mamamarlena
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2017
- Postów
- 46
U mnie wszyscy mówili że urodze 16 marca w urodziny dziadka.. ja stanowczo mówiłam że napewno będzie wcześniej.. na to wyjdzie że faktycznie tak urodzę jak dostanę skierowanie na 15-go
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Witam się z rana. Która dzisiaj rodzi? MamaMarlena może Ty?
Jolka i jak dzisiaj? Ja wystrzegam się szpitali w weekend bo wtedy nic nie robia bo jeden lekarz na kilka oddziałów i robią coś jak muszą. Ta dziewczyna wkoncu urodziła? Mi się wydaje, że mam duży próg bólu ale itak wolę cc niż poród sn.
Ja wczoraj wykorzystałam ostatni weekend przed porodem i wybrałam się do fryzjera. Farbowanie i strzyżenie. 2 godz tylko dla siebie- raj!
Ale mi nogi puchnal od kilku dni. Wieczorem takie banie ze szok. Wy też tak macie?
bo mąż mi akurat wraca do sił po tej chorobie i te kilka dni to dla niego naprawdę zbawienieAle czemu Aga sie boisz, ze zaczniesz wcześniej? Ja to bym nawet tak chciała. Przynajmniej bym tak nie wyczekiwała
Mama a nie lepiej obronić sie już po porodzie?
tak, pierwsza noc na swoimMamaMarlena to może razem będziemy rodzić bo ja jakoś 15,16 bede:-) ja w nocy od paru dni miewam skurcze. W dzień to samo. Ale po nospie mijają albo się wyciszaja na trochę.
Iskierka a Ciebie coś bierze na poród? Który to masz tydzień?
Kat aleś mnie zestresowala z tym porodem. Ja boję się, że coś przegapie i zajadę a tam już rozwarcie .
Aga czyli dzisiaj pierwsza noc na swoim? Życzę samych pięknych chwil w nowym mieszkaniu. A u Nas plany standardowe: obiad, lekcje, spacer i odpoczynek.
Ja miałam w kręgosłup zzo, podane przy rozwarcia na 1 palec i jestem za to wdzięczna. Mogłam tez po 40 min od podania chodzić z bezprzewodowym ktg, także nie było tak jak się naczytalam w artykułach.Justyna a jakie miałaś znieczulenie?