Młode duchem fakt. Jedna czyli ta starsza siostra jest dyrektorem przedszkola i pisarką. Jedną jej książkę mam (z dedykacją) o paczce przyjaciółek i jeśli takie one są na prawdę to ten tort nie jest niczym dziwnym. Pytałam jej kiedyś ile w tym fikcji literackiej a ile prawdy. Zaśmiała się tylko i powiedziała że ciut fikcji bo babcia aż tak nawiedziona nie jest. Więc kto wie.
Volka ja rzadko mam upławy Ale jak już coś poleci to mokro że wkładka do wymiany.
Agiszonek to W sumie dobre wiadomości W większości. Wody ok szyjka ok tylko te skurcze. A wolałabys być W domu czy dla spokoju lepiej W szpitalu?
Asienkakk A gdzie jedziesz do babci? 100 km od Wrocławia to może być też W moim kierunku
Volka ja rzadko mam upławy Ale jak już coś poleci to mokro że wkładka do wymiany.
Agiszonek to W sumie dobre wiadomości W większości. Wody ok szyjka ok tylko te skurcze. A wolałabys być W domu czy dla spokoju lepiej W szpitalu?
Asienkakk A gdzie jedziesz do babci? 100 km od Wrocławia to może być też W moim kierunku