reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamusie 2017

U nas rutinacea plus Wit C oraz d w kroplach. Chciałam dawać bioaron ale miał inny smak niż rutinacea i Kacper nie chciał a po tranie mi wymiotowal
Tran mamy zawsze smakowy-Mollers cytrynowy a teraz taki z rybką owocowy chyba Sanostol. Ja Oli zawsze razem w miarkę wlewam 5ml tranu+5ml syropu. Tran jest lżejszy więc wypływa na wierzch, wpada jako pierwszy do buzi a zwieńczeniem jest słodki syropek:) potem popija wodą i jest git:) nigdy nie cofnęło się jej, nigdy nie odmawia
 
reklama
Ja zaczęłam synkowi dawać tran, wybrałam Mollers baby (te dla niemowląt są bardziej oczyszczone z metali ciężkich), zaryzykowałam ze smakiem naturalnym stwierdzając, że najwyżej się przerzucę na smakowy. Na początku się krzywił, ale dość szybko zaakceptował naruralny smak tranu. Uff. Bo mnie już sam zapach o mdłości przyprawia :D
 
Ja swojej tez daje Mollers i pije bez problemu :) ale ma straszne usta od tej bostonki i kilka kropek na dłoniach i stopach ;( bidulka moja.
Ja czuje sie fatalnie wczoraj miałam 37.7 temp spociłqm sie jak szczur maz mnie przebierał bo w ogóle sił nie miałam. Dzis taka słaba jestem ze szok :/ jak wlazlam na wagę to 2 kg mniej wczoraj nic wydusić w siebie nie mogłam dzis to samo masakra :/
Laze w piżamie cały dzien.
Wczoraj wypiłam chyba z 8 herbat z miodem i cytryna aż mnie modliło od nich i biorę *spam* czy jakos tak.
W ogóle powiem Wam ze sie martwię se z córka czułam juz ruchy a teraz cisza, albo cos jest nie tak albo mam rzeczywiście jakis kłopot z łożyskiem i tłumi mi te ruchy. Zwariuje do wizyty
 
Czyli jeszcze przed nami puchniecie nóg i glukoza ;) pewnie im brzuszek wiekszy tym pojawi sie parcie na pęcherz moczowy...
wczoraj odkryłam że to nie przez tycie stanik w obwodzie robi sie ciasny bo w tym miejscu nadal mam skóre i kości tylko to klatka piersiowa sie rozszerza bo macica wypycha wszystko do gory! :)
 
Na początku się krzywił, ale dość szybko zaakceptował naruralny smak tranu. Uff. Bo mnie już sam zapach o mdłości przyprawia :D
ja też moim daję tran moller'sa, tzn Starszak zażywa już w tabletkach
ale oboje od początku bez problemu pili
ale dla mnie tran to koszmar dzieciństwa, do dziś pamiętam jak mama mnie tym świństwem katowała
Ja czuje sie fatalnie
zdrowiej
i pij ten *spam*, mnie super pomógł
pewnie im brzuszek wiekszy tym pojawi sie parcie na pęcherz moczowy...
ja już sikam często
a jak pęcherz pełny to też stawia mi się macica
 
Kulka, to, że jeszcze nie czujesz ruchów to raczej nie jest zwiastun problemów z łożyskiem. Może masz je po prostu na przedniej ścianie? Ja w poprzedniej miałam na tylnej ścianie i jak zaczęłam czuć ruchy to już czułam codziennie. A teraz mam na przedniej i zonk, czasem czuję a potem przez parę dni cisza. Widziałam na usg jak to wygląda, dziecko sobie trafia w łożysko jak w wielką poduchę, a że jest jeszcze malutkie to nie mam możliwości tego poczuć.
 
Zdrówka dziewczyny :*

Ja sikam często, ale chyba jeszcze nie tak bardzo. W nocy wstaję raz póki co ;)

Dzisiaj załamka na wadze, bo nagle przyrost 1,5 kg :szok: z dnia na dzień :/ ja nie wiem, z 2 dni pewnie znowu będzie mniej, nie wiem skąd takie wahania...
 
Kulka, to, że jeszcze nie czujesz ruchów to raczej nie jest zwiastun problemów z łożyskiem. Może masz je po prostu na przedniej ścianie? Ja w poprzedniej miałam na tylnej ścianie i jak zaczęłam czuć ruchy to już czułam codziennie. A teraz mam na przedniej i zonk, czasem czuję a potem przez parę dni cisza. Widziałam na usg jak to wygląda, dziecko sobie trafia w łożysko jak w wielką poduchę, a że jest jeszcze malutkie to nie mam możliwości tego poczuć.

U mnie jest tak samo. Nie czuje nic właściwie bo łożysko na przedniej ścianie, a na usg widzę jak się wierci.
 
reklama
Ja swojej tez daje Mollers i pije bez problemu :) ale ma straszne usta od tej bostonki i kilka kropek na dłoniach i stopach ;( bidulka moja.
Ja czuje sie fatalnie wczoraj miałam 37.7 temp spociłqm sie jak szczur maz mnie przebierał bo w ogóle sił nie miałam. Dzis taka słaba jestem ze szok :/ jak wlazlam na wagę to 2 kg mniej wczoraj nic wydusić w siebie nie mogłam dzis to samo masakra :/
Laze w piżamie cały dzien.
Wczoraj wypiłam chyba z 8 herbat z miodem i cytryna aż mnie modliło od nich i biorę *spam* czy jakos tak.
W ogóle powiem Wam ze sie martwię se z córka czułam juz ruchy a teraz cisza, albo cos jest nie tak albo mam rzeczywiście jakis kłopot z łożyskiem i tłumi mi te ruchy. Zwariuje do wizyty
Biedactwa [emoji54] wygrzewajcie się i kurujcie.
 
Do góry