reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Przepisy kulinarne czerwcówek

martadelka ależ ja Ci zazdroszczę tych zup! u nas jest problem taki - Kubi zup szczerze nienawidzi :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: a żeby było lepiej to sosu też żadnego nie zje :angry: więc zagwozdkę mam niezłą... co to za kostka rosołowa? coś mi chyba umknęło... jak żeś Ty to uczyniła?

zołzik podrzuć jakieś ciekawe jednogarnkowe propozycje! to coś dla mnie... mam nawet jakąś książkę kucharską tylko z jednogarnkowymi, ale ponieważ od trzech lat nasze rzeczy są głównie w kartonach, nie liczę nawet na to, że ją znajdę...

ja dziś za to pierwszy raz totalnie zepsułam serowe ciasteczka, nawet Kubi stał i mi wmawiał 'dobłe wyjdą mamo, dasz radę!'
 
reklama
kasiu toco Kuba je na obiad? co lubi? przepisów na domowe kostki warzywne czy mięsne jest nawet sporo ja bazowałam na tych dwóch przepisach, a dokładnie na pierwszym (tyle że bez pomidorów); tyle że faktycznie garnek musi być z grubym dnem, trzeba stać i mieszać, ja robiłam w thermomixie więc było mi łatwiej choć nie do końca - dno naczynia do gotowania było paskudnie 'ufajdane', myłam i myłam... ale warto było:
ChilliBite.pl - motywuje do gotowania! Świetne przepisy, autorskie zdjęcia i dobra energia :): Domowa kostka rosołowa - warzywna lub mięsna
bistro mama: Koncentrat drobiowy, czyli domowa kostka rosołowa
 
Felka fajna ta kostka! muszę kiedyś spróbować, a wino też dawałaś? garnek z gruuuubym dnem na szczęście posiadam, teraz tylko poczekam na wenę ;-) a co do Kuby obiadków to on najchętniej to by jadł mięcho w łapkę ;-) lubi oczywiście makaron, ryż, kaszę gryczaną... a do tego zazwyczaj jakieś mięsko pieczone, pierogi uwielbia... niestety warzyw nie chce jeść prawie w ogóle, ostatnio chociaż do ziemniaków się trochę przekonał (świetnie nie?) no i niestety moje pomysły się skończyły już dawno temu... jak naciskam na marchewkę itp to słyszę 'nie jestem królickiem'..........
 
zołzik podrzuć jakieś ciekawe jednogarnkowe propozycje! to coś dla mnie... mam nawet jakąś książkę kucharską tylko z jednogarnkowymi, ale ponieważ od trzech lat nasze rzeczy są głównie w kartonach, nie liczę nawet na to, że ją znajdę...

Kasiu, ja idę jednym schematem - daję jakieś mięso [schab, karkówka, pierś indyka albo mielone] - podsmażam je i odkładam. Zeszklę cebulkę, często z czosnkiem i daję warzywa, jakie mam - włoszczyzna, często pomidor, ale niekoniecznie, brokuły, kalafior, fasolka szparagowa, cukinia albo bakłażan - no co mam. Daję to razem do mięsa, zalewam wodą, dodaję ryż albo jakąś kaszę [najczęściej jaglankę, ale też inne, np. gryczaną niepaloną - będzie dziś ;-) ] i czekam, aż zacznie wrzeć. Wtedy przykrywam i pyrtoli mi się to ok. 20 minut. Pod koniec często trzeba zamieszać, żeby nie przywarło do dna. Ach, no i przyprawy, oczywiście - odrobina soli, pieprz i dalej co lubisz - ja zakochałam się w mieszankach czubrycowych, ale mogą być jakiekolwiek zioła. I na koniec często daję dużo natki pietruszki, bo uwielbiam. Ot i cała filozofia ;-)
 
to ja polecam maczanke krakowską robi sie szybko i jest pyszne :D

u nas dzis kurczak z papryką i ryżem mniamm... moge to jesc 7 dni w tygodniu :p

a ze wczoraj zostal kurczak w ananasach ale tortilla sie skonczyla :p
 
Do góry