Wiecie...mnie tez przeraza wizja karmienia,ale mam nadzieje,ze przejdzie mi jak urodze i nie bede miala z tym problemu.
Co do karmienia kobiet publicznie nie przeszkadza mi,ale np sa miejsca w galeriach jak akurat sie jest ma.zakupach gdzie jest pokoj matki i dziecka a kiedys widzialam jak juz duze dziecko "bawilo" sie sutkiem mamusi.to doac normalne nie bylo.
Kazdy ma swoje zdanie i ma prawo sie wypowiedziec,
Co do karmienia kobiet publicznie nie przeszkadza mi,ale np sa miejsca w galeriach jak akurat sie jest ma.zakupach gdzie jest pokoj matki i dziecka a kiedys widzialam jak juz duze dziecko "bawilo" sie sutkiem mamusi.to doac normalne nie bylo.
Kazdy ma swoje zdanie i ma prawo sie wypowiedziec,