anik.
Mama Krzysia :)
Ja chodzę prywatnie, wizytę mam co 3 tygodnie, na każdej wizycie USG... czasami nawet i pół godziny w gabinecie siedzę... na lekarza nie narzekam, jeśli niepokoi Cię to, jak prowadzi wizyty to zmień lekarza póki wcześnie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wiem co czujesz mam to samo zrobilam sie tak uczulona na zapachy ze nie do wytrzymania to jestMnie również w kółko zimno, choć niestety na domiar złego fatalnie znoszę za wysokie temperatury. Tym sposobem np.wczoraj w cieniu zamarzałam a na słońcu po chwili już mi było źle, więc uciekałam.
Dziewczyny, jak się czujecie? U mnie 14t2d i jestem bliska rozpaczy. Wprawdzie nie wymiotuję, ale jest mi non stop niedobrze a na dodatek różne zapachy, widoki a nawet myśli powodują wiele razy dziennie odruch wymiotny, który mnie zgina wpół i wyłącza na kilkanaście sekund z funkcjonowania. Tak reaguję np.na zapach wszelkich mydeł w płynie, czasem wystarczy, że do pokoju wejdzie ktoś, kto chwilę wcześniej mył ręce a ja zdycham. Kiedy to wreszcie przejdzie?
Muszę Wam się poskarżyć, bo w sumie jestem po dzisiejszej wizycie niezadowolona z opieki. Chodzę do tej samej ginki, co w 1 ciąży i wtedy czułam się zaopiekowana, w ogóle ma bardzo dobre opinie. Teraz nie.
Na początku ciąży po pozytywnym teście w 4 tc zrobiła mi usg, przepisała duphaston, dała skierowanie na badania krwi i moczu i kazała wrócić za 3 tygodnie, żeby serduszko zobaczyć. Druga wizyta była w 7 tygodniu, serduszko biło, wyniki miałam ok. Dała skierowanie na genetyczne i kazała po genetycznym przyjść. Żadnych badań krwi, nic. Genetyczne zrobiłam 5 tygodni później, terminy tak się poskładały, że kolejne spotkanie z moją ginką wypadło 7 tygodni od ostatniej wizyty. W międzyczasie żadnych badań. Czyli teraz, w 14 tc ląduję u niej w gabinecie. Ogląda wyniki genetycznego. Zaniepokoiło ją wysokie tętno płodu, ale spytała tylko, czy lekarz wykonujący badanie tego nie komentował. No nie komentował. Nie robiła dziś usg - nie rozumiem dlaczegob skoro miała wątpliwość co do tętna? Mogła sprawdzić? Na info o moich mdłościach kazała zrobić posiew moczu, bo może to infekcja (hmm..no nie wiem..nie przekonuje mnie). Dała skierowanie na badania krwi, kazała zrobić w 16 tc i nie wiem, chyba je samej sobie zinterpretować, bo do siebie na wizytę to kazała przyjść dopiero po usg połówkowym! Czyli co, w zasadzie jak dobrze pójdzie z terminami i już sobie zaklepię to pewnie za co najmniej 7 tygodni. Nie wiem, co o tym myśleć. Nie zleciła mi też krzywej cukrowej, choć miałam cukrzycę w poprzedniej ciąży. Tylko spytała, czy uważam na indeks glikemiczny tego, co jem. Gucio a nie uważam. Jem to, co w danym momencie jestem w stanie przełknąć, cokolwiek by to nie było, bo z moim jedzeniem naprawdę ciężko. Od czasu do czasu tylko ganiam z glulometrem i sprawdzam, czy jest ok. Na moje zmartwienie odnośnie cytomegalii i tego, czy starszy syn jest dużym zagrożeniem dla mojej ciąży też nie miała mi za wiele do powiedzenia i nie uspokoiła.
to tak, jak mój, już 2x dzwoniłam późną porą, gdy miałam jakieś lęki i wątpliwości :-)który jest pod telefonem o jazej porze dnia i nocy. Wyjaśni a przede wszystkim uspokoi jak trzeba.
Wydaje mi sie ze ciąża to takibeyjstkowy czas ze kobieta powinna czuć sie zaopiekowana a przede wszytakim miec zaufanie do lekarza. Ja tez byłam u wielu specow poznańskich kiedy nie mogłam zajść w ciąże i wielu z nich trafiło na mija czarna listę ignorantów. Od ciąży z córka trafiłam na faceta któremu ufam i który jest pod telefonem o jazej porze dnia i nocy. Wyjaśni a przede wszystkim uspokoi jak trzeba.
Która ma dzis wizytę ?? Ja jade na 12
Od samego rana trzymam kciuki za Twoją wizytę, koniecznie daj znaćWydaje mi sie ze ciąża to takibeyjstkowy czas ze kobieta powinna czuć sie zaopiekowana a przede wszytakim miec zaufanie do lekarza. Ja tez byłam u wielu specow poznańskich kiedy nie mogłam zajść w ciąże i wielu z nich trafiło na mija czarna listę ignorantów. Od ciąży z córka trafiłam na faceta któremu ufam i który jest pod telefonem o jazej porze dnia i nocy. Wyjaśni a przede wszystkim uspokoi jak trzeba.
Która ma dzis wizytę ?? Ja jade na 12