reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcowe mamusie 2017

reklama
Ja to w sumie nie wiem czy mam skurcze jakieś. Mi się wydaje, że pęcherz mnie boli ciągle. No i brzuch taki czasami twardy się robi, ale nie cały. Plecy mnie bolały cała ciążę więc też po tym nie moge poznać. Nawet nie mam pojęcia czy coś się rusza.
 
ja jak w nocy dzis poczulam skurcze to wiedzialam ze to one :p
bo mnie pecherz tez wiecznie boli.. i kregoslup tez a rozpoznalam je bez problemu ale to jeszcze falszywy alarm byl :p
 
Ja jutro na 7:30 mam sie stawić i zobaczymy o której bedzie mała ze mną. Jeszcze sie nie denerwuje, ale pewnie niedługo zacznę.
Co do skurczy to ja nic nie czułam oprócz twardego brzucha. Pewnie jakby nie jutrzejsze cc to tez bym do kwietnia sie bujala z brzuchem.
 
Ja to w sumie nie wiem czy mam skurcze jakieś. Mi się wydaje, że pęcherz mnie boli ciągle. No i brzuch taki czasami twardy się robi, ale nie cały. Plecy mnie bolały cała ciążę więc też po tym nie moge poznać. Nawet nie mam pojęcia czy coś się rusza.
Ja tez nic nie wiem, a w dodatku nic mnie nie boli. Pod koniec pierwszej ciazy bolaly mnie zebra, biodra i sikalam w nocy, a teraz nic. Z jednej strony juz troche sie niecierpliwie, a z drugiej jak czytam co pisza inne dziewczyny ktore urodzily to jeszcze sie ciesze ze mam troche spokoju
 
Alexhi jak dziecko wysoko to moze duszności masz?
Mnie dusiło, ale teraz brzuch sie obniżył to na pęcherz parcie.
 
Ja mam tak samo. Niby trochę brzuch mi się obniżył ale ja nie zauważyłam. Siedze jak na szpilkach, ale nie ukrywam, że do terminu bym wolała dotrzymać. Jutro mam położna to zobaczy czy mam jakies rozwarcie, ale wątpię.
 
reklama
Ja jutro na 7:30 mam sie stawić i zobaczymy o której bedzie mała ze mną. Jeszcze sie nie denerwuje, ale pewnie niedługo zacznę.
Co do skurczy to ja nic nie czułam oprócz twardego brzucha. Pewnie jakby nie jutrzejsze cc to tez bym do kwietnia sie bujala z brzuchem.
fajnie masz ze w dniu porodu idziesz tam.. ja jutro wieczorem a cesarka w piatek miedzy 9 a 13.. jeszcze nie wiedzieli o ktorej godzinie.. i bede tam lezec i czekac :/
 
Do góry