Najlepszymi kombinatorami są właśnie tacy spod opieki społecznej. Wszystko są w stanie wymienić, sprzedać itd.
Przykładem znów moja sąsiadka. Dostała z opieki 10 worków węgla. Przyjęłabym taki dar z uśmiechem. A ona? Rozdała. Bo jej się źle takim będzie palić. A teraz dzieci ciupią jakieś listewki palety skrzynki żeby było czym w piecu napalić.
Przykładem znów moja sąsiadka. Dostała z opieki 10 worków węgla. Przyjęłabym taki dar z uśmiechem. A ona? Rozdała. Bo jej się źle takim będzie palić. A teraz dzieci ciupią jakieś listewki palety skrzynki żeby było czym w piecu napalić.