reklama
Bar bra mi tez wczoraj pani doktor powiedziała że jest mala ułożona glowkowo i ze juz sie nie przekreci bo glowka ciezsza niż reszta mi to nawet na rękę bo chce rodzić sn. Bolało i nadal boli mnie pod brzuchem normalnie lewej nogi noe moge podniesc do gory i okazalo sie ze mała na cos tam uciska ;/ ktoras z was pisała ze w pierwszej ciazy noe było problemu z tymi bolacymi biodrami. U mnie w 1 ciazy tez nie bylo takiego problemu a teraz normalnie jakby mi ktos noge chciał urwac ;/ Jutro rano ide zrobic morfologie i mocz a na 16 do swojego gina ehh znow mnie cos piecze tam na dole mam nadzieje ze falszywy alarm. Mała szaleje wlasnie w brzuchu mam nadziehe ze po urodzeniu nie bedzie miala takich śmiesznych godzin aktywnosci. A chcialam was zapytac czy ktoras sie orientuje o co chodzi z tym starzejacym lozyskiem? Ja teraz zauwazylam ze w dokumetach po wczoranszym badaniu mam wpisane II grupa. I niewiem o co chodzi.
clodi
Fanka BB :)
Kamka tu chodzi o dojrzałość łożyska, w 3 trymestrze jest II wiec OK, tu masz fajny artykuł http://m.canpolbabies.com/pl/advices/advice/users/3389
Kamka mi lekarz powiedzial,ze na tym etapie lozysko stopnia 2 jest ok . U mnie dzis ciezka noc. Dzieciaki budzily sie po pare razy i totalnie sie nie wyspalam a tu juz trzeba wstawac i ich do przedszkola szykowac. A na 12 jade dzis na sesje brzuszkowa aaaa musze sie podmalowac troche i wlosy ulozyc
Kkasiaa
Fanka BB :)
Volka a wy jako wielkopolska nie macie feri. Bo my tak i w przedszkolu ani jednego dziecka niema chociaz jest dyżur.
A ja nocka w miare poszłam spać o 21 razem z synem i usnełam jak kamień, obudziłam się o 3 jak mąż z pracy wrócił i teraz dopiero o 8 jak synek się wyspał. Więc jestem na 90% wyspana hehe.
Ja tez planuje jakieś fotki brzuszkowe ale na początku marca.
A ja nocka w miare poszłam spać o 21 razem z synem i usnełam jak kamień, obudziłam się o 3 jak mąż z pracy wrócił i teraz dopiero o 8 jak synek się wyspał. Więc jestem na 90% wyspana hehe.
Ja tez planuje jakieś fotki brzuszkowe ale na początku marca.
Ja dziś wstałam z nerwami. Wczoraj na naszym osiedlu pękła rura i kilka godzin bez zapowiedzi wody nie było. Trudno się mówi. awaria to awaria. Zawsze mam mineralna w domu to ostatecznie była. Od mamy przywiózłam sobie 2 butelki 5l zwykłej wody i tyle.
Skończył robić przed 16 jak na to zebranie szłam. Myślałam że to koniec. A dziś wstajemy a tu wody brak. Wyglądam przez okno a na końcu osiedla ciężki sprzet stoi wymieniają rury. Przecież można było wczoraj powiesic jakieś ogłoszenia cokolwiek. Dobrze że miałam te 2 butelki 5l to obiad martwilam ale znów do toalety nie ma.
Skończył robić przed 16 jak na to zebranie szłam. Myślałam że to koniec. A dziś wstajemy a tu wody brak. Wyglądam przez okno a na końcu osiedla ciężki sprzet stoi wymieniają rury. Przecież można było wczoraj powiesic jakieś ogłoszenia cokolwiek. Dobrze że miałam te 2 butelki 5l to obiad martwilam ale znów do toalety nie ma.
reklama
chrobek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2012
- Postów
- 5 593
Dzień dobry
Noc tragiczna, Hani idą piątki i często się budziła z płaczem.
Dobrze, że tego się później nie pamięta.
Bar ale dawno gołąbkow nie jadłam.
Co do torby do szpitala to mam taką zwykła mała, podróżna, tylko jeszcze jest pusta.
Bar ładna waga Grzesia, a w którym tyg Ty jesteś, bom na tel nie widzę suwaczka.
Kupiłam sobie wczoraj stanik, i jeszcze trafiłam na promocję, przeceniony z 139 zł na 69 zł, takie zakupy to ja lubię. A i rozmiar mi się zmienił, na mniejszy hehe.
Noc tragiczna, Hani idą piątki i często się budziła z płaczem.
Dobrze, że tego się później nie pamięta.
Bar ale dawno gołąbkow nie jadłam.
Co do torby do szpitala to mam taką zwykła mała, podróżna, tylko jeszcze jest pusta.
Bar ładna waga Grzesia, a w którym tyg Ty jesteś, bom na tel nie widzę suwaczka.
Kupiłam sobie wczoraj stanik, i jeszcze trafiłam na promocję, przeceniony z 139 zł na 69 zł, takie zakupy to ja lubię. A i rozmiar mi się zmienił, na mniejszy hehe.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 303 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 205 tys
Podziel się: