i kupić jakąś koszule na sam poród do wyrzucenia
Miłego dnia dziewczyny.
Serduszko bardzo fajna lekarka Wam się trafiła. Oby więcej takich ludzi na naszych drogach się pojawiało.
Kustronka biedna L wiem co czujesz ja też to mega przeżywam. Mi na razie serio trochę poschodziło to co wyszło. Drapie gąbką 2 razy dziennie i samruję 2 razy dziennie kremami i już praktycznie nic nie widać tylko jakby skóra tam była taka ciut ciemniejsza ale nawet kształtów nie widać. Ale stracha mam codziennie jak się rozbieram.
Laski ja miałam wczoraj też dużo energii i chyba się przepracowałam bo wieczorem miałam taki ból w prawej nodze i pośladzie że musiał mnie tata do łazienki prowadzić a ja mogła tą nogę tylko sunąć za sobą. Masakra.
Ja mam walizę spakowaną już od weekendu. Jeszcze kosmetyki muszę do osobnego kuferka i kupić jakąś koszule na sam poród do wyrzucenia
Miłego dnia dziewczyny.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 295 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 191 tys
Podziel się: