reklama
Bar oni wiedzą co robią. Im też zależy na tym byś urodziła zdrowe dziecko. Nie denerwuj się kochana i trzymaj się dzielnie. Szpitale znasz od dziecka więc wiesz że nie ma się czego bać. A że nie lubisz. trudno. Jakoś wytrzymasz.
arusiowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Lipiec 2015
- Postów
- 2 007
bar cieszę się że udało mi sie choć na chwile humor Ci poprawić 
Kurcze króciuteńka ta twoja szyjka, niech szybko czymś ją zabezpieczają! A co do grześkowej wagi to tak przypuszczałam, że Twój gin się zagalopował i dodał z 50%, choć w tej sytuacji szkoda, że nie miał racji, bo w razie czego tfu tfu tfu Grześ miał się wkrótce pojawić po drugiej stronie brzucha, to im byłby większy tym lepiej.
fanti ja już nadaję z roboty, u mnie można powiedzieć poszło lżej bo glukozę miałam robioną w punkcie pobrań gdzie nie ma żadnego analizatora, tylko zbierają próbki i wysyłają do laboratorium. Więc wyrobiłam się w 2 h ze wszystkim. Przeraziło mnie już samo sporządzanie roztworu- tego cukru pudru był pełen kubeczek
nie wiem jakim cudem proszek całkowicie się rozpuścił, myślałam że dostanę coś o konsystencji krochmalu 
Z wypiciem większego dramatu nie było, teraz jest gorzej jak sobie przypominam ten smak i zapach bleeeeee 
I u mnie sprawa wygląda tak że moje wyniki idą do prowadzącego, więc jeśli nie będą chcieli mi podać telefonicznie to dowiem się dopiero 11 stycznia na wizycie.
A jak Twoje cukry? Na czczo ile wyszło?
Kurcze króciuteńka ta twoja szyjka, niech szybko czymś ją zabezpieczają! A co do grześkowej wagi to tak przypuszczałam, że Twój gin się zagalopował i dodał z 50%, choć w tej sytuacji szkoda, że nie miał racji, bo w razie czego tfu tfu tfu Grześ miał się wkrótce pojawić po drugiej stronie brzucha, to im byłby większy tym lepiej.fanti ja już nadaję z roboty, u mnie można powiedzieć poszło lżej bo glukozę miałam robioną w punkcie pobrań gdzie nie ma żadnego analizatora, tylko zbierają próbki i wysyłają do laboratorium. Więc wyrobiłam się w 2 h ze wszystkim. Przeraziło mnie już samo sporządzanie roztworu- tego cukru pudru był pełen kubeczek
nie wiem jakim cudem proszek całkowicie się rozpuścił, myślałam że dostanę coś o konsystencji krochmalu Z wypiciem większego dramatu nie było, teraz jest gorzej jak sobie przypominam ten smak i zapach bleeeeee I u mnie sprawa wygląda tak że moje wyniki idą do prowadzącego, więc jeśli nie będą chcieli mi podać telefonicznie to dowiem się dopiero 11 stycznia na wizycie.
A jak Twoje cukry? Na czczo ile wyszło?
U mnie na czczo wyszło 92, a ponieważ do tego właśnie laboratorium mam zaufanie bo tu pracowałam kiedyś to pytałam o te normy przy cukrzycy ciążowej. Powiedziały że do 100 jest norma. Tak jak dla pozostałych. Zawołały szefa i on to samo potwierdził. więc mam zapas jeszcze.
Isia pytałam o normy magnezu. Nie ma innych w ciąży ale jest inne zapotrzebowanie dzienne w ciąży. I tylko tym się różni.
Odebrałam mamę z basenu i wysłałam samą do marketu. A ona mi zdjęcie bułki słodkiej wysłała. Co za wredna istota. Jeszcze 10 min.
Isia pytałam o normy magnezu. Nie ma innych w ciąży ale jest inne zapotrzebowanie dzienne w ciąży. I tylko tym się różni.
Odebrałam mamę z basenu i wysłałam samą do marketu. A ona mi zdjęcie bułki słodkiej wysłała. Co za wredna istota. Jeszcze 10 min.
Witam!
Bra zaciskaj nogi i będzie ok. W szpitalu postawią ci macice do pionu
i nie będzie skurczy.
Lewusek ty też zaciskaj
U nas hmm Staś dochodzi do siebie po chorobie, święta za pasem a my w czarnej D :/
Zośka w brzuchu tak daje popalić, że szok, czasem mam wrażenie, że ona non stop jest aktywna. Skurczów nie mam, ale teraz jestem przeziębiona i od kaszlu czuje w dole, że napiera troszkę. Wizyta w pon więc zobaczymy.
Bra zaciskaj nogi i będzie ok. W szpitalu postawią ci macice do pionu
i nie będzie skurczy. Lewusek ty też zaciskaj
U nas hmm Staś dochodzi do siebie po chorobie, święta za pasem a my w czarnej D :/
Zośka w brzuchu tak daje popalić, że szok, czasem mam wrażenie, że ona non stop jest aktywna. Skurczów nie mam, ale teraz jestem przeziębiona i od kaszlu czuje w dole, że napiera troszkę. Wizyta w pon więc zobaczymy.
Laski, piszę z laptopa, bo też mam problem od rana żeby odpalić aplikację. Nie mogę się w ogóle zalogować.
Bar Bra fenoterol na bank dostałaś. Szyjka króciutka to pewnie Ci coś na nią założą, bo nie sądzę żeby z taką krótkąszyjką tak po prostu Cię puścili. Ale musi być dobrze! Nie Ty pierwsza ze skracającą się szyjką.
Kurde wiecie co? Od rana chodzę jak struta. Śnił mi się wypadający ząb dzisiaj nad ranem Wiem, że to zabobony, ale już wszystkich obdzwoniłam czy wszystkow porządku. Staram się nie nakręcać ale mam zły humor przez ten sen :/
Bar Bra fenoterol na bank dostałaś. Szyjka króciutka to pewnie Ci coś na nią założą, bo nie sądzę żeby z taką krótkąszyjką tak po prostu Cię puścili. Ale musi być dobrze! Nie Ty pierwsza ze skracającą się szyjką
.Kurde wiecie co? Od rana chodzę jak struta. Śnił mi się wypadający ząb dzisiaj nad ranem
Wiem, że to zabobony, ale już wszystkich obdzwoniłam czy wszystkow porządku. Staram się nie nakręcać ale mam zły humor przez ten sen :/reklama
Bar Bra spokojnie -w szpitalu zahamuja skurcze , słuchaj lekarzy a będzie dobrze ja w pierwszej ciąży miałam szyjkę 1.5cm od 20 tygodnia ciąży -miałam się oszczędzać j jak najwięcej leżeć i urodziłam w terminie. Także spokojnie -skurcze zahamuja a Ty będziesz leżała sobie spokojnie do marca i będzie wszystko dobrze !
ja w pierwszej ciąży miałam szyjkę 1.5cm od 20 tygodnia ciąży -miałam się oszczędzać j jak najwięcej leżeć i urodziłam w terminie. Także spokojnie -skurcze zahamuja a Ty będziesz leżała sobie spokojnie do marca i będzie wszystko dobrze !
