Marcowe mamusie 2017

[agnieszkaala]

Babymamusia u Nas będzie Lilianna. Ja pracowałam do grudnia.
Justyna mi się wydaje, że u mnie jest ciasnej i bardziej sucho i też jakby pod innym kontem. Przez to nie odczuwam teraz przyjemności z seksu. Powodzenia na wizycie.
Kleinekatia ja nie płacze przez swojego m ale mnie czasem wkurza. Mało pomaga w domu. Ja wiem, że pracuje dużo bo 10 h w pracy plus w nocy często a jeszcze dojeżdża 40 km do niej ale ja mam na głowie dom, dwójkę dzieci i ciążę. Prawie codziennie wstaje do młodszego z 2 razy w nocy i mnie to zalamuje. Pozatym sikam co chwile, nie moge zasnac i przez to mam nerwa. A jak już coś zrobi mój M to wszyscy o tym wiedzą. W weekend odkurzyć ( sam zaproponował i to był drugi raz w tej ciazy) to wszystkim wypowiadał jak mi to pomaga. I też ma na wszystko czas. Dlysze: A po co już pierzesz ubranka, a po co kupujesz pampersy przecież są dostępne całą dobę itp.
Co do diety przy karmieniu piersią to po pierwszym porodzie stosowalam restrykcyjne bo moja córka non stop płakała. Bylam sfrustrowana i zła. Przy synu był a dieta eliminacyjna. Wiadomo na początku nic smazonego, wzdymajacego i był o ok. Teraz też tak planuje. Na początku lekko i zdrowo.
Wkoncu zamowilismy wozek i fotelik. Ale sie cieszę. Tyle chodzenia i szukania był o. Za 2 tygodnie ma być wszystko do odbioru

 

[Kleinekatia]

Nasz wozek czeka do odbioru. W zeszly piatek mielismy odebrac ale mąż zapomnial dzien wczesniej uprzedzic pania. Wiec plan jest odebrac w ten piatek ale ja mam to w d... nie przypomne ze mial sprzedawce uprzedzic.
Wczoraj wkoncu spakowalam torbe oczywiscie jakbym czekala az maz stwierdzi ktore reczniki moge wygotowac to nadal bylabym nie spakowana (przywiozlam sobie wiec z mojego domu od mamy). Bo wg mniego jeszcze mam przeciez czas!

Nie zdziwie sie jak zamiast zapytac juz teraz gdzue sa rzeczy ktore ma przywiezc na odbior ze szpitala dla dziecka zajmie sie szykowaniem trunków na opijanie narodzin! A o rzeczy zapyta mnie jak bede miec skurcze to mu k...wa w skurczu powiem "bardzo" dokladnie!

 

[Kleinekatia]

Agnieszkaala- a na poczatku niewzdymajace i niesmazone tz przez ile czasu?

 

[ewciiik]

Kleinekatia masz widze na niego nerwa zasłużył sobie nie powiem.
Mój na szczęście nie pije wogole wiec to zmartwienie mi odpada. Czasami mnie wkurzy, ale to mówię mu ze jak zacznę rodzic przez niego to bedzie miał i on sie boi
Dziwne to bo bedzie tez to jego dziecko i powinno mu zależeć na Waszym komforcie. Takie to dziecinne okropnie:/

 

[Kleinekatia]

Jemu zalezy ale uwaza ze na wszystko ma czas...

 

[Ania020317]

Ja zauwazylam ze moj czasem special Nie mnie denerwuje, wczoraj jak polozna powiedziala ze jest ulozony glowka do dołu to stwierdził ze za niedługo mały będzie z nami a ja mu mowię licz sie z tym ze to mały wybiera dzień porę dnia i godzinę kiedy będzie chciał przyjść, mowię mu może być tak ze mnie w nocy złapie i to on musi juz być na nogach w mgnieniu oka a on ze ma nadzieje ze nie w sobotnia noc bo wtedy jest w robocie do 6 rano, ja mu ze nie licz na to bo mały wybiera czas nie my...wczoraj przyszło nam siodełko do auta ale oczywiście przysłali nie te co zamawialiśmy zamówiliśmy do noworodka i od 0-9 miesięcy a przydali nam do dziecka które juz powoli zaczyna siadać...normalnie masakra, tak kłębkami wczoraj i od razu pisze ze chce zwrócić bo przysłali mi nie to co zamówiłam dołączyłam zdjęcie ze na kartonie jak większe rozmiary inny model itp a dziś rano czytam odpowiedz ze mogą mu zwrócić 5£ i mogę zatrzymać to siodełko a ja na to ze tak dużego nie potrzebuje ze potrzebuje te mniejsze aby mieć jak noworodka przewozić itp ze maja mi zwrócić kasę i zabierać to co albo zabrać to co przysłali i przysłać to co zamówiłam...ale na to jeszcze odpowiedzi nie dostałam...kij jak nie będą chcieli zwrócić to mój będzie musiał kolejna kasę zapłacić i zamówić kolejne a to będzie leżeć nie wiadomo gdzie i czekać aż mały będzie mieć 8 bądź 9 miesięcy..

 

[kulkaMM]

Jemu zalezy ale uwaza ze na wszystko ma czas...

Kleinekatia czy my czasami nie mamy tego samego meza ????

Moj tez na wszystko ma czas awantura poszła o ilość moich obowiązków do tego mała teraz ciagle na mnie wisj a ja zero pomocy nawet zakupów mi nie zrobi ba chcialam zeby pojechał ze mną zeby nie dźwigać to na trening poszedł i wszystko jest pózniej i pózniej. Mowilam wyrzuć śmieci kubek jest 8 m od domu położył pod taras 3 worki przylazly koty rozszarpały wszystko w cholerę bo wiadomo wyczyly jakies resztki i caly taras w śmieciach myślałam ze zwariuje. Mała ma swoje łóżko ale zasypia z kimś zawsze czytaj ze mną teraz ze ju brzuch mam pokaźny to mowię do niego uśpij ja niech sie przyzwyczaja do ciebie bo jak młody sie urodzi to wiadomo ze bedzie wymagał więcej mojej niż jego uwagi i na łeb dostanę.
To nie bo ona mnie ciagle nawołuje mami i mami i juz trzęsie portkami.
Była dzika awantura mało sie nie szarpalismy :O 3 ciche dni wczoraj dziecko uśpione śmieci w kuble zmywarka chodzi. Idzie ? Idzie ! Tylko troche chęci i wyzbycie sie przekonania wyniesionego troche z domu ze rola faceta kończy sie na zarabianiu pieniędzy powrót do domu tv i tyle.

 

[Kleinekatia]

Moze taki napiety czas bedziemy mialy juz do porodu z tymi kosmitami (facetami).

A ja tematem fotelika sie w ogole nie zajmuje tym mial sie zajac maz. Wiem ze najpierw musi byc wozek by sprawdzic czy kuzynki fotelik bedzue dobry ale jak on ma czas i zapomina odebrac wozek, nawet nie ma w telefonach kontaktu do mojej kuzynki to zycze powodzenia z zalatwianiem fotelika. Jeszcze kuzynka moze akurat sobie wyjedzie z miasta bo ma prawo i zostanie mezus z reka w nocniku...

KulkaMM- moj robi zakupy, czasem nawet podloge umyje bo ja ostatnio jak mylam zaczelam.krwawic i wyladowalam w szpitalu. Tylko nie moge pojac tego dlaczego jak umyje to wiadro z brudna woda od mycia moze stac 2 tygodnie? Mowie by wylal, on na to: ok i dalej wiadro stoi. Ja nie wyleje bo nie mam dzwigac, mam juz rozwarcie wiec tym bardziej nie bede...

 

[agnieszkaala]

Kleinekatia ja około miesiąca uważałam na to co jem. Potem np wprowadziłam jakąś nowość i czekałam na reakcję. I tak powoli coś nowego i już jak miał syn 3 miesiące jadłam sporo. Oczywiście nie placki ziemniaczane, grzyby, bigos itp ale już bardziej przyprawione, owoce sezonowe, jakieś ciasto domowej roboty nie tylko szarlotkę. Co do picia to mój na szczęście nie pijacy za wiele. A opijac z kolegami nie będzie bo po pracy będzie do mnie przychodził a potem jechał do dzieci. Mój czasem nalewki się napije bo sobie zrobił ale to wtedy pyta czy nie rodze. A po co wygotowywalas ręcznik? Ja wiem że muszę mieć spakowana torbe bo mój M na bank by nie wiedział co spakować, co gdzie jest. Jemu trzeba wszystko pod nos podstawic i przyszłość. Ja się cieszę że mam teściowa blisko bo nie muszę obiadu na zaś szykować bo nakarmi dzieci jak będę w szpitalu. Co do remontu to Kochana się nie przejmuj. Mój zaplanował wielki remont : 2 pokoje, schody, przedpokój, podłogi, nowe drzwi na kwiecień, maj! Bo kiedyś to trzeba będzie zrobić! A my mamy iść na ten miesiąc, dwa do teściowej. W jednym pokoju nasza 5. Ja liczę że Fachowiec przyjdzie w wakacje wtedy pojadę do mamy i będę mieć w nosie kurz i remont.

Ania mój się śmieje że najlepiej jakbym urodziła w połowie kwietnia bo do końca marca musi projekt skończyć a jeszcze na spokojnie by się wdrożył do nowego

 

[agnieszkaala]

Kulka moj też ma czas na przyzwyczajenie syna do uzyskania z nim. Mówi ze teraz musi się wyspać bo po porodzie będzie miał ciężko i ja w nocy wstaje do syna. Nie narzekam bo też chce wykorzystać do maksimum czas, ktoryktóry mi został do porodu i pobyć ze starszakami ale jak słyszę, że on po porodzie będzie miał ciężko to mnie szlak trafia.

Kleinekatia do wózka kupuje się specjalne adaptery i wtedy się przypina fotelik. Podajesz markę fotelika i już.