reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2016

Dokładnie Fanti mój dzisiaj myl podłogi na dole... i zapomniał umyć za drzwiami w salonie hihi bo jak powiedział- zapomniał... więc ja obralam marchew w połowie.... pyta się czemu tak? Bo zapomniałam :)
Więc zabrał się i umyl podłogi jeszcze raz ;) czyli zrozumiał aluzje
 
reklama
Witam się w Nowym Roku!
Wszystkiego naj naj! Przede wszystkim dotrwania do terminów i braku ciążowych atrakcji zdrowotnych!

Nadaję z Białki Tatrzańskiej, wifi mi tu nie działa, neta mam tyle co stary mi udostępni jak wraca ze stoku :p ogólnie to się nudzimy z arkiem bo śniegu ni huhu, za to mróz trzyma, wiec większość czasu w pensjonacie. Wczoraj zaliczylismy termy o trochę pojezdzilismy na poddupnikach przy stoku na sztucznym śniegu. Sylwester minął jak u większości z was, a może i słabiej bo poszłam spać o 22:00 i picollo nie miałam :-(

Czytalam was na szybko, wylapalam ze barbra juz zakrążkowana- super!
 
Dzięki dziewczyny za zrozumienie, czasem po prostu mam takie chwile... Wiem, że może być wiele gorszych scenariuszy, ale dopóki nas to nie spotka, nie zdajemy sobie do końca z tego sprawy... Isia boję się tego momentu, kiedy Go zobaczę, boję się, że nie będę potrafiła przestać płakać, nie dlatego, że Go nie kocham, bo pokochałam chyba jeszcze bardziej, tylko wtedy to dopiero do mnie dotrze... Namacalnie... Przepraszam, że może zamęczam Was tym tematem, ale staram się być na zewnątrz silna i nie pokazywać, że mnie to rusza, żeby nikt nam nie współczuł i nie użalał się bo wtedy bym chyba totalnie się rozklejała i byłoby mi się ciężko pozbierać, a jak napiszę to tak inaczej, jakoś mniej boli :)
Aha, mała poprawka, nie Adam, a Natan w brzuszku :p
 
W takim razie pozdrawiamy Natana :) mój M nadal nie chce się zgodzić na Adama hihi

Asienka dlatego moim zdaniem powinnaś z kimś porozmawiać... i nie wstydz się tego co czujesz ❤
Asienka w ramach wypłakania się i przelania tego co czujesz możesz napisać list do Natana i schować go gdzieś głęboko jak już skończysz... będziesz mogła mu go dać jak będzie miał 18 czy 21 lat... W zależności od gotowości Twojej i Jego...
I naprawdę zapytaj się o psychologa w szpitalu w którym chcesz rodzic... ten moment kiedy zobaczysz małego może być 'ciężki' dla Ciebie, dla Was ❤
A z drugiej strony pamiętaj, że Wasze dziecko jest wyjątkowe i nie bez powodu trafiło akurat do Was
 
Arusiowa a z term korzystalas? My wyruszamy do Zakopca w piątek ok 5 rano, no może 6 żeby po 8 godzinie już być na termalnych źródłach ;)
Muszę pogadać z lekarka czy mogę się kąpać... strój pożyczyłam od mojej mamy...
Kochane czy też macie takie twarde brzuchy? Bo mój jest mega twardy :/ nie mam skurczy ale strasznie twardy brzuch... trochę mnie to martwi... Ale nic się nie dzieje i czuję się dobrze więc sama nie wiem co mam myśleć.
 
Nailie wstępnie myślałam o bugaboo cameleon, ale oglądaliśmy też w sklepie inne i wpadł mi w oko Mutsy Evo Nomad. Chciałam kupić używany, ale ten Mutsy wszedł do sklepów w 2015 i praktycznie nie ma używanych.

Isia
ja mam taki twardy jak dużo chodzę albo siedzę. W święta jak się gościliśmy sporo to wieczorem mega twardy był. teraz staram się więcej odpoczywać i jest lepiej.

Asieńka to naturalne że masz chwile słabości. Każdy chce dla swojego dziecka jak najlepiej i martwi się jak mu się powiedzie w życiu, tym bardziej jak już na starcie wiadomo że będzie miał odrobinę trudniej. Z drugiej strony macie sporo czasu żeby siebie i najbliższych przygotować na przyjście malucha na świat. Jesteście po konsultacjach z lekarzami i wiecie czego się spodziewać, jak można mu pomóc. Jak rodziłam Hanię to tuż przede mną dziewczyna urodziła synka, który miał tylko kciuki u obu rączek. Nie wiedzieli o tym wcześniej, nie wyszło na USG. To dopiero musi być szok. Słyszałam jak dzwoniła do rodziców i im mówiła o tym. Masakra...
 
Isia mam twardy od jakichś 2 miesięcy. Niby tak ma być.
Arusiowa ale pomyśl za jaką wielką kasę się nudzisz. I od razu nuda wyda się cenniejsza ;)
Asienka a czy my nie po to tu jesteśmy? Pisz kochana ile chcesz. Wszystko co Ci na sercu leży. Już raz proponowałam możemy zrobić osobny wątek zamknięty (teraz to pestka jak już jeden mamy) i w nim wylewać swoje żale złość itd. I do każdej z was marcowe mamy to mówię. Nie raz dużo prościej w życiu jak się wyrzuci z siebie wszystko co nas meczy.
Też mi się tak wydawało że miał być Natan ale już zwątpiłam bo może coś przeoczyłam.
Ostatecznie wypowiem się że Adam mi się nie podoba bo każdy Adam jakiego znam to pijak :p
Asienka mam nadzieję że się nie obrazisz ale tak mi przyszło ostatnio do głowy że przynajmniej nie będziesz miała dylematu czy twój synek będzie prawo czy lewo- ręczny. U mnie w domu to jest dość duży dylemat ale nie dla mnie. Mąż marzy o dziecku praworęcznym. Oli jest "lewy" ja byłam "lewa" i jeszcze wiele rzeczy tak robię a mimo wszystko nadal dyskryminuje się ludzi "lewych" .
 
reklama
Do góry