O tak! Ja przed porodem też planuje magazynować w zamrażalnik. Później jak bedzie zapieprz to heja odmrażanko i gotowe. Z synek robiłam krokiety, pierogi, mięsa rożnej maści i był chwilowo luz.
w nocy zaczęło mi się zdarzać - fuck!
moja mama gdy była w ciąży z nami, dopiero w 7 miesiącu dowiedziała się,że ma bliźniaki- jaki wcześniej miała luz psychiczny...
To teraz troche o sobie- mogę?

A więc wpierdzieliłam własnie paczkę chipsów! Wcześniej zjadłam 3 kawałki pizzy z wczoraj i drażetki które kupił mi mąż... i placek który wczoraj upiekłam... proszę mnie solidnie opierdo***!! Bo jak tak dalej pójdzie to się będę kulała na porodówkę!!
Byłam dzis u innego lekarza, tym razem na nfz, udałam się z infekcją. Dał mi jakieś tablety dopochwowe, ale nie o tym, nie o tym ... moja iskierka ma 3,38 - taki bykol! Jestem w skończonym 10 tygodniu, leci 11. Ważę 71 kg- OMG!
Maluszek sobie pływał w pęcherzyku :0 przesłodko to wyglądało, wywijał raczkami i nóżkami, a serduszko pięknie, rytmicznie pikało <3

.
Oświadczyłam pani w recepcji,że mam 2 lekarzy a ona na to,że po co? Czy mam czas tak latać? Ewidentnie chciała mnie zniechęcić. nie udało jej się. Wymysliłam ,że jak ma mi sapać co wizytę, to poproszę ją o założenie karty nowej na kolejnej wizycie i będę miała dwie[emoji14]...Nikt mi nie będzie mówił do ilu lekarzy mam chodzić, o!