Ania020317
Fanka BB :)
No mi macierzyński sie nie należy bo za krótko pracowałam a o benefit złożyłam i czekamy teraz. Mój na siebie nie wydaje o to chodzi, ja go nawet muszę do jedzenia gonić bo nie je przez dwa dni a potem żołądek szwankuje i jelita. Ja miałam dużo ciuchów na Cyprze jego kuzyn miał wysłać ale z właściciela sie pokłócił i uciekł z tamtąd a ona cały karton moich rzeczy wyrzuciła. Dziękuje za propozycje, ja tez nosze używane czasem po siostrze ale z tym problemem muszę sobie jakoś poradzić... ja małemu tez chciałam czasem lumpku kupić bo były nawet super rzeczy ale mój sie uparł ze mały wszystko nowe będzie miał...ja prawie jestem pewna ze mały jest nerwowy bo ja sie tym wszystkim stresuje...czasem przychodzi mi myśl do głowy ze nie jestem dobra mama, staram sie jak mogę ale czasem jestem zmęczona. Tym bardziej jak mały czasem potrafi cały dzień nie spać