Ja wczoraj zrobiłam ulubione ostatnio ciacho moich chłopaków - "ciasto balowe". Nie pamiętam czy wstawiałam tutaj przepis więc jakby co to wpisuję jeszcze raz:
Biszkopt:
ubić 5 białek ze szczyptą soli, dodać 5 łyżek cukru i 5 żółtek.
Przesiać 5 łyżek mąki pszennej + 1 łyżka mąki ziemniaczanej, dodać łyżeczkę proszku do pieczenia. Delikatnie łyżką połączyć to z masą jajeczną. Piec w temp. 190stC ok.20minut.
Masa I:
2 szkl mleka + 1/2 kostki margaryny "Palma" + 1/4 szkl cukru zagotować
1/2 szkl mleka + 3/4 szkl mąki pszennej + 4 żółtka dokładnie wymieszać mikserem i dodać do gotującego się mleka (tego z cukrem i margaryną). Ugotować z tego budyń, wystudzić. Kostkę margaryny Palma utrzeć "na puch", dodawać stopniowo zimny budyń.
Masa II
puszkę mleka skondensowanego słodzonego gotujemy na wolnym ogniu w naczyniu wypełnionym wodą ok.3godziny.
znacznie prościej - kupujemy puszkę gotowej masy krówkowej
http://www.el24.eu/prodinfo.php?item_id=29774&pkt_id=&pro_id=&char_id= ;-);-);-)
Masa III
250-300ml śmietany kremówki ubić z łyżką cukru pudru i 2 "śmietan-fixami".
Przełożenie ciasta:
do blaszki w której piekł się biszkopt włożyć już wystudzony biszkopt,
na to położyć masę I
układamy warstwę krakersów (jeden obok drugiego)
na krakersy masę II
na to znów warstwa krakersów
masa III
na koniec udekorować kleksami polewy lub wiórkami czekolady
Jak dla mnie i moich znajomych ciasto jest naprawdę pyszne a wykonanie wcale nie takie pracochłonne jak się wydaje.